Skocz do zawartości

Paladyn Zanderson

Brony
  • Zawartość

    2518
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Posty napisane przez Paladyn Zanderson

  1. Uczniowie, wydali parę gwizdów, dla nich widać zabawa była przednia, tymczasem @Paladyn Zanderson obserwował cał wycieczkę przez Batpońskie Lustro w swej kanciapie i śmiał się w duchu. Starlight zaś trochę posmutniała znaczy wiedziała ze podoba się obu, ale nie chciała doprowadzić do takiej sytuacji

    - No w sumie tak jestem zaręczona z Sunburstem, ale nie chciałam ranić nikogo, bo wiece to w sumie miłe być wciąż pociągająca pomimo wieku - zakryła się ogonem

  2. - Mogę was poprowadzić po najmniej uszkodzonym szlaku twierdzy, nie jest go dużo ale prowadzi do biblioteki mojego przodka, a trzymamy tam sporo artefaktów, no i szkielet mojego przodka ale bez obaw jest dosyć sztywny - zażartował Altair, a niektórzy z uczniów uśmiechnęli się lubili powiem tajemnice. Zwrócił się też do Starlight i @Youkai20

    - Zdążcie tylko na ceremonie przysięgi jakby co odbywa się ona w sali ze kamiennym sfinksem u wejścia zgoda ?

    Starlight  Spojrzała i w oddali zobaczyła  plac twierdzy którego strzegł kamienny posąg sfinksa 

    - Bez obaw na pewno się nie spóźnimy, no przynajmniej ja zaśmiała się

  3. Starlight zaśmiała się lekko z tego suchara i zapytała się, a mogę isć z tobą, w końcu @MLPFan też jest opiekunem niech troszkę się wysili dobrze mu to zrobi na talię hihi

    - Tia, a mi się wydaje, że nasza dyrcia, chce pobyć ze swoim ekhm "Stałym  gościem" sam na sam - zaśmiała się symulując minki buziaków

    - Smolder jeszcze słowo na ten temat, a każe  ci posprzątać wszystkie klasy gdy wrócimy do szkoły- powiedziała oburzona i zawstydzona

  4. - Nie właściwie to dziwne, ale instynktownie wiedziałam co robić i czułam dziwną bliskość mamy czyżby ona była Strażniczką ? - zamyśliła się trochę  

    Altair słysząc te słowa rzekł - Nothern Star była jedną z niewielu sióstr Panno Glimmer, ale gdy zakochała się w twym ojcu odseparowała się od nas. Cóż nie winię jej za to w końcu nasza misja nie jest bezpieczna i wymaga sporo poświecenia. Sam mój przodek po którym nosze imię stracił rodzinę gdy zdrajca wpuścił naszych wrogów do tej twierdzy ocalał tylko on i jego najstarszy syn.

     

    Wszyscy zaniemówili, Oecllus instynktownie zbliżyła się do Asasyna i otarła się  jego szyję, ale ale on nawet nie drgnął

     

  5. Starlight początkowo zaśmiała się widząc udawany dramatyzm @Youkai20 jednak gdy skoczył była w nie małym szoku i jeszcze parę minut wgapiała się w saino na dole, ale gdy zobaczyła go wychodzącego bez szwankuu wzięła rozbieg i i siup skoczyła.  była przerażona, ale po paru minutach ogarnął ją dziwny spokój, jakby jej cialo automatycznie wiedziało co robić i umysł też, usłyszła też w myślach słowa swej mamy gdy mówiła jej że czegoś się boi "Pamiętaj Starlight Nic nie jest prawdziwe. Wszytko jest dozwolone" .  Inni składali jej gratulacje uczniowie byli naprawdę pod wrażeniem, a Altair uśmiechał się:

    - Witaj w domu Panno Glimmer - rzekł. Reszta zakapturzonych kucyków pokiwała tylko głowami za aprobatą, dali nawet @Youkai20 takie same szaty, @MLPFan nie do końca rozumiał to czego był świadkiem tak samo jak uczniowie.

    - Haha mamy jak widać już 3 nowicjuszy - zaśmiał się Altair i podał @MLPFan białe szaty - o  zmierzchu złożycie przysięgę i dostaniecie swoje ostrza młodzi  Assasyni

  6. Starlight spojrzała w dól skok z samych murów wydawał się szaleństwem, ale  widząc drewniany podest się nieco uspokoiła i zachęcona  powiedziała - jasne czemu nie wydaje mi się że to jest jakiś rytuał inicjacji do Bractwa heh chciałbyś zostać "Strażnikiem" ? bo to znaczy słowo Asasyn w naszym języku i to jedyne słowo z Arbesque jakie znam

     

  7. - W sumie  cieszę się że udało nam się wykaraskać z tych tarapatów i na pewno w twierdzy nic złego się nie stanie, a jakby to mogę zwalić winę na Altaira, w końcu to on wydaje się być tu szefem - uśmiechnęła się.

     

    Gdy @Youkai20 teleportował się blisko niej z apartem na policzkach jej pojawił się rumieniec,  była pod wrażeniem jego pozytywnego nastawienia i uwielbienia jego dla jej osoby, to było na pewien sposób urocze. Jeszce gdy wyciągnął aparat i pstryknął jej fotkę z zaskoczenia nie mogla się powstrzymać i zachichotała cicho

     

    - Mogę pójśc z toba na małą zdjęciowa wycieczkę w sume ma już nawet miejsce gdzie zrobiłbyś super fotka - wskazała najwyższą wieżę w twierdzy  - tylko jakbys chciał siie tam dostać piechotą czy może  teleportacją - zaśmiała się dając mu buziaka w policzek

  8. Na dźwiek tych słów cala re grupka zapiszczała gromko, zaś Altair wtopił się w tłum znikając z pola widzenia jednak tak kierował swymi Braćmi, ze ci poprowadzili wycieczkę po bezpiecznych i zarazem ciekawych miejscach, a gdy  Słonce zniknęło za horyzontem, poprowadził grupkę po za miasto do swego domu i siedziby Bractwa  Ashajfu. Była to ogromna twierdza z kamienia, dlatego niektórzy z uczniów westchnęli z podziwu  nawet Starlight choć czytała o tej twierdzy sporo w swych młodzieńczych latach, była pod wrażeniem ogromu jaki prezentowała w rzeczywistości.

    - To niesamowite, wiele czytałam o tej twierdzy ale nigdy nie sądziłam  że ją ujrzę na własne oczy - rzekła na głos

    - Cóż przyjaciele  Ashajf kryje wiele sekretów poznaliście jak żyją normalni mieszkańcy Saddle Arabii  których Bractwo broni, a  jutro oczywiście jeśli wasi opiekunowie się zgodzą poznacie Bractwo - powiedział, zwracając sie wzrokiem do @Youkai20 i @MLPFan.

    Gdy otworzono bramę cała wycieczka został niekorkowana do kwater gościnnych i tak zakończył się 1 dzień Wycieczki po Saddle Arabbi

     

  9.   Ocellus  po słowach @MLPFan podfrunęła do niego i mocno się wtuliła w jego sierść, być może nadal była uczennicą, ale z drugiej strony była też już w miarę dojrzałym podmiećem, gotowym darzyć miłością swój rój jak i resztę świata

  10. - nie ma o czym mówić drogi chłopcze jestem tylko skromnym mędrcem - uśmiechnął się Malik - podziękowania raczej nalezą się tej o to "biedroneczce" - wskazał na Ocellus która zarumieniła się lekko

  11. Altair podszedł do @Youkai20 i poklepał go po ramieniu - nie martw się o swoją przyjaciółkę, moi Bracia potrafią się wtopić w tłom  i mają ją na oku, jak coś pójdzie nie tak to od razu wkroczą do akcji

    - hm tym czasem podzielmy się na 2 osobowe grupy i t przeszukajmy miasto - powiedział Starlight i otarła się o szyję @Youkai20

    Potem cała grupa wycieczkowa podziała się na 2 osobowe zespoły. Dla uczniów była to niezła frajda, część z nich znalazła nawet publiczne łaźnie czy inne ciekawe miejsca. tym czasem Ocelus znalazła kucyka ubranego w szatę z wężem z początku bała  sie do niego podejść, ale zobaczyła jak kucyk daje lekarstwo małej klaczce wyraźnie chorej na coś.

