Skocz do zawartości

She-Ra i księżniczki mocy


BiP

Recommended Posts

She-Ra i księżniczki mocy

7893489.3.jpg

 

She-Ra i księżniczki mocy (ang. She-Ra and the Princesses of Power) – amerykański serial animowany, produkcji DreamWorks Animation. Serial jest rebootem serialu She-Ra – księżniczka mocy. Jego showrunnereką jest Noelle Stevenson[1]. Swoją premierę miał na platformie Netflix 13 listopada 2018.

 

 

 

Obsada:

Aimee Carrero – Adora / She-Ra

Karen Fukuhara – Glimmer

AJ Michalka – Catra

Marcus Scribner – Bow

Reshma Shetty – Angella

Lorraine Toussaint – Shadow Weaver

Lauren Ash – Scorpia

Christine Woods – Entrapta

Genesis Rodriguez – Perfuma

Vella Lovell – Mermista

Merit Leighton – Frosta

Adam Ray – Swift Wind

 

Wersja polska:

 

Kim Grygierzec – Adora / She-Ra

Natalia Jankiewicz – Glimmer

Aleksander Sosiński – Bow

Paulina Łaba – Catra

Martyna Szymańska – Scorpia,

Piekarka, Kapitan Octavia

Beata Olga Kowalska – Shadow Weaver / Light Spinner,Grox

Tomasz Borkowski –Lord Hordak, Horde Prime, Fałszywy Hordak

Joanna Węgrzynowska-Cybińska – Królowa Angella

 

Spis odcinków:

  Odkryj ukrytą treść

 

Moja Opinia:

O tym serialu słyszałem już bardzo dawno temu, głównie za sprawą artów to tu, to tam, jednak nie znałem tytułu, a do tego nie posiadałem Netflixa, natomiast, w internecie nie mogłem nic wyszukać po polsku, zwłaszcza bez znajomości tytułu było to trudne... Dopiero gdy wykupiłem sobie Netflix, już kilka miesięcy temu, trafiłem na ten serial i od razu zobaczyłem znajome twarze postaci z artów, które mi się podobały kiedyś i dałem suba, jednak ilość odcinków, mnie wówczas zniechęciła od oglądania i tak sobie ten serial siedział na "mojej liście" aż do zeszłej soboty, kiedy to przypadkiem zobaczyłem w gazecie, że ten serial leci w TV na teletoon+, obejrzałem sobie, akurat leciał 4 odcinek i zaraz postanowiłem sobie nadrobić pozostałe odcinki i... POKOCHAŁEM ten serial, od pierwszego odcinka, bo czwarty nie powalał jakoś specjalnie, ale to dlatego że wyrwany był z kontekstu i nie znałem całości, ani tego jak to się Adora z Catrą poróżniły...  Początkowo sądziłem, że to kolejny serial, gdzie ci "źli", non sto brużdżą tym "dobrym" i za każdym razem dostają łupnia, ALE NIE ten serial w mojej opinii bije na głowę takie seriale jak "Smoczy Książę", "Kleopatrę i kosmos", czy "Carmen Sandiego" - każdym tym serialem jarałem się epicko swego czasu, ale przy obecnym serialu, wszystkie te wypadają blado. I tu nie chodzi mi o kreskę, bo wszystkie wyglądają bardzo dobrze i trzymają niemal równy poziom, to co zostawia je w tyle, to rozbudowana fabuła, która fascynuje i ciekawi cały czas, przez wszystkie sezony, to jeszcze nie da się jej przewidzieć.

