Delfinek Keola

Odwołując się do dużo wcześniejszej wypowiedzi Azheka: Wiem, że Werter nie jest wzorem do naśladowania i nie mam o nim zbyt wysokiego zdania. Jednak sama książka przekazuje pewne wartości i myśli warte zapamiętania. Lema cenię niesamowicie wysoko, mam zdecydowaną większość jego dzieł i sporą ich część (bo jeszcze nie wszystkie) przeczytałem. Natomiast Tolkien jak dla mnie jest zwykłym pisarzem fantasy, LOTR zupełnie mi się nie podobał.

Miały. Te posty zostały nawet zgłoszone. Nadal są w zgłoszonych wpisach, jak chcesz, to mogę Ci je pokazać. Dałem tego warna dlatego, że upomniał się dzisiaj o niego jeden z administratorów. Miałem zamiar jeszcze to obgadać i przemyśleć, ale właśnie, ten "zły nastrój". Przypominam Ci, że to nie był zły nastrój, tylko Ty razem z innym userem mocno wkurzyliście mnie atakując mnie w shoutboxie. I tak tą sytuację już zignorowałem, za nią też powinienes dostać warna. Następnym razem nie licz na moją pobłażliwość. Celowa prowokacja to celowa prowokacja. To, że inni nic nie zrobili nie zmienia faktu, że na warna zasługiwałeś - i dobrze o tym wiesz. Nie - zrobiłem to dlatego, że jak już pisałem wcześniej jeden z administratorów upomniał się, że przecież za takie wpisy powinieneś dostać warna. Mam nadzieję, że rozwiałem wszelkie wątpliwości, jeżeli nie, to proszę, napisz do mnie PW.

Jak Twoja wrażliwość lub zmysł estetyczny <0, to oczywiste, że będziesz takie sądy wygłaszać. A Cierpienia Młodego Wertera to genialna powieść z przełomu oświecenia i romantyzmu, po opublikowaniu której doszło do fali samobójstw. Książka ta dość mocno przyczyniła się do powstania romantyzmu, zarówno jako epoki, jak i nurtu.

Lepiej przeczytaj Cierpienia Młodego Wertera, tam inspiracji jest aż zanadto.

Jeżeli może być [sad], to albo Bubbles, albo From The Mouths Of Fillies, link w mojej sygnaturze. Wesołych nie znam żadnych.

Pozwolę sobie przypomnieć, że ten fic istnieje... bo jakoś mało osób go czytało i smutam... Zróbcie to dla mnie i przeczytajcie

Link please, to też przetłumaczę.

Kolejny update, mamy już 14 ficów, jeżeli ktoś ma jakieś utwory, to dalej proszę przesyłać.

Beatlesi! Tu nawet nie ma co się rozpisywać, to, że to jest Hey Jude to wystarczająca argumentacja 9/10 Ode mnie coś, hm... ciekawego. Ale przesłuchajcie całe i nie zrażajcie się wstępem, bo warto. https://www.youtube.com/watch?v=oMTLfgsqekg

Całkiem przyjemny utwór, ciekawa interpretacja bardziej klasycznych motywów. Interesujący rytm, małe braki w linii melodycznej. 6,5/10 Ode mnie coś, co właściwie nie jest elektroniką, lecz post-rockiem... ale brzmieniem bardziej pasuje tu.

Jeszcze bardziej zadufana, jeszcze bardziej arogancka i jeszcze bardziej nieznośna niż w poprzednich sezonach. W drugim sezonie jeszcze jako tako dało się jej zachowanie wytrzymać, ale teraz... :twilight9:

1. To mogła się teleportować co trzy pętle schodów... nieco dłużej by zajęło niż teleportacja prosto na dół, ale i tak byłoby dużo szybciej. 3. Najpierw powinna zadbać o pokonanie Sombry, a dopiero potem zająć się przywracaniem świadomości krzyształowym kucykom. Święto nieco poczekać mogło, istnienie królestwa jest chyba ważniejsze.

Hm... 1. Dlaczego Twilight nie użyła teleportacji żeby szybko znaleźć się na dole tych schodów? 2. Dlaczego nie wzięła tego serca lewitując je, tylko musiała do niego podejść? 3. Dlaczego jeszcze raz nie użyły Elementów Harmonii?

Możesz mnie dopisać

Im dłużej się nad tym Sombrą zastanawiam, tym bardziej jestem zły na twórców. Przecież nawet nie wiemy, dlaczego jest zły, skąd się wziął i co chce. A w tym sezonie RD jest jeszcze bardziej nie do zniesienia niż w poprzednich, aż mam ochotę jej coś zrobić...

Cóż... niewątpliwie było epicko - ale bardziej epicki był Canterlot Wedding. Czekanie się opłaciło... ale mimo wszystko spodziewałem się czegoś lepszego, choć nie mogę powiedzieć, że nie jestem zadowolony. Boli mnie tylko to, że King Sombra jest tak zwaloną postacią - nawet nie postacią, tylko obłoczkiem bez osobowości, bez wyglądu i nawet mówić jakoś specjalnie nie potrafi.

Witajcie! To jest temat, w którym możecie zadawać pytania dotyczące forum, jego funkcjonowania oraz budowy. Jeśli macie jakieś wątpliwości lub nie wiecie, gdzie czegoś szukać, to możecie śmiało pytać tutaj (inną możliwością jest bezpośrednie pytanie do członka ekipy forum)!

A ja mam takie jedno pytanie - jaki interes ma Microsoft w przyłapywaniu dzieci na oglądaniu pornoli lub na blokowaniu usług po włączeniu pirackiego programu, który nawet nie jest ich?

To się nie uda. Albo fake, albo przejaskrawienie... ale nie wierzę, że coś takiego dojdzie do skutku.

Zakleić kamerę Poza tym jak chcą sprawdzać wiek użytkowników? Niemożliwe do realizacji.

"This app is incompatibile with iPod touch" Nie chcą mnie, to nie

Zgodnie ze wcześniejszymi wskazaniami proszę o ignorowanie postów bez żadnej argumentacji

Jak pisałem we wstępie, ten fic ma raczej skłonić do refleksji niż dostarczać rozrywki. A to zadanie moim zdaniem spełnia świetnie.

Pfff, nie będę Cieszy mnie natomiast dość pozytywny odzew reszty (dwóch osób ), nie spodziewałem się.

The Price - PL Drugi przetłumaczony przeze mnie fic. O ile z poprzednim poszedłem nieco na łatwiznę, bo wybrałem łatwy i chwytliwy temat, o tyle teraz wybrałem fic nieco inny; jest to bowiem shipping M/M, ale shipping niedokonany. Opowiadanie jeszcze długo po przeczytaniu zapada w pamięć i każe się zastanawiać. Fic jest dość krótki, jedynie 5,5 strony, nie wymaga więc ogromnych ilości czasu. Przy okazji, jest to jeden z naprawdę niewielu shippingów M/M, który dostał się na EQD i w dodatku zdobył 4 gwiazdki, choć i tak jest to zaniżona nota. Mam nadzieję, że zważywszy na jego charakter i kontrowersyjność shippingów M/M choćby kilka osób go przeczyta, nie chciałbym, żeby moja praca poszła na marne. I uwaga poboczna: taki system dialogów dużo bardziej mi odpowiada, choć wiem, że u nas stosuje się inny.