Skocz do zawartości

Recommended Posts

Też nie znałem definicji wcześniej. Dopiero dla pewności sprawdziłem, zanim coś napisałem. Ale biorąc pod uwagę to co zazwyczaj kojarzy się z blachą, to jest to obiekt o dużej powierzchni w stosunku do grubości (to też jest w definicji). Zatem, żeby blachę grubości 20 centymetrów widzieć jak blachę, to musiałaby mieć powierzchnię chyba kilku metrów kwadratowych, co nie ma przełożenia na rzeczywistość (chyba). 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...

Ach, witam!

 

KO, to znowu ty…

 

Swoją drogą, muszę pogratulować geniuszu Spidiemu. Publikować część rozdziału jako osobny fik! Genialne!

 

Oczywiście trochę się zgrywam, bo zapewne powstało to na długo przed resztą KO. No ale jednak średnio się z tym czuje.

 

Technicznie? W samym KO zostało sporo poprawione, tu zostały bolączki typu częściowego braku myślników, braku wcięć przy dialogach i spacji. No nie jest najlepiej, ale nie jest też najgorzej. Styl jest tu mocno brudny, ma oddać realia życia okopowego.

 

Fabuła jest o Big Macintoshu, który trafia do obsługi działa… w sumie jak określić flaka kalibru 88? I przeciwlotnicze i przeciwpancerne… uniwersalne? Nwm, mniejsza, zostawię to znawcom wojskowości. No i trafia do niezbyt miłej, eufemistycznie rzecz ujmując, załogi.

 

Sam Mac jest bardzo dobrze przedstawiony. Silny, małomówny, pracowity, starający się dbać o rodzinę. No paroma słowami: po prostu Big Mac. Inne postacie są tu bardzo dziwne. W sensie spoko, są tacy cwele na świecie, nie będę mówił, że nie. Ale Big Macowi trafił się kosmiczny pech, jako że trafił do załogi z samymi hamami. Nie są to źle napisane postacie, chociaż motywacja na zasadzie „ktoś nie jest kimś” jest lekko naciągana, może wynika to z tego, że to wycinek całości.

 

Czy to opowiadanko radzi sobie osobno? No znam kontekst, więc ciężko mi ocenić. Wydaje mi się, że tak. Może nawet lepiej niż samo w sobie całe KO, przesadnie długie i nierówne w swej długości. Jeśli ktoś nie czytał KO, a chcę w miarę okej wstęp, który zaciekawiłby go do czytania 2700 ston, to polecam.

 

Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...