 

Postacie są różnorodne, nikt nie jest tak całkiem dobry, ani zły do szpiku kości, bo każdy ma swoje powody by być po konkretnej stronie barykady, a to nie często się zdarza... To jeden z nielicznych seriali, gdzie ja przynajmniej bardziej kibicowałem tym złym, niż dobrym a zwłaszcza Catrze, bo ta Adora, (główna postać serialu i wybawicielka Rebeliantów), jest zwyczajnie nudna i nieciekawa, zawsze chce każdemu pomagać, bez znaczenia, czy to swój czy wróg, od typowa pozytywna postać jakich wiele już widzieliśmy (Batman, Superman, itp). Catra jest boska, nie tylko jej spoko wygląd,(dziewczyna z kocimi uszami, pazurami i ogonem), ale jej skomplikowany charakter, sprawia że nie da się nie lubić... (Więcej o niej w spoilerze, bo to spoilery są dosyć mocne).

 

Tutaj macie najsłodsze momenty z Catrą, które nie powinny raczej być uznane jako spoiler głównej fabuły... Nie mniej najbardziej uczulonych ostrzegam, żeby nie zaglądali mimo wszystko.

  Odkryj ukrytą treść

 

Fabuła:

„She-Ra i księżniczki mocy” to opowieść o sierocie imieniem Adora, która porzuca poprzednie życie w złej Hordzie, gdy odkrywa magiczny miecz przemieniający ją w legendarną wojowniczą księżniczkę – tytułową She-Rę. Bohaterka odnajduje nową rodzinę po stronie Rebelii i mobilizuje grupę magicznych księżniczek do walki ze złem.

 

 

- Fabuła jest też wielowątkowa, bo opiera się o spór między Adorą i Catrą, które się przyjaźniły w Hordzie, Adora zostaje kapitanem i gdy raz opuszcza ją, to znajduje w lesie miecz, który przemienia ją w She-Rę i Adora zostaje wybrana, do walki ze złem. Poznaje swoich nowych przyjaciół Glimmer i Bow, którzy początkowo nie ufają Adorze, bo ta należy do Hordy, nie mniej pokazują jej, co ta Horda robi z ludźmi i uświadamiają Adorę, że służyła złu, o czym sama nie wiedziała, bo w Hordzie wmawiali jej, że to ci cywile i księżniczki są tymi złymi, a sama Horda niesie im wyzwolenie. Gdy Adora opuszcza Hordę, Catra nie może jej tego wybaczyć, bo opuściła także i ją, co ją mocno dotknie i to sprawi, że staną się wrogami.

- Jest też wątek poprzedniej She-Ry, Mary która żyła 1000 lat wcześniej i poległa, w walce z "bronią Pierwszych", Adora pobiera nauki u tej samej "osoby" Light Hope, co Mara. I przez cały serial, będzie podążała jej śladami i próbowała rozwikłać co z nią się stało i co to za broń. Light Hope, to sztuczna inteligencja, stworzona przez Pierwszych, która ma na celu szkolenie She-Ry

- Prócz prywatnego konfliktu między Adorą a Catrą jest też dość typowa walka, między Rebeliantami, a Hordą o władzę nad planetą, zatem Adora musi przywrócić sojusz księżniczek i zaczyna podróżować między księstwami, aby zjednać sobie ich władczynie i wspólnie pokonać Hordę.

 

Spoilery dotyczące fabuły, zalecam je przeczytać, tylko tym co już widzieli ten serial, innym szczerze odradzam, nawet tym co są odporni jak ja, bo warto poznać fabułę bez ich znajomości!!!

  Odkryj ukrytą treść

 

 

LGBT:

No właśnie, jest to kolejny serial, który uległ "modzie" na poprawność polityczną i LGBT, bo w ciągu jednego miesiąca, to kolejna produkcja, w której to się pojawia, a mowa tu o "The Last of Us 2", gdzie mamy dwie dziewczyny, albo "Kleopatra i kosmos", gdzie Akila ma dwie mamy, ale ona jest kosmitką, więc może być porównana do np Asarii z "Mass Effect", gdzie też była tylko jedna płeć. I wracając do "She-Ry", tutaj mamy aż 4 pary jednopłciowe :v  Dwóch ojców, co mają syna i nikt nawet razu nie zapytał o jego matkę, bo skoro to są ludzie, to jakaś być musiała no nie? Mamy też dwie żony, co często się całują i mamy też relację między Skorpią a Catrą, gdzie Skorpia ewidentnie czuje coś więcej niż tylko przyjaźń, ale Catra ją ignoruje cały serial, bo ona woli inną, ale jej imię podam na pw, lub sami obejrzyjcie serial...

