Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Dotarłeś do niej 5 minut po umówionej godzinie. Lekkie spóźnionko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Pukam do drzwi. Dobre 5 minut niż godzina. Czekam, aż klacz je otworzy a następnie witam ja z uśmiechem - Cześć Night. Wybacz za spóźnienie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 - Fajnie, że jesteś - powiedziała. Ma umytą grzywę, ale dalej włosy zakrywają jedno z jej piwnych oczu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Więc wchodzę jeśli pozwoli. - Wybacz, jeśli cię z czegoś wyrwałem... - powiedziałem idąc do salonu. No, ciekawi mnie to oko... ciekawe co tam kryje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Łóżko służy jej aktualnie za sofę. Ma tam stolik. Nawet pamier wala się tylko w kącie. Poszła do kuchni po herbatę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Idę za nią. - Pomóc ci? - spytałem się. Może nie za wiele umiem, ale zawszę się jakoś przydam. Tak czy siak czekam na odpowiedź. Jeśli nie, to do salonu idę, a jak tak to pomagam jej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 - Może trochę- powiedziała. Ty wziąłeś czajnik i fliżankę, a ona tależyk z ciastkami i drugą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Więc kładę czajnik na środku, a filiżankę koło miejsca gdzie ja siadnę. Biorę od klaczy ciastka i też kładę. Siadam potem na miejscu. - Dziękuje za zaproszenie do siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 - przyjmemność po mojej stronie - powiedziała. Ciasteczka są owsiane z czekoladą. Om nom nom. Herbatka owocowa. Wiśniowa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Więc popijam herbatkę. - Wiesz... dziękuje, że mnie dziś zaprosiłaś. Musiałem odpocząć od łażenia po blibliotece - powiedziałem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Uśmiechnęła się. Wzięła sobie ciastko i popiła herbatką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Spoglądam na nią. - Wiesz... do twarzy ci z Grzywką - powiedziałem. Zobaczymy czy coś powie na ten temat... jak nie zadowolona, to zmieniam temat na "Praca" Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Zarumieniła się. Wciąż się uśmiecha, ale teraz bardziej niesmiało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 (edytowany) - Wybacz jeśli ci się to nie spodobało - powiedziałem szybko widząc jej reakcje. ZDRADZIECKA PIZDA aka Rarity tak się zachowywała kiedy przekroczyłem granicę... do tej pory nie wiem co to znaczy. Edytowano Grudzień 10, 2014 przez peros81 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 - Nic się nie stało - powiedziała. Zjadła ciasteczko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Uśmiecham się i spędzamy razem czas do godziny 21. Wtedy muszę wracać. No... oby jutro w bibliotece księżniczka nie zacznie gadać o tym o co chodziło itp. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Wypiliście, zjedliście, pogadaliście o pracy... Nadeszła 21. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Więc dziękuje za wspólny wieczór i następnie idę do koszar a potem do łóżka, no chyba, że ktoś mnie wezwie czy tym podobnych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Śniła ci się Rarcia na skrzaju przepaści. Potknęła się i spadła. Obudziłeś się rano, bardzo głodny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Najpiękniejszy sen w moim życiu. Idę do stołówki i biorę swoją ulubioną owsiankę. Daje dużo siły i starcza na długo. Ciekawe czy ta sama klacz przyjdzie tu, czy nie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Nie, już w robocie. Twilight nna miasto wyszła. To do Silka i ogarnąć ganiającą literaturę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 Jak dobrze rozumiem... będzie ona w bibliotece o 16... więc idę do biblioteki w pancerzu i włócznią i robię swoje. Pilnuje, Ganiam książki itp. Heh... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 Silk cierpliwie odstawiał książki na miejsca. Jakie słodkie, wicze zwierzątko...Silk cierpliwie odstawiał książki na miejsca. Jakie słodkie, wicze zwierzątko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 10, 2014 Share Napisano Grudzień 10, 2014 - Widziałem jak wczoraj Księżniczka ignorowała. Tak jest cały czas? - spytałem się go, oglądając jak rozkazuje Małej Armii Książek. Serio... ta mała armia mogła by rozpierdolić całą armię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 10, 2014 Autor Share Napisano Grudzień 10, 2014 - Nie widzi mnie - powiedział z normalnym głosem i uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts