Nightmare Napisano Maj 9, 2015 Autor Share Napisano Maj 9, 2015 Kaszlał, ale żył. Dookoła was są bagna pełne kałuż. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 9, 2015 Share Napisano Maj 9, 2015 - Słuchaj... nie biegnij tak. Bądź przy mnie ale prowadź nas, bo prawie za tobą nie nadążam. Rozumiesz mnie - spytałem się chcąc się upewnić. Mam nadzieje, że tak. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 9, 2015 Autor Share Napisano Maj 9, 2015 Wydała dziwny dźwięk. Truchtem ruszyła dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 9, 2015 Share Napisano Maj 9, 2015 Tak więc biegnę za nią by nadążyć. Mam nadzieje, że posłucha i nie przyśpieszy z dupy. Muszę ją mieć na oku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 9, 2015 Autor Share Napisano Maj 9, 2015 Ona jest za lekka by utonąć w bagnie, to ty musisz uważać. Poruszacie się znacznie wolniej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 Chyba że... - STÓJ NA CHWILĘ! - rzekłem. Jak się zatrzyma, to ją wrzucam na swój grzbiet i zmieniam się w rasę Meri, jednocześnie mu tłumacze jak nie ogarnia. Potem proszę by wskazywał gdzie mam lecieć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Ppkazała ci łapką górę za bagnami. Zwykłą, wysoką górę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 - Trzymajcie się - rzekłem do Spika i Duszka, i wzbijam się. Następnie lecę tam tak by trwało to szybko i by nie spadli ze mnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 W kkoncu dotarliście do podnóża góry. tam zazauważyłłeś ciężkie, zdobione wrota. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 - Jak mniemam to tu... Spike, przygotuj się na coś co może nas zaatakować - powiedziałem. Ja wyciągam ostrza i idę powoli, otwierając wrota. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 PPchnęli-cie wrota, ale ani drgnęły. Lecz gdy się obróciliście zauważyłeś, że przed wami jest korytarz kuty w skale. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 (edytowany) Więc idziemy tym korytarzem sprawdzając co jest na jego końcu. Mam nadzieje, że nie spotka nas po drodze, żadna niespodzianka. Tak czy siak sprawdzamy co jest tam. Ja prowadzę. Edytowano Maj 10, 2015 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Szliście non stop w dół. W końcu natrafiliście na rozwidlenie. Oba korytarze idą w górę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Szliście non stop w dół. W końcu natrafiliście na rozwidlenie. Oba korytarze idą w górę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 Więc idziemy w lewo. Mam nadzieje, że to będzie słuszny kierunek. Potrzeba nam szybko ożywić las, bo niewiem ile nam zostało czasu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Szliście non stop w dół. W końcu natrafiliście na rozwidlenie. Oba korytarze idą w górę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 Więc idziemy lewym, mając nadzieje, że wkońcu natrafimy do miejsca przeznaczenia, uważając na pulapki nastawione przez konstruktorów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Stworek idzie pierwszy. W końcu trafiliście na kolejne rozwidlenie, które wyglądało identycznie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 Więc tutaj zdaje się na intuicje stworka, on idzie pierwszy. Tak czy siak pilnuje by nic nas nie zaatakowało. Muszę mieć pewność, że mała będzie bezpieczna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 10, 2015 Autor Share Napisano Maj 10, 2015 Tym razem idziecie w prawo. Identyczna sytuacja, znowu powrót w to samo miejsce, mimo, że nie ma żadnych zakrętów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 10, 2015 Share Napisano Maj 10, 2015 - Zawracamy - powiedziałem i wracamy. Jeśli to co myślę to prawda... to tu będzie odpowiedź. Trzeba zawrócić. Mam nadzieje, że dobrze myślę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 11, 2015 Autor Share Napisano Maj 11, 2015 Za wami był zupełnie inny korytarz. Zakręcał kilka razy, ale w końcu weszliście do komnaty, z której odchodziły trzy inne tunele. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 11, 2015 Share Napisano Maj 11, 2015 Więc wybieram ten po środku. Jak się sytuacja powtórzy to zawracam... chyba, że... dla próby, rzucam w korytarz po środku kamieniem sprawdzając co się stanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Maj 11, 2015 Autor Share Napisano Maj 11, 2015 Nic. Odbił się parę razy od ziemi i się zatrzymał. Stworek zatrzymał się na środku komnaty, po czym ruszył w lewo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Maj 11, 2015 Share Napisano Maj 11, 2015 Więc biegnę za nim, mając nadzieje, że już dotrzemy do miejsca naszego przeznaczenia. Mam nadzieje, że się nam uda... musimy zaplanować jak konkretnie przywrócimy życie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts