Skocz do zawartości

xdeh

Brony
  • Zawartość

    122
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez xdeh

  1. Właściwie moje dzieciństwo trwa nadal, co z tego, że już liceum. Najpierw oglądałem jakieś losowe rzeczy, jak: -Filemon (choć głównie pamiętam to z jakiejś książeczki) -Reksio (coś było ;p) -Bolek i Lolek (też gdzieś coś kiedyś, pamięć już nie ta) -Krecik (nigdy nie wiedziałem, o co chodzi) -Żwirek i Muchomorek czy coś takiego było? -Rumcajs XD -Tabaluga! Akurat z tego coś ogarniałem ^^ -My Little Pony w przedszkolu nie wiem, co się tam działo, ale to było dziwne... -Pokemon! Nie pamiętam gdzie i kiedy i co, ale na pewno parę odcinków trafiłem, a trudno było mi je trafić. ^^ -DragonBall Z, to było schizowe jakieś i nie przepadam za tym ale trochę się oglądało -No i gdzieś tam był Inspektor Gadżet pamiętam, ale nie pamiętam, żebym oglądał -Smerfy też się przewinęły przez pamięć -Podobnie Muminki, ale to dosłownie 2-3 razy Więcej grzechów nie pamiętam. Potem jak mi się nudziło potrafiłem przez kilka godzin jednego dnia oglądać jakieś gówienka na Cartoon Network, ulubione: -Atomówki (chociaż "szablonowe" odcinki mnie trochę nudziły :f wolałem jakieś schizowe) -Strażnicy Czasu, fajne nawet ;] i coś się dowiedziałem -Jagoda Lee, lubiłem za te smutne/epickie momenty i frustracje bohaterki -Kryptonim: Klan Na Drzewie (momentami megadurne, ale ogólnie ekstra) -Laboratorium Dextera <3 -Chojraka nie ogarniałem, ale jak teraz na niego patrzę jest spoko -Samuraj Jack to samo, czasami przez cały odcinek nie wiedziałem o co chodzi i to jakieś creepy było, ale świetne -Ed, Edd i Eddy chociaż Eddy mnie wkurza, ale to jest tak uroczo bezmózgie -Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster - ultimate trolling festival -Xiaolin: Showdown uwielbiam, zdarzają się fajne scenariusze i dobra fabuła, no i humor -Atomowa Betty xDD to było jakieś urocze, ale głównie za Maximusa -Ozzy i Drix też mi się podobał, dobre pseudobiologiczne betony -Robotboy, o ile doktor K. miał dobre jazdy -B-DaMan :O jak to się pisze... jakaś kreskówka z rodzaju tych, które polegają na jakiejś grze i tam się strzelało, momentami nawet ciekawe w przeciwieństwie do karcianych, a Bakugan nie ma sensu xD w sensie gry -Teen Titans (Młodzi Tytani) - nawet spoko, fajne bitwy i scenariusze, relacje między bohaterami, tajemniczy antagonista -Storm Hawks było całkiem, całkiem -Tajemniczy Sobotowie - po prostu... wystarczająco awesome -Ben10 każdego rodzaju - jakoś szczególnie mi nie podpadł, dość schematyczny, ale zdarzały się lepsze odcinki no i tyle mi się tego przewinęło że chcąc nie chcąc zapadło w pamięć -ScoobyDoo - jak wyżej, po prostu za dużo tego, żeby nie wymienić ;P -Tom i Jerry podobnie, głupie i mało śmieszne, ale jednak -Aha, jeszcze Mroczne przygody Billego i Mandy. Total bezsens, ale nieraz się uśmiałem. Teraz już nie oglądam, nie nudzę się dostatecznie często... zawsze można zamiast tego wejść na megaspamerskie forum MLP:FiM
  2. xdeh

    Ikariam? Kto pogra?