 

 

She-Ra 1985 vs 2019 - która lepsza?

Podsumowanie:

  Odkryj ukrytą treść

 

Zwiastun:

(Niestety znalazłem tylko sezonu pierwszego na YT po polsku, dlatego po resztę zapraszam na Netflixa)

  Odkryj ukrytą treść

 

Intra sezonu 5, pozostałych sezonów nie znalazłem...

  Odkryj ukrytą treść

 

Gdzie oglądać?

Serial polecam oglądać na Netflixie, bo choć leci na teletoon+, to w godzinach dosyć mało dogodnych...

Tylko w weekendy, bez powtórek, więc jak opuścicie jeden odcinek, to nie wiem czy da się go nadrobić, nie mniej jak ktoś chce zobaczyć, to zapraszam na godziny:

Sobota:

7:35

13:10

17:50

Niedziela:

7:35

13:10

13:25

17:50

I jutro polecą odcinki 13, 14, 15, 16

Bonusik:

  Odkryj ukrytą treść

 

Miłego oglądania i czytania, pół dnia szukałem materiałów do tej recenzji ;)

  • +1 2
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 26.07.2020 o 09:26, SebastianRichCountryOwner napisał:

Ja póki co znam tylko ten stary serial, do którego mam stosunek sentymentalny i wspominam go dobrze. A na ten bardzo chętnie sobie zerknę. Wybaczcie, że nic nie wnoszę do tematu, ale może w przyszłości wniosę :aj5:

Expand  

Też pamiętam oryginalną wersję, ale zdecydowanie lepsza jest nowa, nie idzie tu tylko o kreskę, ale o relacje między postaciami.

 

Tutaj kilka dodatkowych filmów...

Spoilery "She-Ra: First and Last Moments"

  Odkryj ukrytą treść

 

"Catra - Natural"

  Odkryj ukrytą treść

 

"Best Double Trouble Moments in She-Ra And The Princesses Of Power (2018) Seasons 1-5"

  Odkryj ukrytą treść

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mojej grupie FB poświęconej Smoczemu Księciu ten tytuł padał wielokrotnie. Od dłuższego czasu chciałem sprawdzić ten serial, ale jakoś to odkładałem. Obejrzałem wczoraj kilka pierwszych odcinków i muszę przyznać, że serial jest bardzo dobry, ale w moim prywatnym rankingu nie ma startu do Smoczego Księcia. Tak krótko, co mi się podoba, a co nie:

 

Na plus:

+ pomysł na fabułę i jej początek. Zobaczymy jak to się rozwinie

+ całkiem niezła ścieżka dźwiękowa

+ klimat starych seriali. Nie dam sobie za to ręki uciąć, ale akcja dzieje się chyba w uniwersum He-Mana, albo czymś bardzo podobnym.

+ taka jakby... jakby to powiedzieć... zamierzona, lekka i przyjemna "tandeta" rodem właśnie z He-Mana? Wszystko jest tu lśniące, czyste i błyszczące, ale nie do przesady. Poza tym, mamy też mroczny świat "tych złych".

+ humor - reakcja konia na przemianę była mistrzowska

 

Na minus:

- antagonista - mam nadzieję, że jakoś go rozwiną, rozbudują, nadadzą charakteru etc. Póki co, to tylko n-ty mroczny złodupiec w masce

- Bow - nie trawię gościa. Z jakiegoś powodu kojarzy mi się z Hopem z Pokemon Sword/Shield, a to nic dobrego. Poza tym, nie mogli dać mu jakiegokolwiek innego imienia? Skoro łucznik ma na imię "Łuk", to czy nadworna kucharka nazywa się Patelnia? :wtf:  Ok, może to czepialstwo, ale nie lubię gdy ktoś nadaje imię związane z pełnioną funkcją. 

