Skocz do zawartości

Dr. House


Dashie15

Recommended Posts

Jest tu ktos kto lubi doktorka ?? Jak dla mnie jest on guru. Obejrzałem wszystkie sezony nawet po 2 razy i bardzo żałuje ze to byl ostatni sezon. Był on moja odskocznią od swiata jeszcze przed kucykami. Przyprawia mnie o tyle emocji od śmiechu do smutek. Pewne odcinki były naprawde mocne i zapamiętam je jeszcze długo.

Link do komentarza

Z jednej strony - kiedy już oglądałem, to wciągało mnie niesamowicie. Z drugiej - nigdy specjalnie nie czekałem na nowe odcinki. Bo i po co? Każdy wyglądał tak samo - sarkazm House'a, jeżdzenie po swoich podwładnych, dyskusje z Wilsonem i Cuddy, pogarszanie się stanu pacjentów, nagłe olśnienie i koniec... Zbyt schematyczne, dziwi mnie, że ten serial zdobył taką popularność. Wolę Grey's Anatomy, z nowych seriali medycznych. A najlepiej Ostry Dyżur, to było coś...

Link do komentarza

Z jednej strony - kiedy już oglądałem, to wciągało mnie niesamowicie. Z drugiej - nigdy specjalnie nie czekałem na nowe odcinki. Bo i po co? Każdy wyglądał tak samo - sarkazm House'a, jeżdzenie po swoich podwładnych, dyskusje z Wilsonem i Cuddy, pogarszanie się stanu pacjentów, nagłe olśnienie i koniec... Zbyt schematyczne, dziwi mnie, że ten serial zdobył taką popularność.

Wolę Grey's Anatomy, z nowych seriali medycznych. A najlepiej Ostry Dyżur, to było coś...

Dokładnie, wszystkie odcinki są takie same, a House nie jest genialnym mistrzem riposty, tylko zwykłym gburem. O ile niektóre epizody były nawet ciekawe, to i tak te wszystkie choroby i medyczna gadka są wyssane z palca...

Najgorsze jest to, że potem człowiek spotyka takich "lekarzy", którzy za dużo się naoglądali House'a i zaczynają wręcz pacjenta obrażać. Sama miałam taką nieprzyjemność...

Link do komentarza

Niestety rzeczywiście ostatnie sezony (szczególnie ósmy) były trochę słabsze. Wniosek? Przerwali go w ostatniej chwili. Mimo to serial uważam za fenomenalny. Dużo jest tam zmyślonych procedur i innych nieścisłości, ale medycznie się raczej wszystko kupy trzyma. Jedną z inspiracji dla całego projektu była kolumna diagnostyczna w jakimś fachowym piśmie medycznym... Owszem, można przesadzić: mam kolegę pasjonata, który w przyszłości chce zostać chirurgiem i co krok rzuca jakimiś terminami medycznymi, których nauczył się, oglądając House'a :D

Link do komentarza

Przez pewien czas oglądałam House'a nałogowo, tzn. czekałam na każdy nowy odcinek i z przyjemnością go oglądałam. Przestałam mniej więcej w momencie gdy House'a i Cuddy zaczęli być razem. Zgodzę się z powyższymi wypowiedziami co do schematyczności odcinków i samej postaci doktora. Do tego uważam, że stare odcinki były dużo lepsze od tych nowych i aktualnie tych drugich nie oglądam ale do starszych czasami wracam, pisząc te starsze mam namyśli, te z tym pierwszym zespołem.

Link do komentarza

Zgodzę sie ze schematyczny był i to bardzo lecz i tak go lubiłem. Pewne teksty jakie zostały tam użyte są po prostu epickie. Były tez momenty wzruszajace takie jak smierć ukochanej Wilsona. A także sezony które mnie bardzo zainteresowały. Zgodzę sie przerwali w odpowiednim momencie lecz wiecie jak to jest jak czegoś juz nie bedzie. Pozostaje taki smutek lekki, lecz pociesza mnie to ze coraz blizej 3 sezon mlp. Oby ich było 8 seri tak jak doktora.

Link do komentarza

To jednak trzeba mu oddać jego sarkazmy były za mocne czasami :D Jak kto mówią Utopia naszej służby zdrowia :D Jednak za specjalnie nie wyczekiwałem nowych odcinków tylko okazjonalnie jak leciały na wizji to się oglądało :D Co do schematycznej budowy tak wygląda budowa większości Amerykańskich seriali ,skoro działa i wyrzyscy to kupują to poco zmieniać :D A co do MLP tylko 8 serii ? Tak mało ? 12 to absolutny minimum i śmiałbym się jak by jakieś studio animacyjne (bardziej profesjonalniejsze ) wykupiło produkcje MLP i namówiło Lauren Faust do powrotu do ekipy :D

Link do komentarza
  • 1 month later...

Zgodzę sie ze schematyczny był i to bardzo lecz i tak go lubiłem. Pewne teksty jakie zostały tam użyte są po prostu epickie. Były tez momenty wzruszajace takie jak smierć ukochanej Wilsona.

To prawda, wspomniany odcinek o śmierci ukochanej był bardzo smutny.

Że tak odkopię temat - serial ma zakończenie prawidłowe jako odcinek specjalny, o czym mało osób wie. Jeśli ktoś jest zainteresowany prawidłowym zakończeniem, to zawsze można obejrzeć odcinek "Swan Song".

Link do komentarza
  • 4 weeks later...
×
×
  • Utwórz nowe...