Advilion

Tak, jeśli ludzie w ogóle przeżyją trzecią. Czy czytałeś książki Sapkowskiego?

Welcome to the family! Poznajesz tą linijkę? Jeśli słuchasz metalu to powinnaś. Do tego lubisz uniwersum Warcrafta, już cię lubię. Grałaś może w RTSy lub Hearthstone'a? Jak nie, to polecam. Wyskakuję tak entuzjastycznie, może dla uspokojenia parę pytanek: 1. Ulubiony utwór, wykonawca? 2. Ulubiony antagonista? 3. Ulubiona postać z Mane 6? 4. Lubisz starsze dzieła kinematografii, jak chociażby Gwiezdne Wojny czy Terminator? 5. Horda, Plaga czy Przymierze? Na te dwa pytania bez numerków też odpowiedz, niech nie czują się gorsze.

Czyżby chodziło o tereny niedaleko pustyni Gobi?

Wiem, że to nie było do mnie, ale się wypowiem. Najpewniej wiem więcej o autyzmie od większości osób na tym forum, powód jest prosty - mieszkam pod jednym dachem z osobą chorą na zespół Aspergera, jedną z odmian autyzmu. Osoby chore na te schorzenie miewają niekiedy problemy ze zrozumieniem przysłów, metafor etc., do tego trudno jest im zaakceptować zmiany i miewają obsesje na punkcie jednego zainteresowania (w przypadku mojego brata jest to gra TF2). Oprócz tego nie różnią się od większości „normalnych" ludzi (kiedyś gdzieś już to pisałem - normalność jest pojęciem względnym). Pewnie wielu z was spotkało się z osobą chorą na tą lub inną odmianę autyzmu. Najpewniej nawet nie poznaliście, że jest chora. W gruncie rzeczy, to co napisał Arek, nie jest wcale tak bardzo dalekie od prawdy. Różnica leży w tym, że każdy fandom jest popularny wśród takich ludzi. Nie myślcie, że bronies są aż tacy wspaniali, że ludzie z autyzmem są jakoś szczególnie zainteresowani akurat tym fandomem..

Co jak co, ale to już jest chore. Albo w ostateczności bardzo dziecinne. Ale takie osobniki też muszą żyć, bez nich w końcu nasz świat byłby taki nudny. A jeśli komuś nie chce się śmiać, to powinien to po prostu zignorować. Takie przypadki są jednak rzadkością. Ale jak już wcześniej wspominałem, normalność jest nudna, media potrzebują żeby coś się działo. Odnośnie samego „apelu". Bajka o przyjaźni, miłości itp. ma budzić szatana? Jeśli człowiek jest agresywny i łatwo się denerwuje, to taki pozostanie, niezależnie od tego czy ogląda pornole/anime/MLP/Włatców Móch, czy nie. O dziwo pierwsze i ostatnie są uważane za najnormalniejsze. Swoją drogą, ciekawe dlaczego na naszą polską animację, przeznaczoną dla dorosłych, oglądaną przez dzieci, nie leci taki hejt. Jest koprofagia, narkotyki i inne rzeczy nieprzeznaczone dla młodszych odbiorców, a mimo to „wspaniali, normalni ludzie" nie doszukują się w niej treści satanistycznych. Być może to dlatego, że w niej wszystko jest pokazane jasno, po to tylko, aby się pośmiać. Ale cóż, dzieci mogą nie zrozumieć, że to nie na poważnie i zacząć naśladować bohaterów kreskówki. Dla mnie wydaje się oczywiste, że MLP, serial o magii przyjaźni (która swoją drogą w dzisiejszym świecie nie istnieje), przekazuje lepsze wartości, niż serial tworzony tylko i wyłącznie po to, żeby rozśmieszyć widza. Ale niektórzy już o tym zapomnieli. Nie, nie mam nic przeciwko Włatcom Móch, sam lubię to oglądać, tutaj jest to tylko podane jako przykład.