- przemiana w She-Rę - co prawda to ładna animacja, ale mój umysł za każdym razem podpowiada: "a przeciwnik tak sobie stoi, i czeka aż transformacja dobiegnie końca..." :rd4:

 

Tak czy inaczej, na pewno będę to oglądać dalej, bo wciąga. 

 

 

Edytowano przez Triste Cordis
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 27.07.2020 o 08:10, Triste Cordis napisał:

akcja dzieje się chyba w uniwersum He-Mana, albo czymś bardzo podobnym.

Expand  

Tak, w oryginale She-Ra to jego siostra, jednak w tej nowej autorzy, chcieli poświęcić się tylko jej, więc o jej bracie czy pochodzeniu nie ma ani słowa.

 

  Dnia 27.07.2020 o 08:10, Triste Cordis napisał:

- antagonista - mam nadzieję, że jakoś go rozwiną, rozbudują, nadadzą charakteru etc. Póki co, to tylko n-ty mroczny złodupiec w masce

Expand  

Jak pisałem w pierwszym poście, to każda postać ewoluuje, a motywy działania głównego złego, później są wyjaśnione i zaskoczy ciebie dlaczego stworzył Hordę i co chciał osiągnąć, ale nie będę spoilerował, nie mniej to nie jest kolejny "typowy" czarny charakter z obsesją władzy bo tak. Tak samo Shadow Weaver, dłuuugo będziesz jej nie lubić, ale kto wie, może później zmienisz zdanie o niej..? I to jeden z plusów tego serialu, tu każdy się zmienia i coś skrywa na początku.

 

  Dnia 27.07.2020 o 08:10, Triste Cordis napisał:

Tak czy inaczej, na pewno będę to oglądać dalej, bo wciąga. 

Expand  

I to jak, żadna inna kreskówka mnie tak nie porwała jak ta właśnie i wliczam w to też Smoczego Księcia, który wydaje mi się teraz taki "nijaki".

 

Ps czekam aż skończysz, bo gwarantuję, że w paru kwestiach zmienisz zdanie na plus ;)

  Odkryj ukrytą treść

Spoilery, zalecam obejrzenie po skończeniu serialu...

To i ja podzielę się moimi wadami...
SPOILERY!

  Odkryj ukrytą treść

 

No to tyle z minusów, jakie mi nie pasowały, jak coś mi się przypomni, to dopiszę, aczkolwiek są to wady, dla mnie, dla innych, mogą to być zalety... I ponownie ostrzegam, że zawierają spore SPOILERY, dlatego zalecam czytanie tego, po skończeniu serialu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 27.07.2020 o 08:10, Triste Cordis napisał:

- przemiana w She-Rę - co prawda to ładna animacja, ale mój umysł za każdym razem podpowiada: "a przeciwnik tak sobie stoi, i czeka aż transformacja dobiegnie końca..."

Expand  

 

Ja to sobie zawsze tłumaczyłem, że sama transformacja w "czasie" serialu jest natychmiastowa, ale jest tak pokazywana na "slow-mo" dla nas, widzów xd

 

  Odkryj ukrytą treść
  Odkryj ukrytą treść

 

***

 

  Odkryj ukrytą treść

 

  • +1 1
  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Odkryj ukrytą treść

I właśnie za to pokochałem ten serial, drugiego tak rozpisanego nie widziałem chyba nigdy.

