Skocz do zawartości

wiej007

Brony
  • Zawartość

    2358
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez wiej007

  1. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Kątem oka zekrknołem na sztylet, przegnałem tą myśl która we mnie była. Będę walczył honorowo do końca chociaż byłem w kiepskiej sytuacji. Nie wiedziałem jak zaatakować by ten mną nie rzucił, nie miałem najmniejszego pomysłu.
  2. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Starałem się nie pokazując tego poznać lokalizację Pożeracza, gdybym był wystarczająco blisko niego mógłbym nim rzucić prosto w jego głowę mając nadzieję że przebije jego czaszkę
  3. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Wstałem, po tym uderzeniu musiałem wymyślić coś innego, musiałem znaleźć sposób na pokonanie go nie mogłem dać się zabić. Zacząłem szukać rozwiązania na pokonanie go
  4. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Miałem dosyć postanowiłem zaszaleć i zaszarżować na orka starając się to zrobić tak by ten znowu mną nie rzucił
  5. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Nie miałem do czynienia ze zwykłym orkiem musiałem wpaść na pomysł i w końcu na coś wpadłem. Nadal miałem na sobie swój płaszcz mogłem spróbować rzucić go na niego po czym spróbować kopnąć go z saltem. Postanowiłem tak zrobić
  6. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Zacząłem iść lekko w lewo by zobaczyć czy ork nie stara się robić tego co ja
  7. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Nadal starałem się zlokalizować martwy punkt orka
  8. Popatrzyłem w podłogę. -Czy miejsce w którym każdego dnia walczysz o przeżycie z pająkami wielkości kucyka można nazwać domem? Czy chciałabyś żyć w miejscu w którym codziennie masz nadzieję że znajdziesz chociaż 3 małe grzyby bo jest to twoje jedyne normalne źródło pożywienia? Nie mam domu, tak jak nie mam rodziny. Moi rodzice poświęcili życie bym ja wraz moją młodszą siostrą żyli bez złej przeszłości... Przez chwile zapadłem w ciszę -Szkoda że ona umarła mi w ramionach a ja sam jestem ścigany przez przeszłość... Kucyk którego widzisz Rarity wycierpiał więcej niż sądzisz... i nadal trzyma ból w głębi siebie. Teraz wędruję po całym świecie by się od niej uwolnić lecz nie jest to łatwe
  9. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Musiałem zmienić strategię, zacząłem ponownie analizować każdy ruch przeciwnika by znaleźć jego martwy punkt
  10. -Nie chcesz mi chyba bracie powiedzieć że wybieramy się do tamtej rudery?
  11. Cóż ja wysłałem walentynkę komuś kto mimo że z nicku wychodzi że jej ulubiona postać to kucyk z mane 6 to tak naprawę ktoś z CMC. Była nawet regentką jednej z mane6. Ma także temat w którym pokazuje swoje rysunki.
  12. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Szybko otrząsnąłem się po rzucie i podbiegłem go niego i postanowiłem zrobić swoje salto z kopnięciem
  13. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Postanowiłem schylić się przed uderzeniem i uderzyć go w twarz lub brzuch
  14. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Czułem że zbliża się walka na pięści i kopyta. Nadal byłem skupiony i zacząłem analizować jak będzie walczył mój przeciwnik. Przybrałem postawę bojową
  15. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Postanowiłem zrobić unik w momencie kiedy weźmie zamach, miałem zamiar podczas tego uniku wyjąc Pożeracza i postarać przebić się przez pancerz
  16. Zdanie które prosiłeś zostało usunięte Ruszam się w obięcia śmierci która jest jednocześnie zgubą i zbawieniem
  17. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Miałem pomysł który był trochę ryzykowny, postanowiłem schować Pożeracza pokazując że nie chce rozlewu krwi, jednak w razie czego trzymałem kopytko blisko Pożeracza w razie ataku. W moim oku malował się spokój i skupienie który aż mówił "Nie chce walczyć ale jeśli zostanę zmuszony będę walczył do ostatniej kropli krwi"
  18. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Nie zaatakowałem, mogłem cierpliwie czekać na jego ruch, wytężałem wszystkie swoje zmysły by mieć pewność że nikt nie zaatakuje mnie z tyłu
  19. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Trochę mnie to zirytowało więc postanowiłem ponownie się odsunąć i ustawiłem się z bojowej pozycji. Wpatrywałem się swoim okiem w orka ze spokojem. W moim oku było widać jednocześnie pragnienie walki a jednak też pragnienie spokoju
  20. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Odskoczyłem od niego i patrząc na niego wymierzyłem w niego Pożeraczem -Na darmo twoje słowa gdyż ich nie rozumiem
  21. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Wiedziałem że atak frontalny odpadał więc musiałem odciągnąć ich jakoś od jaskini i zabić z ukrycia. Zacząłem szukać jakiegoś rozwiązania
  22. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    Zacząłem się im przyglądać z ukrycia, chciałem zlokalizować ich słaby punkt w tych zbrojach bym mógł go wykorzystać
  23. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Szturm... samobójstowo. Sprawienie że cały obóz biegnie na ciebie? Samobójstwo szaleńca- powiedziałem do siebie po czym postanowiłem się udać się do obozu tak by mnie nie zauważyli. Wiedziałem że teraz każdy ork skupi się na nich więc mogłem wejść do obozu i starać się zabijać orki wyższej rangi
  24. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Czasami lepiej umysłem, teraz zaalarmowałeś cały obóz o naszej obecności- przygotowałem pożeracza na walkę
  25. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -Może lepiej starać się wykończyć tylu ile się da po cichu? Wystarczy znaleźć lukę od której można byłoby zacząć eliminacje
×
×
  • Utwórz nowe...