    - Ekm przepraszam bardzo czy jest pan Malikiem ? Mój przyjaciel jest chory i potrzebuje pomocy - powiedziała nie śmiało

    - Tak moja droga w istocie jestem tutejszym Malikiem, a ty jak wnoszę jesteś podmieńcem

    =Tak ale jak się pan domyślił  ? - spytała

    - Zapach cię zdradza moja droga, podmieńcze feromony, ale to nie istotne istotne liczy się chory prawdą ? - zasugerował

    - Tak racja - odpowiedziała i prowadząc znachora wolała - słuchajcie znalazłam Malika znalazłam go !

    Starlight też pomyślała  o Celesti, ale ona teraz była na emeryturze i korzystała z życia podróżując i raczej szansa że  trafią na nią w Saddle Arabi była dosyć niska na szczęście usłyszała wołanie Ocelus i tyrpnęła @Youkai20:

    - Spójrz chyba Ocellus wraca z ratunkiem oh dzięki wszytkim Alikornom !

  12. - um mogłabym spróbować, ale boję się reakcji tego tłumu bowiem słyszałam że Saddle Arabianię polują na nasze pancerze - powiedziała z lękiem

    - Nie masz się czgeo obawiać moi Bracia nas pilnują z ukrycia - wskazł na parę kucyków w bieli siedzących na ławce wyglądali na mnichów, ale Starlight jakoś nie ufała ich spojrzeniom 

    Och no dobrze, ale zrobie to tylko dla pana @MLPFan bo widać że go bardzo boli - powiedziala i prztbrała formę  klaczy czerpiącej wodę z nieco oddalonej studni

     

  13. 9 minut temu, Youkai20 napisał:

    Youkai wybałuszył oczy ze zdziwienia. No i to jest dopiero magia! - pomyślał sobie.
    Hm- mruknął patrząc na kucyka - a to ci dopiero niespodziewany gość. Czy możesz nam pomóc i skąd Starlught zna takie sztuczki, jestem pod wrażeniem...

    - Haha to nie magia przyjacielu - rzekł Altair, tak działa każdy Lopaz, to najbardziej powszechny artefakt Alisu

  14. Starlight trochę się rozchmurzyła słysząc słowa @MLPFan, ale i tak miała wyrzuty, bowiem okazało, się że sprzedawcy  byli normalnymi kucykami, co ją trochę dziwiło bowiem Malicy zwykle bywali w takich miejscach, wyciągnęła więc ze swoich juków mały pakunek, który dostała kiedyś od Sonanbuli , gdy ta odwiedziła szkołę. Na pakunku było napisane "Gdy zawiedzie wszelka nadzieja", Zrezygnowana odpakowała pakunek  i wszystkich na placu oświetlił zielony blask lopazu, wtedy tez  nad nimi pojawił się kucyk w białej szacie.

    - Ekmh Starligt Glimmer jak mnie mam ? - rzekł

    - Tak, ale skąd ty mnie znasz ? - spytała 

    - Altair ibin Alahaf  do usług Mistrz Saddlle Arabiskich Asasynów

    - Asasyów oh na słońce Celestii - powiedziała  przerażona

    - Jestem przyjacielem a także znam Malika, więc wam pomogę Bractwo zawsze sobie pomaga - powiedział i wziął MLP Fana na swe Barki

    0

     

     

  15. 10 minut temu, MLPFan napisał:

    Spoko Starlight - zdarza się nawet najlepszym. Zaklęcie niestety nie pomogło. Muszę do szpitala.  

    - No prostu świetnie ah  jestem najgorsza Dyrektorką na świecie  - krzykneła,  potem wyjaśniła @Youkai20 -  Malik to tutjsze określenie na maga i medyka zarazem

     

  16. -  Bardzo przepraszam @MLPFan.Herberum ! - krzyknęła Starlight i wypuściła z rogu zieloną kulę co prawda nadal widziała niewiele, ale to zaklęcie leczące nie wymagało skupiania się na celu, właściwie samo szukało poszkodowanych i  ich uzdrawiało  

    - ah znacznie lepiej  - powiedziała powoli odzyskując wzrok 

    Dojrzała @Youkai20, który spytał się jej o językowe zaklęcie, oczywiście znała ich trochę ale,  Arbesque wymykał się ich regułom

    - niestety ale Arbesque jest po za moją wiedzą chyba że znajdziemy Malika  

     

  17. Oh przestań ja nie jestem aż taka  dobra - powiedziała rumieniąc się co nie uszło uwadze uczniów 

    - ekhm  " Niech  dalekie miejsce  stanie się bliskie Zaklinam wszystkie kierunki Teleportis Saddle Arabis* - wyrecytowała zwój