Oby zrobili kontynuację!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 31.07.2020 o 08:41, Niklas napisał:

 

Ja to sobie zawsze tłumaczyłem, że sama transformacja w "czasie" serialu jest natychmiastowa, ale jest tak pokazywana na "slow-mo" dla nas, widzów xd

Expand  

No bo właśnie tak to wygląda. Nic dodać, nic ująć. Np. w "Lolirock" są trzy księżniczki i każda z nich ma przemianę trwającą pół minuty, co daje razem półtorej minuty :D To oczywiste, że przeciwnicy aż tyle nie czekają :D

Edytowano przez SebastianRichCountryOwner
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 1.08.2020 o 08:15, SebastianRichCountryOwner napisał:

No bo właśnie tak to wygląda. Nic dodać, nic ująć. Np. w "Lolirock" są trzy księżniczki i każda z nich ma przemianę trwającą pół minuty, co daje razem półtorej minuty :D To oczywiste, że przeciwnicy aż tyle nie czekają :D

Expand  

A w "Winx Club" jest ich 6, a później i 7, a każda ma swoją animację przemiany, to samo w "Czarodziejce z Księżyca", dlatego też uważam, że ten czas przemiany jest tylko dla widza. Natomiast była scenka przemiany w "Dragon Ball: Super", gdzie Android 18 atakuje wroga, który długo się przemieniał, co spotkało się z wielką krytyką wszystkich uczestników turnieju w tym także np Songo...

 

PS. mam złe wieści, mianowicie w teletoon+ leci tylko pierwszy sezon, czyli stało się to czego się obawiałem, dlatego każdy bez Netflixa, będzie musiał srogo poczekać na ewentualną kontynuację, bo nie wiem ile razy powtórzą pierwszy sezon, zanim puszczą kolejny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 1.08.2020 o 15:50, BiP napisał:

PS. mam złe wieści, mianowicie w teletoon+ leci tylko pierwszy sezon, czyli stało się to czego się obawiałem, dlatego każdy bez Netflixa, będzie musiał srogo poczekać na ewentualną kontynuację, bo nie wiem ile razy powtórzą pierwszy sezon, zanim puszczą kolejny...

Expand  

A nie minęło za mało czasu, by od razu puszczać drugi? Najpierw trzeba się oswoić z pierwszą serią.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 1.08.2020 o 17:57, SebastianRichCountryOwner napisał:

A nie minęło za mało czasu, by od razu puszczać drugi? Najpierw trzeba się oswoić z pierwszą serią.

Expand  

Tak, ale cały serial stanowi całość, nie jest tak jak np w MLP, gdzie w każdym sezonie, był inny motyw przewodni. Raz była to szkoła przyjaźni, innym razem to była ta "skrzynka" i cały sezon szukały kluczy do niej, innym razem było coś innego, tutaj wszystkie sezony stanowią całość historii i nie ma tu jakiegoś wyraźnego zakończenia i otwarcia nowego sezonu. Gdy oglądałem to w Netflixie, to często nawet nie wiedziałem, że to już nowy sezon leci i dlatego sądziłem, że puszczą cały serial za pierwszym razem i ewentualnie potem puszczą od nowa, aczkolwiek, puszczanie po kilka razy jednego sezonu sprawi, że każdy się z nim zapozna i przyswoi zanim poleci kolejny...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

No dobra... Mam za sobą pierwszy sezon She-Ry. Wrażenia? Po kilku pierwszych odcinkach mój entuzjazm zaczął opadać. Rzeczy, które początkowo trochę mi przeszkadzały zaczęły mnie najzwyczajniej w świecie denerwować i zniechęcać do dalszego oglądania (skutecznie). A są to:

 

- Bow - od lat nie widziałem tak niesamowicie irytującej postaci. Jar Jar Binks to przy nim pikuś. Bow jest pusty, nudny i nijaki, zaś jego zachowanie to już mistrzostwo... Żenady. :burned: Mam nadzieję, że w kolejnych sezonach zmieni się na lepsze, bo na gorsze już nie może. 

Sea Hawk - łojezu... On jest jeszcze gorszy niż Bow. Kolejny płytki niczym kałuża cymbał. Na szczęście nie pojawia się w każdym odcinku :grumpyscoot:

- Całość jest nieco zbyt tęczowo-kolorowo-oczojebna. No, ale idzie do tego przywyknąć. Zdecydowanie wolę styl Smoczego Księcia.

