Księżniczka Celestia - dyskusja ogólna

[Ronnin]

Warmen- "Ja bym go wykorzystał znacznie lepiej. Po 1000 latach bym latał z prędkością światła i strzelał fireballami jak z karabinu. I inne takie" Śmiesznie to ująłeś ale skąd pewność że kucyki mogą w nieskończoność rozwijać swoje moce?Dla mnie to naciągana i mało realna teza.Po drugie nie poznaliśmy wszystkich możliwości Celesti,pamiętasz co się stało gdy strażnicy próbowali powstrzymać Nightmare Moon?Celestia potrafi to samo a i pewnie to zaklęcie to nie szczyt jej możliwości ba na pewno nie.Latanie z prędkością światła?hmmmm Celestia raczej tego nie potrafi ale może się teleportować,zasięg teleportu raczej nie jest mały.Firaballe?Jestem pewien że gdyby zaszła taka potrzeba Celestia nadałby energii magicznej postać Fireballa,tylko ,że Celestia to nie Trixie nie popisuje się mocą używa jej gdy trzeba. Jeszcze odniosę się do Tarretha: "Celestia chce chronić, pomagać, a nie walczyć... bo z kim?" Zgadzam się CHCE ale gdyby zaszła taka potrzeba obroniła by swoje królestwo(kto wie czy nie robiła tego w przeszłości nie wiemy co się działo przez te 1000 lat) i tak myślę kto by zagroził Celesti?Pokonała by każdą pokazaną do tej pory istotę bez trudu,no może wściekły Smok byłby problemem ale pewnie i tak by sobie poradziła(o ile wcześniej Fluttershy nie obudziła by w nim wyrzutów sumienia),A i Discord się nie liczy bo on nie podlegał prawą fizyki i przybierał rożne postacie,był jak q z serialu star trek i tylko elementy harmonii mogły go pokonać.

[War]

Ofc. I mad. Ale ile można tak robić w kółko to samo. Żądam jakiś kronik opisujących te tysiąc lat panowania Celestii. @Ronnin Ja tu nie mówię o rozwijaniu jednego w nieskończoność, tylko o rozwijaniu się we wszystkim na tyle, ile będzie mi się chciało. Nie poznaliśmy jej wszystkich umiejętności, bo aktualnie tylko siedzi w zamku, albo inne takie królewskie sprawy. Nie wiemy jaki jest szczyt jej możliwości, stara już jest. Teleportacja jest użyteczna, ale to może zmęczyć. A latanie to dobra zabawa. Fireballe nie służą do popisywania się i nie miałem zamiaru tego robić.

[Ronnin]

Zauważyliście ze grzywa Celestii jest taka jakaś dziwna?Jak jakaś energia albo coś.

[Tarreth]

Efekt zapewne użycia Elementów Harmonii (wtedy miała jeszcze różowe włosy) i panowania nad Dniem i Nocą przez całe milenium.

Ja widzę w jej grzywie trochę... zorzę polarną. Jeśli się nie mylę, to zorza polarna to odbicie promieni słonecznych w Noc Polarną, która trwa 3 miesiące - Czyli Słońce w Nocy, Dzień w Nocy.. Nazwij, jak chcesz. Wyobrażasz sobie lepszą wizualizację dla istoty, która panuje i nad Dniem i nad nocą? ;>

[Lukiner]

Efekt zapewne użycia Elementów Harmonii (wtedy miała jeszcze różowe włosy) i panowania nad Dniem i Nocą przez całe milenium.

Ja widzę w jej grzywie trochę... zorzę polarną. Jeśli się nie mylę, to zorza polarna to odbicie promieni słonecznych w Noc Polarną, która trwa 3 miesiące - Czyli Słońce w Nocy, Dzień w Nocy.. Nazwij, jak chcesz. Wyobrażasz sobie lepszą wizualizację dla istoty, która panuje i nad Dniem i nad nocą? ;>

ja to widzę tak:

za młodu zarówno grzywy obu niebiańskich sióstr miały normalny kolor (różowy Celestii i niebieski Luny) i były materialne jak u innych

\/

ileś tam lat/wieków/eonów/millenium później

\/

efekt styczności z EoH + przeżyte lata + opanowanie mocy = grzywy zaczęły przypominać hmmmm "energię/żywioł"

co do zorzy polarnej Tarreth to bardziej bym stawiał na efekt PRYZMATU

szczególnie, że Celestia odpowiada za słońce = światło które odbija się w jej kudłach i bam ma darmowe farbowanie ;p

u Luny to jej grzywa ma barwy nocy począwszy od zachodu słońca, gdy niebo jeszcze ma jasny odcień, aż do ciemniejszej barwy odnoszącej się do pełni nocy. Oczywiście dochodzą jeszcze efekty gwiazd za które też odpowiada

[Ronnin]

Lukiner- Świetna wiarygodna i dobrze przedstawiona teoria. A może prawda jest prosta i oczywista?gdy Rainbow Dash osiąga Grom Tęczowy wyzwala ogromne ilości energii magicznej magicznej i jej grzywa również zmienia się w płyną energie!Może Celestia ma w sobie tyle energii magicznej ze ma taki (trochę słabszy) efekt 24 godziny na dobę?

