(nie, zawsze można wymyślić jakiś dalszy ciąg np. ucieczka)
Weszłam do lochów i zobaczyłam pochodnie. Postanowiłam użyć zaklęcia którego używał Shadow by przechodzić niezauważony. On korzystał z podróży cieni, ja na bazie tego zaklęcia stworzyłam podróż ognia. Używając go stałam się ogniem który poleciał w stronę pochodni, co chwila przeskakiwałam na kolejną pochodnie.