Skocz do zawartości

Wyniki Egzaminów Gimnazjalnych!


Celly

Recommended Posts

Na naszym forum jest sporo osób chodzących do 3 gimnazjum. Czy ktoś wie co dzisiaj jest? Tak, dokładnie. Nasze nauczycielki dzisiaj powinny dać nam cienkie paseczki z imieniem, nazwiskiem, numerem PESEL i naszym hasłem ( chyba tak to przebiegało u wszystkich. Przynajmniej u mnie była taka kolej rzeczy). Po zalogowaniu się na odpowiednią stronę widzimy swoje wyniki egzaminu w procentach. Możemy też zobaczyć, ile mieliśmy z czego punktów.
 
Więc z czego wam poszło najlepiej? Na czym polegliście? 
 
Jeszcze sie okaże,że nie wolno podawać wyników :v
 

J.Polski - 81%

Historia i Wos - 81%

Matematyka - 69%

Przedmioty Przyrodnicze - 64% 

J.Angielski Podstawa - 88%

J.Angielski Rozszerzenie - 53%

 

Pls. jak się jednak okaże że nie wolno udostępniać swoich wyników, to piszcie to usunę :v

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas dawali te paseczki już wcześniej, żeby można było od północy sprawdzać, czy się już wyniki nie ukazały :D

Powiem, że sama z początku nie chciałam sprawdzać i mówiłam sobie "nie sprawdzę, poczekam, aż nam nauczyciele sami powiedzą". Ale jak dzisiaj wszyscy przed lekcjami wyciągali telefony, to i mnie zaczęło korcić.

 

Najbardziej bałam się, że polegnę z polskiego (z niemieckiego rozszerzonego byłam pewna, że najlepiej to mi nie poszło xD), ale ostatecznie jestem bardzo zadowolona z wyników.

 

 

Polski - 97% (tak, to by tylko potwierdzało, że jestem panikarą większą niż Twi)

Historia + WOS - 91% (nie lubię historii, a WOSu nie ogarniam, więc jestem zadowolona)

Matematyka - 100% ( :D)

Przyrodnicze - 100% (nie, nie jestem geniuszem, laureat z fizyki, podobno ta część egzaminu najgorsza była  :sad:)

Niemiecki podstawa - 98%

Niemiecki rozszerzenie - 78% (że tak powiem, "That's an academy record", bo na próbnych maks. 60% miałam).

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow wow. To ja że swoich bardzo zadowolona byłam :o podziwiać głównie te 100% z przyrodniczych, bo mi poszło dość średnio z tego, a na biol-chem chcę iść :> w sumie nadal jestem zadowolona, bo przynajmniej mam lepiej od moich obu sióstr, a to zawsze ją uchodziłam za najgłubszą xd. Do tej szkoły której wybrałam, dostanę się napewno, więc jest ok.

U nas te paseczki dawali dzisiaj,aby napewno nikt nie zgubił :>

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rok temu miałem, ale co tam:

 

j. pol - 92% (Największa zagadka mojego egzaminu, nauczycielka nie dawała wiary, że nawet 60% zdobędę, zawsze dłuższe formy wypowiedzi na 2 pisałem, a tu hyc i 10/10 z rozprawki.)

j. ang podstawowy - 80%

j. ang rozszerzony - 60% (Zrozumiem co do mnie gadają, ale nie napiszę tego poprawnie.)

Historia i WOS - 100% (Przestraszyłbym się, gdybym miał mniej.)

Matematyka - 98% (Te coroczne zagrożenie, aż łezka się w oku kręci.)

Przyrodnicze - 100% (Bo biologi wtedy było mało, a jak wiadomo: Biologia podnauką jest.)

Edytowano przez Garin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas te paseczki dawali dzisiaj,aby napewno nikt nie zgubił :>

 

 

W sumie, to lepiej niż u nas, bo i tak wszyscy wyniki dzisiaj sprawdzali, a paseczki co poniektórzy pogubili i do dyrektora biegali xD

 

Ja chodzę do gimnazjum połączonego z liceum, w którym zamierzam zostać, więc raczej problemu nie mam, u nas egzamin to tylko formalność, w szczególności jak już taki "swój".

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same kujony tutąj siedzą >:(

Test gimnazjalny to błahostka. Trzeba być spie... głupiutki, by go nie zaliczyć.

 

Nie jestem kujonem. W trzeciej klasie miałem średnią całoroczną 3.5, więęęęc...

Edytowano przez Garin
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak: osobiście przez test zostałem zaskoczony, gdyż na próbnych jedyną rzeczą (pomijając angielski podstawowy) która poszła mi w stu procentach dobrze, były przyrodnicze, a matematykę całkiem zawaliłem. Z reszty wyszły mi wtedy mniej więcej czwórki, w przeliczeniu na oceny. A tu z głównego takie dżezy:

J. Polski - 78%


Historia i WOS - 91%
Matematyka - 90%
Przyrodnicze - 54%
Angielski podst. - 100%
Angielski rozsz. - 98%

Edytowano przez Deszczu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ja chodzę do gimnazjum połączonego z liceum, w którym zamierzam zostać, więc raczej problemu nie mam, u nas egzamin to tylko formalność, w szczególności jak już taki "swój".

U mnie w ten sposób przeszłam do gimnazjum, bo jest połączone z podstawówką. Ale liceum do którego idę jest bodajże połączone z gimnazjum, więc tez dużo osób będzie stamtąd przechodziła. Przez to obawiałam się, czy się dostanę,bo mogło być za mało miejsc dla ,,dochodzących''.

 


Test gimnazjalny to błahostka. Trzeba być spie... głupiutki, by go nie zaliczyć.
 
Nie jestem kujonem. W trzeciej klasie miałem średnią całoroczną 3.5, więęęęc...

 

O ile się nie mylę, testu gimnazjalnego nie da się oblać. Za samo przyjście ma się zaliczony. Moja znajoma miała 10% z Rozszerzenia Angielskiego, to też zdała. (Raczej, bo nic nie wskazywało na to, aby tak nie było)

 

A średnia na koniec tej klasy mi wychodzi 4.05, a testy mi poszły gorzej, więc morał jest jeden...

Polski system szkolnictwa jest zwalony. Szczególnie na wsiach, gdzie nauczycielka postawi komuś 4 za święty spokój (kolega, który cały rok się nie uczył i wychodziło mu 3), i jak stawia się komuś 4, mimo że można by spokojnie wyciągnąć na 5, gdyby nie 3 na półrocze (ja). I te rozmowy o krowach na biologii T.T Jak ja się kurde cieszę, że odchodzę z tej durnej szkoły.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...


Polski system szkolnictwa jest zwalony. Szczególnie na wsiach, gdzie nauczycielka postawi komuś 4 za święty spokój (kolega, który cały rok się nie uczył i wychodziło mu 3), i jak stawia się komuś 4, mimo że można by spokojnie wyciągnąć na 5, gdyby nie 3 na półrocze (ja). I te rozmowy o krowach na biologii T.T Jak ja się kurde cieszę, że odchodzę z tej durnej szkoły.

Ocena na cały rok jest oceną z dwóch semestrów. A na ostatni semestr powinna być oceną za całe 3 lata, choć oczywiście nie powinna być średnią arytmetyczną i powinna uwzględniać postęp ucznia. Jednak zwykle jako ocenę za rok nie daje się piątki, gdy uczeń miał na pierwszy semestr 3, bo jednak cały rok to nie tylko drugi semestr. W pierwszej gimnazjum (jak dawno to było) miałem dokładnie tą samą sytuację, również z biologii.

 

W sumie ten egzamin mam daaaawno za sobą, ale od kiedy to ma on tyle części? Ja pamiętam, że jakieś 5 lat temu pisałem tylko 3, a właściwie 2, bo laureaty z fizy, chemii i matmy. Ale była humanistyczna, matematyczno-przyrodnicza i mój cudowny rocznik jako pierwszy język obcy pisał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

His i wos - 88%

Polski - 94%

Przyroda - 82%

Matma - 82%

Ang podstawa - 95%

Ang rozszerzenie - 83%

 

U mnie nie ma jakiegoś wielkiego wyboru liceów, a te z największym progiem wymaga tylko 110 punktów, więc luz. Też idę na biol-chem. :fluttershy4:

 

  • Nie lubię 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu Simplistic napisał:

Więc ja rozpocznę statystykę w tym roku:

J.polski- 88%

Matma-71%

Przyrodnicze-93%

J.ang podstawa-98%

Hista wos- 91%

Wychodzi 88.2 punktów z testu plus 84/86 punktów z ocen. Czyli 172 na lajcie. :)

Biol-chemie! Szykuj dupsko!

Ale z ocen można mieć maksymalnie 80 punktów :v Ewentualnie 85, jeżeli doliczyć 5 punktów za świadectwo z paskiem. 

 

A skoro już piszę ten post, to też się pochwalę wynikami, bo czemu nie.

J.polski - 100%

Historia i wos - 91%

Matematyka - 86%

Przyrodnicze - 100%

Podstawa j.angielski - 93%

Rozszerzenie j.angielski - 90%

Po przeliczeniu na magiczne punkty wychodzi chyba 94, plus 64 za oceny, 5 z świadectwo z paskiem i 2 za konkurs. Razem 165.

 

Bio-chemie, przybywaj.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, ja teraz tez na biol-chemie. Wynikow super nie mialam, ocen tez nie. Nawet nie liczylam punktow, bo nie bylo mi to potrzebne. Poszlam do najlepszego z liceum w miescie... W moim miescie są trzy licea :v nie bylo trudnym sie dostac, nawet nie skladalam gdzies dalej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi egzamin poszedł nie najgorzej. Wyniki, jak wynik pokazuje i objaśniam:

Spoiler

J. Polski  91%

Historia i WOS  94%

Matematyka  89%

Przyroda  75%

J. Rosyjski  85% (nie, nie pisałem angielskiego)

A żebym wyszedł na większego kujona to powiem, żeby większość punktów straciłem ze stresu, a nie z niewiedzy :fluttershy4:

Poza tym abstrachując od tematu dziś rano, jak zdawałem papiery do liceum, miałem bardzo ciekawą sytuację. Najpierw w ostatniej chwili moje koleżanki namówił mnie, żebym zmienił liceum na lepsze. I tu zaczęło się: musiałem wycofać podanie z jednego liceum, potem wydrukować nowe, zanieść do dwójki -oczywiście przesiadając się z autobusu do autobusu i jeżdżąc po całym mieście w 30-stopniowym upale - no a na koniec, aby nie było za nudno to okazało się, że drukarka źle zapisała dane szkoły i musiałem w sekretariacie szkolnym wypełnić od nowa podanie :lunaderp: czym zablokowałem kolejkę składających papiery.

Przy okazji pozdrawiam 2 LO im. Księżnej Anny. :enjoy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...