Świeży rekrut

ja Ci dam aktorkę poskramiaczka chwastów

Testerka pierogów ruskich.

Ban za śnieg i wiatr ... *widok z okna, łza w oku, ale pisze dalej, trzęsąc się z niesprawiedliwości świata*

No ... najwidoczniej jako pierwszy oddaję swoją pracę. Było mi miło, pisząc go, tym bardziej, że jest to moje ulubione uniwersum Wystawiam tutaj, na widok publiczny moje pierwsze opowiadanie konkursowe (mam nadzieję, że te sceny, które ukazałem, nie będą podchodzić pod gore, tylko violence, oraz to, że nie napisałem za dużo, chociaż tu mi wszystko gra): 'Lądowanie' [crossover][war][sad][adventure][violence]. Główny cross podam na prywatnym. https://docs.google.com/document/d/11fyiaLTGa08MCTRex_rNINuiN7iQl68oQ2To8UEbJ5g/edit?usp=sharing Oto mały spojler, w związku z opanowywaną przeze mnie techniką 3D.

@Foley znam to do bólu. Jednak co zrobię, jak nic nie zrobię. @Flashlight jak skończysz swoje dzieło. O takie coś mi chodziło.

ban bo w niej byłem od wpół do siódmej

(To my się rozumiemy, że tak powiem. Okej ostatni na dziś ban.) Ban bo się tak złożyło, że jutro na rano w ten przeje**** amok.

Ban bo jutro na 5 mam wstać, a na dodatek z telefonu pisze.

Ban bo zima jest.

Może i lepiej zrobisz. Co nie znaczy, że źle mówisz. Ale ktoś, kogo nienawidzisz, musi Cie pownerwiać, bo stracisz zacięcie. I dalej będę zżerał klawiaturę, aby poprawiać Twoje błędy ... co będzie przyjemnością. Wracając do tematu. Jak skończycie pisać też dopada was taka dziwna niemoc? W sensie nie wiecie do dalej z sobą począć. Jeśli tak, to co robie dalej?

(Do pracy? Nieważne) Ban bo spadam. HAHAH!

A zbanujcie mnie wszyscy! Ban, bo jutro czwartek.

(Udało mi się ... chyba, zmotywować koleżankę wyżej.) Ban, gdyż w zasadzie nie umiem motywować, ale jakoś mi to wychodzi.

(Proponuję załączyć ulubioną nutę, na mnie działa. Chyba, że to coś głębszego, to trudno.) Ban bo trzeba walczyć z nudą.

Ban bo kolega widzę niezdecydowany w swoich odczuciach.

Ban, bo wreszcie udało mi się kogoś zmotywować ... za co mnie kolega Flashlight nienawidzi.

(Niby jaki?) Pracownica Skarbówki

(Co już się poddajesz? Uszy do góry, przecież nikt pisarzem się nie urodził. Bierzesz co masz, kształcisz tak jak to sobie wymyśliłaś. Pamiętasz o ograniczeniach kuców, dajesz im swój świat i po robocie.) Ban na zachętę obu paniom.

Ban, ponieważ wystarczy wziąć wasze ulubione universum i dodać do niego kuce. Tyle.

Ban za brak wojskowego avka.

(Czego Ty nie powiesz przede wszystkim, aby pogadać z Hindusami w Anglii i panią na angielskim. Mnie to ciężko wchodzi.) Ban ponieważ istnieją różnice w poziomie nauki, gdyż każdy z nas jest inny.

Banowanie nie należy do spraw prostych. Ban ponieważ istnieje angielski.

A potem się z nimi użerać i ściągać w jedno miejsce? Dziękuję bardzo. Wolę ten salceson, aniżeli coś innego ... chociaż mi to obojętne, ważne aby się działo i było dobrze opisane

Ban bo nadciąga burza.

(No nie moja wina, że tak jest, a nie inaczej. Poza tym zawsze możesz napisać w fiku co Ci w duszy gra.) Ban, bo jest starszy ode mnie.