Skocz do zawartości

Equestria: Przyjaciel do grobowej deski (by peros81)


Nightmare

Recommended Posts

- Kiedy byłem dzieckiem, moją jedyną przyjaciółką była Rarity. Po dniach spędzonych ze sobą, ja zacząłem do niej żywić uczucie. Powiedziałem jej o tym uczuciu kiedy spędziliśmy noc w Everfree, z powodu zgubienia się. Pocałowałem ją wtedy. Ona się wtedy kleiła do Blueblooda, więc przyżekliśmy sobie, że jak skończymy 30 lat, a żaden, albo jeden z nas nie znajdzie drugiej połówki, to się zaopiekujemy. Kiedy trafiłem do więzienia, to moje uczucie zniknęło... do dnia kiedy stałem się podmieńcem. W dniu trafienia do więzienia przestałem ją kochać... a po zmianie w podmieńca... - chwila ciszy... - Znów pojawiło się to uczucie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nie chcę rozwijać tego uczucia... ja chce być tylko z tobą i Night... jednak wiesz jak to jest... Succuby też tak mają podobno - powiedziąłem i schowałem twarz w kopytach.

- Mimo iż czuje się spokojny jako podmieniec... to też ma to swoje wady, o których ci teraz powiedziałem... - powiedziałem załamany na skraju łez.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- gdy pierwszy raz zobaczyłam cię jako podmieńca... - przełknęła ślinę. - Czułam do ciebie tylko obrzydzenie i nienawiść. Po jakimś czasie zobaczyłam, że niewiele się zmieniłeś - powiedziała. Zamek pękł. Drzwi stanęły otworem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem na nią... to dlatego kiedy lecieliśmy w rydwanie traktowała mnie z dystansem. - Domyśliłem się kiedy lecieliśmy Rydwanem. Normalnie wtedy byś zrobiła co Night, lecz krócej z mniejszą ilością uczuć. A tak to wtedy stałaś dalej, a w rydwanie czułem tą dziwną atmosferę niechęci i obrzydzenia - obejmuje ją. - Nie gniewam się za to, gdyż Rarity powiedziała mi Historie Chrysalis i Ślubu twojego brata... i teraz wiesz czemu chciałem wtedy odejść. Bo skoro to czułaś, to po co maiłaś kogoś takiego trzymać jako straż?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...