Selenium v.2

Kanadyjczyk dalej siedział milcząc. W zakłopotanie wprawiało go to, że po wejściu szefa nikt nie pisnął słówkiem. Wtedy byłby pewniejszy co ma powiedzieć, a pytanie było nieco kłopotliwe dla aspirującego na bycie maszyną młodym człowiekiem. Następnie wsłuchał się w przemowę siedzącego nieopodal... robota? W każdym razie sam wygląd tego przerobionego osobnika wzbudzał podziw i był idealnym odwzorowaniem marzeń Eto o swoim wyglądzie, który bardzo ukrywał zakompleksiony tym, że nie jest tak bardzo przerobiony jak inni. W końcu jednak spuścił wzrok, bo pomyślał ,że może wydawać się to niekomfortowe dla niego. Po wysłuchaniu postanowił, że na niego pora. - A więc... Jesteśmy tu by omówić jak z ekologami. - odpowiedział starając się pewnie wypaść. - Jesteśmy tu też by omówić proces zmian w ciele. - dokończył.

Eto siedział w pomieszczeniu bezczynnie. Nie było w jego guście zacząć z kimś temat, więc siedząc bokiem tylko spoglądał na każdego z uczestników spotkania. Inni widocznie też nie za bardzo byli skłonii do długich dyskusji. Po pewnym czasie zauważył jak do kawiarni weszła kobieta. - Dzień Dobry. - powiedział chyląc kapelusz, po czym delikatnie, prawie ,że niewidocznie dla innych ( a przynajmniej mając takie zamiary) wsunął pod chustę kawałek ciasta.

Nie nałożyłam jeszcze. Preferuje małe ilości ketchupu.

Jem zrobione przeze mnie hot dogi, joł.

Imię/pseudonim: EtoPłeć: MężczyznaWiek: 28Wygląd: Trudno jest zauważyć jego prawdziwy wygląd. Widoczny pozostaje tylko wysoki wzrost oraz chuda sylwetka. Twarz zasłonięta chustką, z której widać tylko bladą skórę i niebieskie oczy. Gdzieniegdzie wystają także czarne włosy. Ma z własnej chęci amputowane wszystkie kończyny, a wstawione zamiast tego mechaniczne. Nosi zazwyczaj czarne ubrania, przykryte także czarnym płaszczem oraz okrągły kapelusz w podobnych barwach.Charakter: Jest fascynatem technologii. Aż za dużym. Nienawidzi zwolenników ,,zielonego' świata, ma wielką chęć rozprawienia się z ekologami. Jest samolubny i introwertyczny. Cechuje go także nienawiść do wszystkiego co nie nowoczesne. O dziwo, jest marzycielem. Marzy m. in o uzyskaniu ulepszeń, dąży do zostania całkowitym cyborgiem, niezbyt odpowiada mu jego ludzkie ciało. Wstydzi się swojego pochodzenia, jest to duża słabość mężczyzny. Zawsze ukrywa swoje uczucia i mówi poważnym tonem, niezbyt lubi okazywać emocje, chyba ,że w samotności, którą kocha.Ideologia (technika/natura): TechnikaUmiejętności: Szybkie bieganie.Historia: Urodził się w Ottawie. Był wychowywany przez ekologów. Podobało mu się aż do momentu nastoletniego buntu, kiedy to postanowił poddać się operacji i uciec do domu. Wyrzekł się swojej rodziny, a sam po pewnym czasie znalazł mieszkanie, i zaczął żyć jak dorosły. W międzyczasie coraz to bardziej negatywnie nastawiał się do przeciwników technologicznego świata. ( Ubogo, ale mam nadzieję ,że wystarczy. Miło się z wami pisze )

Hm... Zresztą komu miałaby szkodzić obecność tego tematu? Jeśli nikt oprócz zainteresowanych nie obserwuje to nie widzę problemu :3 Nikt tu nikomu nie wchodzi na głowę - kto z was dostał prywatną wiadomość o parówkach? Panuje tu co prawda dziecinny, według niektórych nawet żenujący humor, ale przynajmniej coś się dzieje. Tak to forum świeci pustką, a tu chociaż idzie się pośmiać. Temat nic nie wnosi - dużo tu takich. Offtop to zarówno dyskusje o nauce, kulturze itd. jak i o takich pierdołkach dla zabicia czasu.

Dobra, odchodzę na ten moment z tego tematu. Pośmieszkowaliśmy, ale już koniec. Za niedługo i tak ten temat wyląduje w koszu, a wszyscy dostaniemy bany...

Prezydent Księżyca.

151. Robił na drutach.

Jak jedziemy z polskimi filmami, to tu nawiązanie do parówek też jest

Mam Berlinki w lodówce. Nie dam wam, jestem Żydem, i zjem wszystkie rano. Och tak.

Forum, forum nigdy się nie zmienia.

Mam pewne podejrzenia, Watsonie.

I MNIE TU JESZCZE NIE MA. CZAS NA ZMIANY. Coś dla panów ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Aż do 0.13.

Celestiański Zespół Obronny Nowego Empire Kucyków. BROWAR

Ja na komputerze szkolnym ustawiłam tapetę z Rarity. W następnym tygodniu patrzę na pulpit a tam ktoś ustawił Rainbow Dash Bronies są wśród nas.

Dla mnie najlepszymi soundtrackami z gier są Tetris, Fallout, Infamous, Need for Speed i Simsy Co do filmów, mam dwóch Mistrzów. Oczywiście mowa tu o Johnie Williamsie, i Hansie Zimmerze. Ci panowie tworzą taką atmosferę filmów, że nie wiem co by było gdyby np. Piraci z Karaibów były pozbawione swojej charakterystycznej melodii ^^

Lord forum.

Nie taki straszny Fugas jak go malują.

Hrabina Księżyca.

Twój nick... Tak, tak, mój mózg został już dawno temu wyprany przez internet. A więc witaj zofifi! Pytanka czas zacząć! 1. Inne fandomy? 2. Grasz w coś? 3. Najlepsza piosenka z MLP to... 4. Jak odkryłeś/ aś MLP? Pozdrawiam i życzę miłego pobytu na forum :3

Nie tak dużo, ale dziwnie: - Kiedy się nudzę, uwielbiam patrzeć na każdą ze ścian w moim pokoju przez 50 sekund ( liczę wtedy czas i połykam ślinę przy przejściu na kolejną ścianę). Taka tam zabawa. - Naśladuję słynne postaci. Ubieram pelerynkę i zostaję Batmanem, Robię warkocz i śpiewam Let it Go, udaję Rockiego Balboę, naśladując bokserskie ruchy, a czasem nawet biorę miotłę i macham nią we wszystkie strony udając Jedi. - Przemawiam do lustra. - Nigdy nie zaczesuję włosów na prawy bok, po prostu mnie to irytuje. - Kiedy myję zęby siedzę. - Kiedy mam słuchawki na uszach, zawsze się rozglądam czy ktoś mnie nie obserwuje. - Po zdjęciu butów układam je dokładnie obok innych tak aby stały w wyznaczonej przeze mnie kolejności. Podobnie mam z książkami.