Paladyn Zanderson
-
Zawartość
2518 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Paladyn Zanderson
-
czyli jakie ustalki ludzie zaczy co rbimy
-
dam szanse skoro kucykowy teamspeak banuje
-
ja rowneiż ale dm sznse ski kucykwy team spek banuje
-
ja tez jetem na tym pokoju
-
no mnie wyrzucilo 2 razy teraz wchodz 3 raz
-
ja juz jestem na pokiju przed putkiem to sie nazywa wyczucie problrm ze mnie rozlacza
-
ja narzie przed spotkaniem zrobiłem sobie nocną wycieczkę po lokacjach questów nie zamierzam robić poczekam do pełnej wersji chyba że gdy meet sie zacznie zrobimy sobie jakiś dla możliwości gry
-
Cóż nie będę ukrywać,że coraz bardziej ta seria gier mnie wciąga. i staję się jej oddanym fanem, aż dziw bierze. Choć może wpływ na to miał mój dosyć nietypowy kontakt z serią jaką była nie gra lecz film anime wchodzący w skład kompilacji FF7 : Advent Children, co zaś do samych gier swoją przygodę z cyklem rozpocząlem od FF10 którą razem z rodziną kupilśmy bratu na komunię w zestawie z samą konsolą PS2 w edycji Slim,. Brat oczywiście uradowany bo ma i sprawdza tytuły i nawet prosi bym ja zagrał, wiec ogrywamy tytuły wspólnie ale tak szczerze dopóki 10 nie pojawiła się w napędzie to wszytko wydało mi się infaltylne, ale gdy po napisie Squeresoft zobaczyłem scenę w której głowny bohater patrzy na swoje niegdyś piękne miasto,teraz będące jedynie ruiną i słysząc tą nutkę w tle to coś mnie poruszyło i postanowiłem zagrać w to bardziej niestety poległem na 2 walce z Seymourem Guido, z restą sam konsola też była tak miła, że nie zapisała mi wtedy stanu gry i 10 nie przeszłem tym nie mniej miło wspominam ten tytuł do dziś. a potrm już poszło z górki, bo poznałem FF7 (z cóż myślę że Jenova przekazała mi przez FF7:AC swoje komórki) i FF8 (w które grałem najkrócej), A obecnie zajmuję się Crisis Core. Co zaś do postaci to najbardziej lubię Sephirotha z 7 i Lulu z 10 no i to tyle a jak było z wami czt są tu jacyś fani czy jestem tylko ja
-
J ja zas jestem pod wrażeniem grafiki każde iejsce jakie dootą zwiedzlem a zwiedzlem dopiero 3 wyglada po prostu kawai w tym moje ukochane kryształowe imperium
-
aa dobra spróbuję masz za to u mnie
-
Ok Gra znarzie hula dobrze i mały update bo na serwie bede pod imneiem Ancient Knowledge (takie ime mojej ponysony więc kuc w grze też tak się nazywa) i mam pytanie jak ttepnać sie do Ponyvile, bo gdy probuje wyjsć z Canterlot to gra mnie teleportuje z powrotem na canterlocki zame Tak Wygladam jak co uroczy jednoróg z ksaiżka na boczku heh
-
Nie martw się na pewno go jeszcze zaproszą kiedyś nic straconego Co zaś do mojej beznadziejnej osoby mam dosłownie już mętlik mentalny w głowie z jednej strony rodzina chcę bym miał własne zdanie i był szczery a z 2 zachowuje się odwrotnie do tego co mówi(dziś przy obiedzie tata powiedział, zebym swoje zdanie zatrzymał dla siebie, podczas gdy zwykle mówi bym nie bał się go wyrażać), Kolejny problem to cóż insynuacje, że zrobiłem coś czego jestem pewien że nie uczerniłem i próba zrobienia ze mnie czuba przez wmówienie że to jednak zrobiłem również gsy widać że mam problemy z czymś rodzina czeka aż poproszę o pomoc i nie byłoby w tym nic złego gdyby nie jedno ale, że w konstrukcji zdania musi się w odpowiednim miejscu w zdaniu pojawi słowo kluczyk na P, D lub P co zaczyna mnie wkurzać, bo wymusza na mnie zachowania wręcz mechaniczne i powoduje że te słowa stoją mi ością w gardle a sami raczej rozkazują nie proszą bym daną rzecz zrobił - ma być i bez dyskusji a nie to uważaj, bo <tutaj wstaw karę>. Jeszcze rodzina ostatnio uważa mnie za buntownika, choć tak naprawdę w porównaniu do mojego best frienda Velona to jestem pacyfistą, ale to dla nich bez znaczenia bo dają mi odczuć że jestem najgorszy na świecie choć kłamią że tak nie jest, To wszytko pozbawia mnie sił witalnych radości życia najgorsze że proba oblania tego moczem tylko pogarsza bardziej sytuacje bo doklejane mi są kolejne etykietki, a ja zaczynam się zastanawiać czy coś mi nie palnęło w makówkę czy to świat stanął na głowie
-
Czy drastycznie nie powiedziałbym, ale fakt bezpieczeństwo na poziomie minimum jest ale to że przyjaźń ratuje królestwo jest przesadą, co najwyżej pomaga znaleźć rozwiązanie, z resztą jestem ciekaw sytuacji w której "Amica Rex", która z założenia ma Equestrię Ochraniać pewnym momencie obróci się przeciwko tym których ma chronić, bo będzie sądziła, że to jedyny sposób by krainę ocalić (zupełnie jak pewna postać z Final Fantasy VII, której imię nawet znają laicy )
-
Hm nie powiem teoria ma nawet Solidne argumenty gdyby nie jedno ale to miało sens dopóki każda z bohaterek miała pod kopytem swój element p czyli do konfrontacji z Tirekiem włącznie, poza tym żaden z kucyków nie bierze Twilght na poważnie chyba, że zagrożenie stanie się do bólu otwarte, to trochę jak z katastrofami lotniczymi niby wszyscy znają jakiś defekt samolotu, ale dopóki nie zdarzy się tragedia, to wszyscy wolą żyć w idylli. Serial z resztą dawał już przykłady, że Twilight nie jest jakimś "Bednarskim" i w pewnych odcinkach sytuację ratowały inne postacie (choćby Spike czy Kredens), ba mamy odcinek w którym zło "technicznie" wygrało niszcząc całą krainę, a próby zmiany tej sytuacji przez Twilight tylko pogarszały sytuację.