    Cała grupę objął jasnoróżowy nimb, niektórzy z uczniów piszczeli z zachwytu i p po chwili Starlight poczuła gorąco na swej twrzy, jednak gdy otwrzyła oczy niebyla wstanie nic dojrzeć i upadła na coś twardego, co pękło z trzaskiem  i do jej uszu doszły jakieś wyzwiska w nieznanym języku

    Oj chyba nie do końca się skupiłam. Czy wszyscy są Cali ? - rzuciła zapytanie

     

     

    • Haha 1
  18. Część uczniów po przemowie kierownika wycieczki kiwnęła potwierdzając iż widzieli go czasem przed gabinetem najpierw, szkolnego pedagoga, ale to było z 20 lat temu, gdy Starlight piastowała to stanowisko, z tego okresu pamiętali go głownie Ocellus i Smolder, zaś reszta uczniów widziała go głownie przed gabinetem dyrektorki, niezbyt często, ale jednak. Starlight  podeszła do niego i przyjacielsko przytuliła

    - Miło cię widzieć ^^ W sumie nie wiem czemu Cheerfull się nie pojawił, nawet nie przedstawił mi konkretnych argumentów czemu nie chce cie na kierownika wycieczki, ale @Paladyn Zanderson by się zabezpieczyć dał 2 kierownika, więc czekamy tylko na @MLPFan i możemy ruszać w  drogę (zapraszam też jak co Opiekuna Trixie do  naszej zabawy nie chciałbym się pod niego podszywać)

     

  19. I W końcu nadszedł dzień wycieczki. Starlilight przygotowała podstawowe rzeczy jakie były potrzebne. Może nie nie była tak hiperdokładna jak Twilight, ale jako dyrektorka, wiedziała, że na wycieczkach szkolnych, trzeba być przygotowanym przynajmniej w minimalnym aspekcie. Wyszła  więc na dziedziniec szkolny gdzie czekali uczniowie wszyscy bardzo przejęci, niektórzy wręcz wyrywali się z szeregu, na szczęście Smolder i Ocelus pilnowały by żaden nie odszedł daleko 

    - OK  wszyscy zaraz wyruszamy musimy tylko jeszcze poczekać na kierowników wycieczki - powiedziała i zaczęła wypatrywać @Youkai20 i @MLPFan

    • +1 1
  20. Hm widzę ze mamy tu rywalizację Sequestria czy Saddle Arabia ciężko wybrać i w sumie @Youkai20 ma rację mogłabym rzucić jakieś ochrone zaklęcie no i mogłybyśmy zwiedzić w końcu z Trixie to miejsce bo jak wiecie 1 wyprawa tam nie była zbyt przyjemnym przeżyciem  *trzęsie się na wspomnienie mieszkania w wozie Trixie i nieprzyjemnej kłótni,* , A i skoro @Cheerful Sparkle uważa ze się @Youkai20 nie nadaje na kierownika to niech przedstawi argumenty hihi

    Mam tylko nadzieję ze nie karzesz mu napisać rozprawy doktorskiej lub monografu

    Zandi za kogo ty mnie masz ? Za Twilight ?    

    No...może ? * ucieka do kąta*

     

    Po długim oczekiwaniui w końcu razem ze Starlight zdecydowaliśmy, że kierownikiem wycieczki zostaje  @Youkai20, ale by uspokoić zatroskanego @Cheerful Sparkle Starlight mianuje @MLPFan opiekunem pomocniczym, jedyne co się zmienia to termin wycieczki miałby dziś, ale będzie jutro ( pojawi się  odpowiednie temat do RP albo tutaj opis fabularny ( no bo wiecie Starlight musi zdawać raporty Twilight z takich wycieczek (obecna władczyni Equestrii jak widać nadal dba o swoją szkole co się chwali

     

    • +1 1
  21. Jestem za tym jako pierwszy punkt wycieczki niech uczniowie zobaczą jak wygląda bursztyn, ale  tez muszą zobaczyć skąd się bierze, a do lasu Everfree ich nie wyślę nie jestem aż tak szalona

    Ekhm to powiedziałbym że zależy, bo gdyby dać ci odpowiednie warunki i środki *uśmiecha się chytrze *     

    Zandi mam cię zamienić w pomidora ?

×
×
  • Utwórz nowe...