Miło, że ktoś już sobie z tym niejako poradził, to podbudowuje. Nie wiedziałem, że to się nazywa hikikomori, fajnie dowiedzieć się nowych rzeczy, dzięki :). Miałem kiedyś plan, żeby zagadać na kucykowym teamspeak'u, ale speniałem, jeszcze spróbuję. 6pony.pl muszę sprawdzić bo nie znałem. Byłem na meecie i nawet nieźle mi szło, ale to chyba za mało. Muszę postarać się bardziej.
Przed lustrem to akurat do siebie gadam od dawna, ale masz rację trochę rzadko rozmawiam z rodziną. Co prawda mam kolegów i przyjaciela, z którymi łatwo się rozmawia, ale do nowych ludzi strasznie trudno zagadać. Dziękuję muszę coś popróbować.