-
Zawartość
2997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Shine Star
-
Irika stanęła obok Exery. - Serana? Halo? - mruknęła dziewczyna machając jej dłonią przed twarzą.
-
Fałsz
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Exera znalazła Seranę na korytarzu. Podeszła do niej szybkim krokiem. - Gdzie demony? - spytała rozglądając się. Irika zaczęła biec obok Varga.
-
Demonica stała w pokoju nie wiedząc, co ma zrobić. Exera usiadła na ławce na korytarzu czekając na resztę.
-
- Nie kłóćcie się... - mruknęła i weszła do środka.
-
- Ja... ja.. - zaczęła się jąkać. - Idziemy do środka? - spytała wskazując na budynek szkoły.
-
- Tak mocno? - spytała zdziwiona. - Musiało boleć.
-
- Emm.. - opuściła wzrok. - Nie chce mi się iść do szkoły... - Exera mruknęła.
-
((Ehh...masz bo ciągle jęczysz )) Dziewczyna spojrzała na Eden'a. Wzrok skierowała na jego rękę. - Co ci się stało? - spytała zmartwiona.
-
Demonica zdziwiona spojrzała na Varga. - Co? - spytała. Exera doszła razem z innymi do szkoły. - Ile minut do lekcji? - spytała
-
- Bo się wcale nie odzywałeś od wczorajszego... - zarumieniła się. - Wybacz, poniosło mnie...
-
- Jesteś zły? - spytała robiąc niepewny krok do przodu.
-
Irika przemieniła się w człowieka i stanęła za demonem. Odchrząknęła niepewnie.
-
Irika posmutniała. Spojrzała na Exerę z nadzieją. - Biegnij za nim - powiedziała z uśmiechem. Demonica zaczęła biec za Vargiem.
-
- Możliwe. - zaśmiała się. Irika gdyby mogła zarumieniła by się.
-
Exera uśmiechnęła się. - Wstydliwy? Jeszcze wczoraj nie. - zaśmiała się.
-
Irika spojrzała na Varga zdziwiona. Zmartwiła się widząc go obojętnego. - Hej, wszystko okey? - szczeknęła
-
Exera uśmiechnęła się widząc Seranę. - Hej - powiedziała weselej. Irika spojrzała na Varga i zrównała z nim krok.
-
- Em... doobra? - powiedziała zdziwiona. Irika spojrzała na demona.
-
- Cóż... faktycznie dziwne - powiedziała. Nie wiedziała, czy może mu ufać.
-
((Zmieniła się w psa )) - W porządku, dziękuję. - powiedziała. - A u ciebie?
-
Dziewczyna spojrzała na niego niepewnie. - Cześć. - powiedziała z nieśmiałym uśmiechem. Irika jakby wyczuła drugiego demona, ale nie była pewna.
-
Exera wstała rano i wykonała poranną toaletę, po czym zjadła śniadanie. Ubrała się w spódniczkę przed kolano i białą koszulę z rękawem 3/4. Wyszła z domu, a klucze razem z drugim śniadaniem włożyła do plecaka. Nagle obok niej podczas drogi do szkoły pojawiła się Irika. - Zaszalałaś wczoraj, wiesz? - zwróciła się do niej z uśmiechem. - Tak myślisz? - zaśmiała się. - Co poradzę, Varg jest uroczy! Dziewczyna nic więcej nie powiedziała, a jej wysokie, czarne trampki nie wydawały praktycznie żadnego dźwięku na chodniku.
-
((Okey, no problem. Tylko MG teraz nie ma. ))
-
Irika również wróciła do ludzkiej postaci. Zaczęła spokojnie iść obok Exery, która próbowała stłumić chichot.