Ostatnio usłyszałem, że w Appleloosie będzie organizowane rodeo i festyn. Co wy na to by wziąć udział?

N: Prosty, ładny i łatwy do zapamiętania. Osobiście, mi się podoba. A: Bodajże drugi OC, estetyczny i przyjemny dla oka. Plus za przezroczyste tło. S: Linki, cytat i bannery, z których poznaje tylko AJ i AS, inne są dla mnie zupełnie nieznane. U: Dość często widać go pod statusami innych użytkowników/czek, oprócz tego widziałem parę postów, lecz nie znam.

Nie ma co, stereotypy o społeczności osób oglądających serial o kucykach nie istnieją. Tylko w społeczności jest zaszczepiona wizja albo chama, który z kucami wpycha się wszędzie, albo clopera, czego chyba nie muszę tłumaczyć. O ile sam przeciwko takim osobnikom nic nie mam (póki sami nie włażą mi przed oczy ze swoimi zainteresowaniami), to ludzi traktujących nas jedną miarą jest cała masa. Ale co poradzić, ludzie uwagę zwracają na najbardziej kontrowersyjne treści, to co normalne jest ignorowane.

Chrysalis za This Day Aria.

Definitywnie draconequus. Za co? Za picie szklanki (swoją drogą, muszę mu kiedyś podziękować za to, że mi jej trochę użyczył, ziemskie nie są takie dobre).

Gwiazdy Brat

Hmm, ambicje? To na pewno ja? I do tego agresja z zazdrością? Co jak co, ale w tych sprawach ten test się pomylił. Mimo wszystko, sporo z tego jest prawdą.

N: Arkadiusz może być tylko jeden. A: Nieśmiertelna(y?) Sweetie Belle. S: Sama prawda, czysta prawda i jedyna prawda. U: The Master of Masters. Niech nauczy nas jak być tak wspaniałym jak on.

O ile nie za bardzo lubię utwory w których nie da się zrozumieć słów, to sama muzyka jest świetna. Przyjemnie się słucha, być może zacznę sobie to puszczać. 9/10 Coś z lat 90tych, Poison autorstwa Alice Cooper.

Wychowawca Apel

Shoppingu? Autokorekta nigdy nie śpi. Jednak na temat: Najpewniej chodziło Ci o "Too Shy for a Rainbow" z serii "Silent Ponyville". Inne znane mi shippingi RDxFD to "Fell Into The Right Hooves" i "Chorobliwa dobroć". Jeśli to jednak nie jest ten pierwszy, to być może jeden z tych.

Co powiecie na odwiedzenie szkoły? Wydaje mi się, że Cheerilee nie będzie miała nic przeciwko lekcji na temat cukiernictwa. Tylko ani słowa o ludziach, nie chcemy przecież więcej kucyków które wierzą w takie bajki, prawda, Bon Bon?

N: Kojarzy się z barwnikiem, śmiercią i czymś jeszcze, tylko nie pamiętam czym. A: OC, jeden z wielu requestów. S: Ot, prosty cytat z Twilight Sparkle. U: Porządny człowiek (kucyk?) z zamiłowaniem do matematyki. Milusio.

Apple Bloom

Nawet bym o tym nie wiedział. Co byś zrobił, gdyby okazało się, że żyjesz w Matrixie? Ten tego... wysłane z Xcovera 2.

Jelenie Płomykówki czy Puchacze? Ten tego... wysłane z Xcovera 2.

I dlatego gram duo. Granie solówek na dżungli jest ciężkie jak nie wiadomo co, podobnie na supporcie. A na tym gra mi się najlepiej. Chyba, że trafisz na smurfa challengera. Kończysz ze statami 0/x/30 i myślisz, że ty tylko zatrzymujesz enemy w miejscu i zbierasz obrażenia na klatę. Chociaż taka powinna być rola dżunglera, to jednak drobny smuteczek pozostaje. Ten tego... wysłane z Xcovera 2.