-
Zawartość
1508 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
6
Wszystko napisane przez War
-
Kucyki znienawidzone przez rodziców młodszych fanów serialu ?
temat napisał nowy post w Dawne Dzieje
Polaczkowo strikes again, tym razem po postacią prawdopodobnie dorosłych osób. Cóż poradzić. Ale to nic, ciągle pocieszam się, że amerykanie są głupsi, ciągle mam nadzieję... Tak. Mam nadzieję. -
Próbowałem kiedyś, nie mam cierpliwości siedzieć i słuchać szumienia 5-40 minut, lub dłużej. Jeśli znajdę to na andronoita to znów zacznę się bawić ^^
-
Heh. Za dużo akcji jak na te 20 minut, c'nie? Też macie wrażenie, że wcześniej było tej akcji mniej/była lepiej przedstawiona? Jakoś mam wrażenie, że chcą upchnąć 2 odcinki w jednym, dzięki czemu jest tak wszystkiego wręcz nasrane. Więcej = lepiej zazwyczaj, ale bez przesady.
-
Hmm... Mam mieszane odczucia. Naprawdę, nie wiem jak mam skomentować ten odcinek. Kiedy go oglądałem, myślałem 'przeciętny'. Kiedy się skończył, nic w sumie nie pamiętam. Tylko tyle, że chciałbym jeszcze...
-
Chcemy chleba. Ja osobiście nie doświadczyłem wielu złych sytuacji i wszystkie oprócz jednej(?) skończyły się dobrze. Można więc opisać wszystko, kto co pamięta. Ofc bezstronnie ^^
-
CHODŹMY BŁAGAĆ OCTO ŻEBY ZNÓW TŁUMACZYŁ xddd
-
Niegłupie. Nie mam nic do dodania, poza tym, że również podoba mi się ten pomysł. "Nie głupie" piszemy razem Warmenku. Już Ci poprawiłem :3 ~Xyz
-
A czemu nie? Czegóż to się nie robi dla zabawy, mając możliwości... Dla mnie jest to ciekawe wyjaśnienie.
-
Z racji ograniczonych internetów, nie mam możliwości znalezienia sobie trzeciej postaci. Mały edit. Zgłaszam Jokera do armii zombiaków.
-
Ja tam tego nie oglądałem. Może jutro. Z tego co słyszę, zapowiada się całkiem przyjemnie.
-
Pierwsza runda wygrana bombami, bo Majklę podrygiwał jakby miał padaczkę i tylko tyle. Runda mogłaby się zakończyć szybciej, gdyby próbował atakować i był trochę wyższy. Obie moje postacie są na tyle wysokie, że większość ataków przelatuje nad wrogiem. Chociaż na początku myślałem, że przegram i będę musiał iść umrzeć, bo mnie jakiś gość od popu pokona xD Druga runda podobna. W skrócie nie była to walka najwyższych lotów, ale Duke chociaż nie jest już warzywem ^^ Jedyne co mi się podobało, to końcówka. Skok + odstrzał Dżeksona, potem 'taniec' xD
-
Ok solar. Będziesz walczył przeciwko Duke'owi, bo chcę zobaczyć czy potrafi coś więcej niż podrzucać granat
-
Piszę raz jeszcze, sprzedam Opla przyjmę wyzwanie, bo tablica luda krzaczkiem zapisana i bo tak.
-
Ja gram Brickiem, ale z internetami u mnie różnie bywa
-
No, też bym powalczył, bo tak. Lubię oglądać Jokera w akcji i/lub Duke'a stojącego i podrzucającego granat
-
Bawić się nie umiecie. Dobra, zatem róbmy rzeź kuców, żeby było wiernie! ZA CELESTIĘ!
-
A nie lepiej napisać historię od nowa? Wiecie, chaos umar, tyranidzi jedzą trawkę w zagrodach, takie tam kombajny do bawełny... A imperium po prostu tętni życiem, od czasu do czasu miażdżąc Eldarów czy Tau i robiąc towarzyskie sparingi z orkami? :3
-
Ale taki..."Hardkorowy Kucu" ( ). Toć to ork, tylko syberyjski, bo biały xD Oczywiście, że umieraliby za Celestię. Ale wiesz, że do tego wszystkiego, musiałby powstać też Chaos? Chaośne derpokuce i Discord. A Chrysalis? Nekroni? xD
-
Nie szkoda byłoby Ci ich, jakby miliardami kuce ginęły w Gwardii Imperialnej? :< Kucoeldarzy, Kucomarines, Kucosiostry, Kucogwardia, KUCOWE WAAAAGH!!! ^^
-
Pytanie tylko kto się tym przejmuje, że w jakimś radyjku, które nie jest wielkie jak radyjo z czy cuś, będą puszczane piosenki bez licencji. I potem narzekasz, zamiast starać się dostosować do 'publiki'. Gl&hf. Więcej chęci, mniej lenistwa i rządzenia się :3
-
Przeczytałem je wszystkie już dawno. Bardzo mi się podobało. Swego czasu 'pożerałem' treść w tempie 1 książka na wieczór. Niby nie ma w tym nic specjalnie dobrego. Po prostu jest to przyjemna lektura, którą czyta się niesamowicie szybko. Obok Piekary, Pilipiuka, Tolkienów i Clarksona, mój ulubiony autor. Ale podobno jego druga seria, 'Drużyna', już nie jest taka fajna.
-
Skomentuję swoją walkę. 1 runda - Joker i Duke dali się pobić jak worki treningowe. Nie wiem czemu to miało służyć, ale nieźle kontrastuje z drugą rundą. 2 runda - Nie wiem. Ładnie ich pozamiataliśmy, ale od jakiegoś czasu Duke tylko stał i podrzucał sobie granat xD A Joker musiał wykańczać oboje przeciwników samemu, co zakończył w efektownym stylu, ognie, bombą i gustownym skokiem :3 3 runda - Chcieli się na odgryźć za poprzednią, gwałtownie ruszając do ataku. Joker ostudził ich zapał garścią bomb. Na deser pocisk z wyrzutni rakiet. Potem trochę rzezi, jedyne co po ty zobaczyłem to detonację bomby w wykonaniu Duke'a. Ament.
-
Muzyka mieszana i już. Ale mieszana z użyciem czegoś takiego jak mózg. Segregowana bardziej. Jak jest ramówka, to rzez jakiś czas osoba aktualnie nadająca puszcza te techniawy, potem rock (na porządny metal nie liczę), jakieś symfoniczne muzyczki... i tak dalej. Albo umówcie się co puszcza dana osoba. Gatunek w sensie, mniej więcej.
-
Imo napis jest dobrze czytelny. Wydaje się zbyt zardzewiały/zapikselowany na brzegach, ale poza tym jest dobrze.