BrokenRC

-Silver, już się ocknęłaś?- zapytał Shadow- Jeśli tak to mam pytanie: Czy umiałabyś przemienić tą watę cukrową w, hmm nie wiem, wodę?

Drobne pytanie: Jaki jest limit słów?

-To dobrze, wreszcie jakieś dobre wiadomości. Tak czy siak dodaj do mikstury pobudzającej kilka kropel tego napoju.- mówiąc to Shadow popukał skrzydłem w bukłak z wódką- To powinno pomóc.

-To niezbyt dobrze.- powiedział pegaz słysząc odpowiedź podmieńca- A masz może taurynę, kofeinę bądź jakiś inny środek pobudzający w tych swoich torbach? Albo coś co postawi Silver na nogi, choć na kilka minut?

Symbol

Zamach

Burżuazja

Seksowność

Lufka

Bielizna

Cebula

Witaj!

Pytania:

1)Ulubiona część Final Fantasy?

2)Ulubiona część Castlevanii?

Pozdro und have fün na forum:)

Rower

Coś po angielsku

-Dziurka!- wykrzyczał nagle Shadow, który doznał olśnienia- Czy potrafisz transformować( przemieniać) rzeczy? Czy byłbyś w stanie zamienić tą watę w wodę bądź coś podobnego?

-Smoku, postaraj się ruszać jak najwięcej, to może uda się zrzucić trochę chmury.- powiedział pegaz, po którym ewidentnie było widać, że się zniecierpliwi. Shadow chciał jak najszybciej uwolnić się, aby móc pomóc Silver, po pierwsze była ona klaczą, a po drugie i najważniejsze zasłabła ona tak na prawdę z winy pegaza i smoka, choć odpowiedzialnością gwardzista obarczał siebie, więc Shadow powinien, nie on musi pomóc Silver.-Do tego przydało by się dać jej jakiś ładny kwiat w podzięce.- pomyślał przez chwilę, po czym uśmiechnął się, nagle w przypływie pozytywnej energii wpadł na pewien pomysł.- Smoku, mam pomysł, aby użyć mojego młota do rozdzielenia nas, lecz ty to musisz zrobić, ponieważ ja pod takim kątem nie będę mógł użyć pełni mojej siły. Pośpiesz się, czas nagli.I dama w potrzebie.- to ostanie dodał w myślach.

-Dobra, pora kończyć to ... coś- powiedział Shadow, po czym zaczął ruszać skrzydłami, aby strzepnąć chmurę z siebie. Do tego zaczął trzeć kończynami o siebie, aby je również oczyścić.- Damn it, Silver nic Ci nie jest?- powiedział widąc co się dzieje z klaczą.

Imię: Shadow Crossbow

Wiek: 36 wiosen

Rasa: pegaz

Wygląd: czarna maść, grzywa i ogon krwisto-czerwone

rana w miejscu lewego oka( wygląda jakby lewe oko było zamknięte, a na powiece jest rana, która zaczyna się w połowie czoła, a kończy w 1/3 policzka)

CM: Kusza

Klasa: Dragon/Rycerz

Ekwipunek:

1-6 pancerz

7-12 kusza cienia( czyli bełt wystrzelony z niej zdaje się być tylko cieniem, czyli całkowicie nie działające w dzień) + 50 bełtów

13-16 krótki miecz

17- 5 sztyletów

18- 5 fiolek jadu żmiji

19- 5 sucharów

20- 5 flaszek wody

Pancerz: ciężka zbroja stalowa + hełm garnczkowy + czerwony płaszcz

Broń: kusza cienia + 50 bełtów; krótki miecz; 5 sztyletów

Historia:

"Każde światło ma swój cień" - dewiza rodziny Shadow'ów

Urodził się na północy Equestrii, w żadnym dokładnym miejscu, po prostu na skalistej, lodowej równinie. Jego rodzina charakteryzuje się tym, że każdy członek jej rodziny ma na imię Shadow( zarówno klacze jak i ogiery) i każdy ma krwisto-czerwoną grzywę i ogon, a dla odróżnienia się od siebie dostają przydomki odpowiadające ich CM. Rodzina Shadowa od pokoleń jest najemnymi zabójcami nie mającymi domu. Sam pegaz ma dwie siostry i starszego brata, który nazywa go Shadow Otaku( a nie Crossbow). Dlaczego? Ponieważ nasz Shadow uwielbia czytać mangi( a także ligt novele) i prawie każdy zarobek przeznacza na kolejną. Zanim nasz bohater dostał swój CM cała jego rodzina sądziła, że jego znaczkiem będzie właśnie manga, lecz ku rozczarowaniu Shadow Punch'a( starszego brata), a ku zadowoleniu reszty rodziny znaczkiem Crossbow'a okazała się kusza w której używaniu Shadow jest biegły. Przez całe dzieciństwo ćwiczył na lodowej pustyni wraz ze swą rodziną prawie coddzienie przemieszczając się z miejsca na miejsce. Pierwszy kontrakt otrzymał w wieku 16 wiosen, miał wtedy zabić gryfa. Chciał początkowo zabić go mieczem, lecz na jego drodze stanął strażnik, chroniący cel, strażnik przypłacił to życiem, a pegaz lewym okiem, lecz gryf zaczął uciekać. Shadow bez namysłu chwycił za kuszę( to jest ta sama, którą ma do dziś), która należała do ochroniarza i strzelił. O ile strzał nie zabił celu, to mocno go spowolnił, dzięki czemu pegaz go dopadł i zabił, wtedy też dostał swój znaczek. Od tamtej pory Shadow zaczął nosić ciężką zbroję i kuszę( miecz i sztylety nosił już wcześniej), a do tego jego powiedzeniem stało się: "Uciekaj, najpierw Ciebie spowolnię, a potem zabiję."

W wieku 19 wiosen jego rodzice zmarli podczas wykonywania zadania, celem była karawana gryfów, od tamtej pory Shadow zabija gryfy za darmo, wystraczy tylko powiedzieć którego.

Po skończeniu 20 wiosen zaczął sam podróżować i od tamtego czasu nie widział, ani Shadow Punch'a( starszy o cztery lata brat), ani Shadow Dagerr( starsza o rok siostra), ani Shadow Flower( młodsza o dwa lata siostra; najcenniejszy członek rodziny według Crossbow'a). Obecnie szuka przygody, ponieważ stwierdził, że pora coś zwiedzić, a przy okazji może kogoś zabije. Shadow uznał, że najlepiej będzie udać się do jakiejś rodziny królewskiej, ponieważ ta może zapewnić mu nielada przygodę. Wybór pegaza padł na rodzinę królewską podmieńców, dlatego jest tutaj i ma nadzieję na dostanie się do drużyny. Jego skrytą nadzieją jest również, że uda mu się spotkać jakiegoś członka rodziny.

Statystyki:

P.S. Mam nadzieję, że nigdzie nie dowaliłem jakiegoś błędu, jeśli niestety tak się stało, to proszę o wybaczenie(ごめんなさい - Gomen nasai).

-No to mamy pecha.- powiedział Shadow- A może by tak spalić tę chmurę?

Shadow z powodu bólu głowy postanowił zamknąć oczy, aby nie obciążać głowy wzrokiem. Po chwili zastanowienia zaczął się szamotać. Miał tylko jeden cel, mianowicie wydostać się z tej chmury.

-Nienawidzę słodyczy.- powiedział nagle, sam pegaz nie wiedział po co to rzekł, chyba głównie po to, aby się odezwać.

-A żesz.- powiedział Shadow, kiedy tylko wpadając w rośliny poczuł, że znowu boli go głowa, niezależnie od tego jak bardzo starał się nie zajmować bólem, ciągle go odczuwał. Nagle pegaz uświadomił sobie, że smok przykleił mu się do pleców, co spowodowało, że myśli kuca choć na chwilę zajęły się chmurą, lecz ból był silniejszy, Shadow nie mógł nic zrobić. W takim stanie jest całkowicie bezużyteczny.

Ja także czekam, czekam i doczekać się nie mogę

Pytam, więc: Kiedy można spodziewać się kolejnego rozdziału?

Do konkursu strasznie mi pasuje taka muzyczka.

A i mam takie pytanie( bom tępy i wolę się upewnić): Można pisać rozdziałami, ale wszystkie rozdziały muszą być w jednym poście?

-Co się tak do mnie lepi?- zapytał Shadow, po czym odkrył, że to chmura się do niego przyczepiła.- Jak ją zdjąć?- zapytał siebie w myślach, po czym natychmiast wpadł na pomysł pozbycia się chmury. Szybko udał się w kierunku cierni, aby chmura zaczepiła się o one i odkleiła się od niego.

-No i drużyna jest kompletna.- powiedział Shadow podtrzymując Dziurkę, przy okazji zamknął bukłak z wódką i przytroczył go sobie z powrotem.