    Emm ale mnie się coś ostatnio spsuło i w ogóle nie mogę się zalogować do gry :/ a tak w ogóle jest możliwość zapraszania do gry znajomych tak, żeby byli koło ciebie. EDIT: Z problemem jakoś można sobie poradzić. Ja bym zaczekał na nowy serwer.
  3. Hehe, jak zaczęliście tę bitwę to rzeczywiście zaprzestanie noszenia koszulek byłoby kapitulacją. Dlatego ja po prostu bym tego nie zaczynał, bo wolę odrobinę świętego spokoju niż walkę z idiotami, która nic nie da. Rainbow Dash na koszulce podczas lekcji nie jest tego warta, ale to tylko moje zdanie. Jeżeli nosisz koszulkę, to prawdopodobnie masz przewalone, ale na zdrowy rozum - nie twoja wina, po prostu kuce bardzo drażnią prostych ludzi a zwłaszcza młodzież z mentalnością JP, której jak mniemam nie brakuje w szkołach. Jak chce się komuś z nimi żreć, to niech stawia na swoim. Jak pieprzysz ciągle o kucach i pokazujesz je specjalnie ludziom, którzy ich nie znoszą - to masz przewalone, i to twoja wina. Żeby nie było znowu - nie twierdzę, że ktoś w tym temacie to robi. Po raz kolejny tylko przedstawiam swój punkt widzenia, który mógłby ewentualnie kogoś obchodzić. OjtamOjtam też ma w tym wszystkim sporo racji.
  4. Yahoo dobrze gada. I tyle mam do powiedzenia. Ewentualnie mogę to powtórzyć i udawać, że ten post nie jest zbędny. Ale mi się nie chce. Ech, no po prostu jak się ludziom wciska w dupę te kucyki na każdym kroku to normalne, że się będą czepiać, i to się nie tyczy tylko kucyków. Trzeba zawsze znaleźć umiar.
  5. Hah, w szkole nigdy nie miałem dobrej pozycji a wręcz przeciwnie, ale tak naprawdę nikt na poważnie mną nie gardził gdy przyszło co do czego. Po prostu afiszowanie się z kucykami jest głupie, podobnie jak kolorowa parada równości prowadzona przez gejów i transwestytów, tylko że to po prostu zupełnie inny poziom. Wychodzę z założenia, że każdy ma prawo do swoich poglądów, póki nie zaczyna ich zbyt inwazyjnie manifestować. W liceum jakoś tak wyczułem, kto ma coś wspólnego z kucykami, po prostu słucham ludzi nawet, gdy nie mówią do mnie. Jakakolwiek wzmianka to już sygnał, i teraz - po jakimś czasie - możemy o tym normalnie porozmawiać chociaż nie są Bronies. Do reszty nie mam najmniejszego zamiaru z tym wyjeżdżać, ale gdy ktoś coś zasłyszy i mnie spyta, to pewnie, że się przyznam - mogę robić, co chcę, a on może uznać mnie za wariata i wyśmiać, też mu nie mogę zabronić. Nie zawsze jest tak łatwo, że ignorowanie działa, po prostu są różni ludzie i różne metody. Ale przeważnie najlepiej mieć to w nosie. Mam o tyle łatwo, że werbalnie właściwie nie da się mnie zdenerwować/wyprowadzić z równowagi, trzeba podjąć jakieś potencjalnie zagrażające mi działania. O ile z hejtem na ogół nie mam problemu, to czasami po prostu trudno jest być Brony. Jak czasem zrobię coś niemoralnego to w głowie "Dear Princess Celestia... oh wait" ale to chyba tylko ja tak mam. xD Np. prawie nie jestem w stanie kłamać. (to jeszcze sprzed MLP, ale kuce zrobiły to 20% silniejsze) Wiem jednak, że nie trzeba być Brony w "tym znaczeniu", bo w ten sposób nie idzie przeżyć na tej planecie. Suddenly a wall of text appears...
  6. xdeh

    Dyskusja ogólna

    Ta bajka podobno jest dla dzieci, więc można na to zwalić niedociągnięcia. Też się zastanawiałem, kto "zaczął" to błędne koło.
  7. xdeh

    Stargate

    Najbardziej lubiłem Stargate za ten pseudonaukowy bełkot. Jak tak gadali o tych wszystkich interferencjach podprzestrzeni to aż chwilami miałem wrażenie, że wiedzą, o czym mówią...
  8. xdeh

    Ikariam? Kto pogra?

