Nightmare Napisano Grudzień 13, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2014 Leży na twojej wielkiej chmurze i gapi się w niebo. Po prostu. A smokowi możesz zrobić gniazdo z metalu, pewno się ucieszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 13, 2014 Share Napisano Grudzień 13, 2014 Spoko. Podlatuje tam... - Hey... - powiedziałem obejmując ją skrzydłem by mogła mi się wyżalić itp... - Wiem, że to boli... - zacząłem. Muszę ją jakoś pocieszyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 13, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2014 Wtuliła się w ciebie mocno. Awwwwww... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 13, 2014 Share Napisano Grudzień 13, 2014 - Nie przejmuj się... wciąż jednak masz przyjaciela. Ja wiem jak to jest stracić dom... także rodzinę, przyjaciela jedynego... wszystko. Mogę ci coś powiedzieć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 13, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2014 Tuli cię i kiwnęła głową. Jak pewnie słodko wyglądacie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 13, 2014 Share Napisano Grudzień 13, 2014 - 10 lat temu... był pewien incydent. Miałem kochających rodziców. Przyjaciółkę w której się... szczerze podkochiwałem... dobre oceny... wszystko. Jednak pewnego dnia, owa przyjaciółka została porwana. Okazało się, że zrobił to Kapitan Straży... pobiegłem za nim w pościg i... przez przypadek go zabiłem, na szczęście zanim TO zrobił jej. Weszła wtedy straż i obwiniła mnie za wszystko. Rarity, bo się tak nazywała. Była zbyt przerażona by cokoliwek powiedzieć... więc skazali mnie na 10 lat więzienia... niedawno, bo 4 miesiące temu wyszedłem na wolność. Od tamtego czasu, mieszkałem w uliczce... dopiero 3 dni temu zostałem strażnikiem i zamieszkałem w koszarach. Rodzice mnie już wydziedziczyli i nie chcą mieć ze mną nic wspólnego... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 13, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2014 Mocno cię przytuliła, tak jakby chciała cię pocieszyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 13, 2014 Share Napisano Grudzień 13, 2014 - Byłem ignorantem i nie chciałem nikomu ufać. Dlatego tak szybko chciałem wyjść wtedy od ciebie... po prostu się bałem. Teraz wiem... że dobrze zrobiłem. Mam teraz 2 przyjaciółki, bo Rarity już wybaczyłem. Masz gdzie się zadeokować na czas odbudowy twojego domu? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 13, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 13, 2014 Cisza. Night wciąż cię tuli, ale teraz się nie rusza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 13, 2014 Share Napisano Grudzień 13, 2014 - Jak co... mogę się spytać Rarity czy mogła by cię przyjąć na ten czas. Z tego co wiem, odbudują wszystkie domy - powiedziałem spoglądając na nią z oczekiwaniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Nie o dom mi chodzi... - powiedziała. Papierki... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Bądź spokojna. Na pewno też wpadniesz na inne ciekawe pomysły które będą bić na głowę te co pisałaś - powiedziałem i wstaje. - Chodź, sprawdzimy czy Rarity cię przyjmie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Powoli wstała. Rarcia też ma uszkodzony dom, ale jeszcze można w nim mieszkać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Pukam do środka... nie wiem czy się zgodzi. Mam nadzieje, że jest teraz w domu. Tak czy siak czekam aż ktoś otworzy. Jak otworzy ta mała i znów chichot to będzie bum. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Otworzyła, ale powiedziała, że Rarity nie ma. Ojojoj... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Więc idziemy szukać jej. Mówię jej jak wygląda i rozdzielamy się szukając jej. Mam ZŁE przeczucia co do tego. Muszę sprawdzić czy jest cała... martwię się o nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Jest cała... Naprawia dywany w zniszczonych domach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Idę po Night i lądujemy koło niej. - Jesteś cała? - spytałem się. Na pierwszy rzut oka... wszystko gra. Ale trzeba się upewnić bo się może okazać co innego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Kiwnęła głową. Naprawia. Wszystko z nią ok. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Cieszę się. Muszę cię o coś prosić... - powiedziałem trochę przygnębiony. - Jeśli odmówisz to zrozumiem, ale możesz przyjąć moją przyjaciółkę? Sam bym ją przyjął, ale wiesz... ne wpuszczą ją do zamku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Znajdzie się miejsce - powiedziała Rarity i się do niej uśmiechnęła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 - Dziękuje... obiecuje, że ci to jakoś wynagrodzę - powiedziałem z uśmiechem i ją obejmuje. - Dobrze... wy się zapoznajcie, a ja idę zdać raport Kapitanowi - powiedziałem i lecę zrobić co chciałem zrobić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Wszyscy się zdziwili, skąd miałeś smoczymiętkę. Ale przenieśli cię z bilioteki. Teraz, po awansie, pilnujesz komnat księżniczki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 14, 2014 Share Napisano Grudzień 14, 2014 Nieźle... to nie znaczy, że będę już nie odwiedzać Silka... będę go odwiedzać. Ciekawe czy mam jeszcze kogoś do pilnowania. Tak czy siak, wracam do komnaty i znajduje smokowi coś co mógby sobie zrobić jakieś małe leże. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 14, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 14, 2014 Znalazłeś kilka zardzewiałych garnków do wyrzucenia. Smok szybko zaczął je przetapiać na coś ala metalowe igloo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts