U, ciekawy temat, ogólnie, to jem tak mało, że jestem bardzo chuda i mama karze mi na siłę jeść obiad -.- Mam jednak takie to ulubione dania
ulubione zupy domowe: Pomidorowa, grochowa, świąteczny barszcz czerwony, świąteczna grzybowa, może być też rosół, ale jest Najlepszy ze startym serem w środku, mniam... (przypominają mi się wakacje, jak pojechałam w góry do Szklarskiej Poręby)
drugie dania:Spaghetti, pierogi ruskie, z kapustą i grzybami, frytki, czasem jakiś kotlet (zanim zaczynam go jeść rozpaczam, że był on kiedyś żywym zwierzęciem, to dziwne? )
Lubię też: fastfoody, słodycze, chipsy, pizze, omlet z groszkiem, oliwki (bez niczego)
NIGDY NIE ZJEM: ryb (no co?) cebuli, sushi, (nie lubię też jeść zupy, w której pływa choćby mały kawałeczek mięsa(nie licząc gulaszowej z Amino))
To tyle, wiem, że jestem uparta, dzisiaj mam na obiad krokiety z mięsem, ale nie oczywiście znów grymaszę i obiadu nie zjem (zjadłam gulaszową z Amino)