    Tia, już widzę ten sojusz Fire is Magic. Mogę spróbować, ale nie gwarantuję full zaangażowania. ;P Najlepiej to zaczynać razem ze startem serwera.
  9. Cadence, Twilight Sparkle i... Minuette xD Celestia jest brzydka! (what have I done?...) PS. Geez, zapomniałem o Rainbow Dash.
  10. xdeh

    Ikariam? Kto pogra?

    Mocno się ta gra zmieniła. Jak ktoś daawno grał to może wejść sobie po prostu zobaczyć. Ja czasami potrafię grać na nowym serwerze na początku, potem mi się odechciewa.
  11. xdeh

    Ikariam? Kto pogra?

    Gram na dwóch serwerach (obecnie) ale tak jakbym nie grał nie mam weny do tego już.
  12. Polecam jeszcze po prostu kucyka w menu start, przynajmniej użytkownikom WinXP jako zdjęcie profilu użytkownika. Mało przeszkadzający, a bardzo miły akcent.
  13. W pewnym sensie jednak zgodzę się ze Spromultisem. Jak będę mieć za dużo kucyków na widoku przez cały czas spędzony przy kompie (a jest go sporo) to zacznę tym rzygać. Co, jeżeli przez to wyrzygam kuce z jedynego słusznego miejsca - z serca? Nie znoszę przesady, aczkolwiek od jakiegoś czasu myślę nad wstawieniem sobie paru symboli tu i ówdzie. Nie chcę jednak przeszkadzać innym użytkownikom komputera.
  14. Fluttershy mauroza - zakochałem się. Rarity jak zwykle podoba mi się najmniej, bo jakaś taka zbyt wyszukana a zarazem kurtyzanowata ;( (ledwo mogę to przepchnąć przez klawiaturę, ale muszę przekazać, co mam na myśli)
  15. xdeh

    Starcraft 2

    Widzę gwiezdne kucyki się aktywizują super
  16. xdeh

    Starcraft 2

    Ja mam lagi na wszystkim powyżej 2 graczy.
  17. Te od mauroza rzeczywiście są nie do przejścia, będą też drugo- i trzecioplanowe kucyki?
  18. xdeh

    Starcraft 2

    Pewnie go stać i sobie kupił drugą grę, żeby potrolować Czasami pro tak robią z nudów.
  19. xdeh

    Starcraft 2

    No niestety cierpliwość do noobów trzeba mieć, ale to też część skilla - nie dać się sprowokować żeby stracić całą armię w głupi sposób.
  20. xdeh

    Starcraft 2

    To ze strasznymi cieciami grasz... że musisz w ogóle się przebijać przez walla. To już nie te czasy co się kończyło grę baneling bustem, teraz zazwyczaj kończę grę na trzech bazach lub więcej. ;P Głównie przewaga ekonomiczna, jak koleś tak kampi to zajmujesz mapę i gg-lordy. W Brood War to ja akurat grałem Zergami, więc mam odwrotnie niż ty.
  21. xdeh

    Starcraft 2

    To akurat zupełnie normalne, tak się kończy jak są trzy całkiem różne rasy i próbujesz zbalansować jest genialnie a ci i tak marudzą. Chociaż jestem zwolennikiem teorii "jest balans" a sam preferuję Protossów, to jednak mam wrażenie, że Terranom jest cholernie trudno ostatnio.
  22. xdeh

    Starcraft 2

    2:0 dla Nerchia, White-Ra gra cudownie ale PvZ jest cholernie ciężkie. Ewentualnie 2:1 jak będzie special tactics.
  23. xdeh

    Starcraft 2

    Co do normalnej gadki to Nerchio właśnie poszedł za ciosem MaNy z Dreamhacka i wygrał HSCV w Polakach płynie koreańska krew że tak powiem więc jaki by turniej żałosny nie wyszedł to będzie na pewno zabawnie i ciekawie a przynajmniej ja się o to postaram jeśli zagram, na zwycięstwo nie liczę ale na pewno jakieś chore akcje, co akurat mi czasem wychodzi. Tylko, że switchowałem niedawno na Terran i jeszcze się nie przestawiłem, to bardziej lamię.
  24. xdeh

    Starcraft 2

    Ja co niektórych pododawałem do listy sobie w grze, ale ostatnio rzadko wchodzę. Dobrze byłoby się zgadać przez GG czy teges
×
×
  • Utwórz nowe...