-
-
Zauroczenie się kucykiem/kucykami/bądź innymi stworami z Equestrii
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
Cóż ja jako fan Anime i Mangi czyli otaku miałem kilka razy fazę zauroczenia i to na kucyki też się przełożyło znaczy nie jestem jakoś zoofilem ale fajnie by było mieć Lunę za przyjaciółkę Twilight czy Flutterkę. Gorzej sytuacja ma się postaciami z EG, no bo wiadomo są to ludzkie samice, a ja jako samiec (co prawda z defektami) raczej ulegam urokom płci pięknej czego przykładem idealnym jest mój wiersz o Sonacie Dusk (który podchodzi ewidentnie pod lirykę romantyczną), Równie silnym uczuciem darzę Sunset Shimmer (czy to znaczy ze muszę się skontaktować z psychiatrą ) -
Nie króla lecz Władcę lub po prostu Lorda, który jest odpowiednikiem barona jeśli spojrzeć na tytulaturę, a obecnie Dragon Lordem jest kobieta, co patriarchalnym społeczeństwie smoków jest dosyć niezwykłe (przynajmniej w serialu smoki są ukazywane jako szowiniści)
-
Digiśmeci czyli Zandi jego sygny vectory i wszystk rysowane wirtualnym pędzlem
temat napisał nowy post w Digitale, photoshopy, tablety
dziś tylko 1 digiśmieć powracam do robienia sygn z F:E -
"Wiatr kołysze w locie ćmy. Wilki śpią mocno, że aż strach. I tylko ty nie śpisz duszko ma. Boisz się nocnic, złych wietrzyc i zjaw. "
A na pohybel z tym, Nie chce truć, ale potruję rodzince o Dzikim Gonie choć pewnie i tak g... to da bo uro mam za tydzień :(
-
Kolejne Arty ku chwale Pani Nocy dzijeszy temat arto lunarnych komiks
-
Kedy jest mi smutno to robię różne rzeczy ogólnie, ale gdy mnie dopada naprawdę kepski humor to piszę wiersze, bo nie ma to jak przelać uczucia na papier nawet jeśli to tylko wirtualny i nikt tego nie ujrzy tak
-
Cóż mam na ten temat pewną teorię związaną z pewnym Draconequsem, ludzie bowiem według pewnych mitów powstali z chaosu i to co się dzieje na Ziemi tylko to potwierdza, ale z tym brakiem wpływu i większym popsuciem bym polemizował, przecież gdyby tak było Odyseusz nie musiałby przywiązywać się do masztu a syrenka warszawska to niby bajka, ale gdyby tak dolepić to do EG (oczywiście jeśli założymy, że istnieje wymiar Euqestriański ) to mamy pewną logikę z resztą ludzie u swoich początków oddawali cześć naturze, którą personalizowali po imieniem Gaia
-
hm no no ciekawie zapowiada się fabuła niby sztampowa znana z amerykańskich filmów i seriali dla młodzieży bo obóz, ale te moce Mane 7 i kolejna wygnana istota z Equestrii (czy mi się wydaje czy nasz Wymiar zaczyna przypominać Obóz dla Uchodźców)
-
Cóż jako że też jestem poetą w pewnym sensie, to twe prace skomentuję hehe. Lecz ne spodziewaj się ode ,minie technicznych ekscesów, bowiem nie należę Konformistów Dla mnie się w wierszu liczy serce ono jest tu doprawdy wielkie, rymy zaś doskonale oddają atmosferę i chętnie chciałbym usłyszeć jak twe wiersze są śpiewane
-
na zewnątrz słońce i chmurki a w sercu jednak czuję się taki malutki, Niegdyś szanowany i kochany, a dziś z błotem mieszany. Histeryk mówią o mnie myśląc że się ogarnę, lecz ja nie chcę żyć w tym chorym konformizmie. Mówią żem wariat, lecz ja wiem że to zwariowanym jest ten świat i pytam siebie jak długo ten koszmar ma trwać ?
- Pokaż poprzednie komentarze [9 więcej]
-
Masz rację Frozen jja kocham MLP FiM,, bo tam przedstawiane są wartości które są dla mnie ważne a w obecnym świecie jest tych wartości coraz mniej, kocham też czytanie i historię choć na studiach większość profesorów przedstawia ją w dosyć nudny sposób. Kocham też anime & mangę o czym można poczytać u mnie na porfilu, a ostatnio rozmiłowałem się w wszelkiego rodzaju croosoverach choć podejrzewam, że już od czasu gdy przeczytałem Fallout Equestria już coś zostało zasiane, bowiem myśalem czy nie stworzyć wersji swojej Ponysony jako Ghula
-
-