[Pawelqunio]

Może troszeczke nie na miejscu temat ale chciałbym zaproponować quiz z princes Celestia. Co prawda nie było by tego dużo ale w każdym kucyku jest quiz PROPONUJE OTWARCIE QUIZA

[Tarreth]

Chętnie bym to zrobił, długo nad tym myślałem, ale sam zauważyłeś, że szybko skończyłyby się pytania. Quiz musiałby być oparty na tym, co sami wymyślimy, tudzież wesprzeć to na Pamiętniku (który kurzy się, bo nie mam weny - jak długo będę czekać, aż ktoś odpowie na moje błaganie? Szukam pomysłu!)

Niestety - quiz sam w sobie to nie jest łatwa sprawa, kiedy nie ma materiału...

[Pawelqunio]

No i mamy początek a następne by było np. jaki list dostała księżniczka Celestia z odcinka 999 ( tylko przykład)

[Tarreth]

Piękne, nie? A co ma Celestia...?

http://t3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcScvBQU-2Pc_wcHYI6DFQtYTHLxWR81KPDFiR3L_e70nS6ZZc4Ezw

Ja dziękuję... Po raz wtóry udowodnione jest, ze fandom na prawdę jej nie lubi. Takie moje zakichane szczęście.

Nie zmienia to jednak faktu, ze ja wierny pozostanę! Po wsze czasy.

[Lukiner]

spoko może kiedyś będzie

na koniec :3

albo i nie

[War]

A w dodatku ten świąteczny avek Celestii ma krzywy róg, huehuehue Też nad tym ubolewam, toż to dyskryminacja jest D: Ale pośmiać się można xD

[Eva]

Fu, zostawiłam mój notatnik prawdopodobnie z szafeczce szkolnej jak zwijałam wszystkie rzeczy po zajęciach artystycznych... A właśnie tam wczoraj szkicowałam taką Celestię. Specjalnie dla Tarra, bo tak tu narzekał. Mam na kompie jedno zdjęcie tego, ale niedopracowane i właśnie z krzywym rogiem - najpierw się (niestety) patrzyłam na to krzywe coś. Potem jednak poprawiłam, ale nie mam tego właśnie... @Artafraates, jeśli ci nie przeszkadza taka w formie szkicu, to może jak się dorwę do tego zeszyciku (wolę w nim robić, bo ma gładkie kartki, do tego takie lekko żółtawe, a ja uwielbiam stare książki <3) to zrobię. Ale 'może' znaczy 'nie wiadomo, czy znów nie weźmie mnie leń' (+ mam jedno Secret Santa na dA + szkoła, a nam teraz wszystkiego dowalają, nie zważając na etapy rejonowe konkursów wojewódzkich x.x). :3

[Kirara]

Tarreth... tak niestety już jest... Władcy zwykle cieszą się małą popularnością - wystarczy spojrzeć na otaczającą nas rzeczywistość. To się przełożyło nawet na fandom kucomaniaków. A szkoda, bo Celestia przecież jest pozytywną postacią i zasługiwałaby na nieco "miłości" fanów.

[Flutteryay]

Link wygasł.

Here. Happy?

Nie umiem robić przezroczystości...

[Tarreth]

Yay! ^^

Poprosi się kogoś i będzie bez tła Dzięki za ten gest :3

[Eva]

Dobra, a ja w końcu wrzuciłam ten mój szkic, co do którego odgrażam się, że będzie (XD).

Uwaga, słaba jakość zdjęcia. Może wyżreć oczy. (Ale już po kilku próbach zrobienia dobrej jakości zdjęcia nie chciało mi się robić nowego, bo i tak je musiałam poprawiać na kompie, przycinać itd. .-. A do skanera nie mam jak się dorwać na razie.)

Przepraszam, że jest pomiędzy dwoma stronami, ale tak wyszło. nn" Potem może przerobię na wektory (dlatego w tytule na dA jest 'WiP' - Work in Progress)

Edit:

Klik - początek przerabiania tego szkicu na wektory.

Przepraszam za mały obrazek, ale nie chciało mi się na razie większego z tego robić. Wektory i tak można powiększyć przecież.

Czapka 'przerysowana', a nie skopiowana, jakby co. Jest przez to też odrobinę inna.

EDIT!

Skończona wersja. Z boku można pobrać większą. Jeśli ktoś chciałby jeszcze większą (choć nie wiem po co), to mogę mu wysłać. :3

[Ronnin]

Ej Tarreth twórcy MLP zdradzili ostatnio coś na temat natury Celesti i Luny?Czy tylko one są takim potężnymi nad kucykami czy to jakiś gatunek?Ogólnie pożądam informacji na ten temat niech ktoś napisze wszystko co do tej pory wiadomo.

[Tarreth]

Do tej pory wiadomo, ze są Alicornami - istotami kucykowatymi, posiadającymi cechy i jednorożców i pegazów. Ponadto dysponują ogromną mocą magiczną. Celestia i Luna są do tej pory jedynymi znanymi przedstawicielami tej "rasy".

Co do ich natury... To jest ona po prostu nieznana. W dużej części dlatego, że są to postaci drugoplanowe, poza tym ciągle zmuszane do "występowania" publicznie, więc ich najprawdziwszych uczuć nie mogą pokazać. Chociaż wiadomo, że Celestia jest troskliwa i mądra, a zarazem lubi dobry humor i zabawę. Luna jest owiana większą tajemnicą. Zresztą, co może pokazać Luna, będąc przez milenium na wygnaniu? Można śmiało powiedzieć, ze ona znów musi nauczyć się żyć.

Jeśli wierzyć fandomowi i jego teoriom, to pochodzą one od boskich istot - uosobień kosmosu w dwóch osobach, które też wyglądały, jak alicorny.

Druga teoria zakłada, ze kiedyś było ich więcej, lecz Discord - że się tak wyrażę - to zmienił.

Która prawdziwa? Nie wiem.

Wiem natomiast, że słusznie robi wszelkie stworzenie Equestrii, chwaląc księżniczki.

[Ronnin]

Śmiem powątpiewać w to ,że Discord uśmiercił kogokolwiek.... wydawał się wszechmocny a nie skrzywdził bezbronnych kucyków.On woli zabawiać się z ofiarami niż bezpośrednio je krzywdzić,jakby uśmiercał kucyki kogo by trolował? Co do Alicornów bardzo ciekawa sprawa ale zbyt dużo o nich nie wiemy,jakby pojawiło się coś nowego o nich a źródłem tego nie byłby serial daj znać.

[Herbi]

Co do Alicornów to pewnie kiedyś w jakimś odcinku będzie o nich wzmianka i może się pojawi nowy bohater Discord nie zabijał, tylko wprowadzał chaos Inaczej - trollował

[Tarreth]

Oczywiście. Podałem taką wersję, zaznaczając, że jest to wymysł fandomu, a raczej jednego z artystów, który tworzy piękne, lecz mroczne arty i komiksy z MLP: FiM.

Tym artysta jest Crappyunicorn

Cóż... Oczywiste jest, że to nie prawda, lecz wyobraźnia fandomu...

[Herbi]

Ja i tak wierzę, że kiedyś będzie 3 taki 'Alicorn'

[Tarreth]

Już powstał, aczkolwiek w odcinku się jeszcze nie pojawił. Właściwie to śmiem wątpić, by była to postać do serialu, a jedynie twór na potrzeby jakiegoś stoiska MLP, w którym autor musiał trolloać Księcia Williama i jego żonę.

[Applejuice]

A to ja może odświeżę temat. Nie czytając poprzednich stron powiem: Dlaczego dużo osób nie lubi księżniczki Celestii? Być może dlatego, że jest... zbyt idealna? W każdym odcinku jakim się pojawiła była miła, sympatyczna itp. A taka Luna, dla odmiany, nie potrafi odnaleźć się w zupełnie nowym świecie po wygnaniu, nie umie zbytnio nawiązywać nowych kontaktów (co oczywiście później jej się udało w odcinku 4 drugiego sezonu), i tak naprawdę może wydawać się straszna. Taką postać aż chce się poznać, byle tylko odkryć jej prawdziwe oblicze szczególnie, że jest tak wyjątkowa (pod względem tego wygnania). Poza tym... porównajmy sobie Dzień i Noc - podczas dnia widzimy wszystko, możemy robić wszystko... A Noc to czas odkrywania nowych rzeczy, sprostania swoim obawom, poznania tajemniczego świata, który w nocy odkrywa swoje zupełnie inne oblicze. Tak samo jest z Celestią i Luną. Celestia - wiemy już jaka jest pomimo tego, że tak naprawdę może przed nami coś ukrywać. Miła, otwarta i dobra dla swoich poddanych księżniczka - istny ideał. A Luna - całkiem odwrotnie. Okey, może to już było powiedziane, ale trudno