 

Ale... Widząc tyle pozytywnych opinii uznałem, że trochę się pomęczę, obejrzę sezon do końca i albo mnie to wciągnie, albo nigdy do tego nie wrócę. No i to była bardzo dobra decyzja :) Zrobiło się ciekawie, fabuła ruszyła z kopyta, zaś finał był naprawdę świetny. Zobaczymy co będzie dalej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałeś najgorsze postaci z serialu, jakby tego było mało, to ten Bow ma dwóch ojców i 12 rodzeństwa, którego nawet nie poznasz do końca serialu

Ale "siłą" tego serialu jest Adora i Catra i te ich relacje pomiędzy sobą. To jest fundament serialu. Ponadto jeszcze to jak zmieniają się relacje między Catrą a Hordakiem. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 14.09.2020 o 09:36, BiP napisał:

jakby tego było mało, to ten Bow ma dwóch ojców i 12 rodzeństwa, 

Expand  

Że ile? :fswhat:

  Odkryj ukrytą treść

 

  Cytat

Ale "siłą" tego serialu jest Adora i Catra i te ich relacje pomiędzy sobą. To jest fundament serialu. Ponadto jeszcze to jak zmieniają się relacje między Catrą a Hordakiem. 

Expand  

Fakt. Relacje Adory i Catry są skomplikowane i naprawdę ciekawe (szczególnie przeszłość). O Hordaku na razie się nie wypowiadam, bo mam za sobą raptem pierwszy sezon. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 14.09.2020 o 12:55, Triste Cordis napisał:

Że ile? :fswhat:

Expand  

No mnie też to zdziwiło, a najciekawsze jest to, że nikt nawet nie zapytał o jego matkę, której też nie poznasz nawet jej imienia czy  też nie zobaczysz zdjęcia. Bo mogła już np nie żyć, gdyż mogła zginąć na tej wojnie, ale nie nikt nie poruszy tego tematu.

 

  Dnia 14.09.2020 o 12:55, Triste Cordis napisał:

O Hordaku na razie się nie wypowiadam, bo mam za sobą raptem pierwszy sezon

Expand  

Yup, bo dopiero później Catra zacznie awansować w hierarchii hordy i "zbliżać" się do Hordaka. I te ich relacje też są dosyć ciekawe, nie tak jak z Adorą, ale też je śledziłem z zaciekawieniem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Obejrzałem drugi sezon i muszę przyznać, że robi się coraz ciekawiej. Ciężko cokolwiek przewidzieć, fabuła wciąga i potrafi zaskakiwać. Z minusów: Bow nadal irytuje jak cholera, a poprawy nie widać. Na szczęście inne postacie są naprawdę spoko. Entrapta to druga po Catrze najciekawsza postać. Ot, geniusz zamknięty w swoim własnym naukowym świecie. Początkowo była trochę męcząca, ale z czasem ją polubiłem. Rozbraja mnie jej olewające podejście i nie branie absolutnie niczego na serio. Obstawiam, że przejrzy jednak na oczy i wróci do sojuszu. 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 26.09.2020 o 13:41, Triste Cordis napisał:

Entrapta to druga po Catrze najciekawsza postać. Ot, geniusz zamknięty w swoim własnym naukowym świecie. Początkowo była trochę męcząca, ale z czasem ją polubiłem.

Expand  

W oryginale ona była w Hordzie, bo była po prostu zła, natomiast w tej wersji ona nie jest ani zła, ani specjalnie dobra, interesuje ją tylko technologia, a to dla kogo pracuje już mniej.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

No proszę, serial spotkał się z takim poparciem widzów, że od końca serialu nie minął choćby jeden tydzień, bez nawoływania o kontynuację... Twórcy zastanawiają się nad ewentualną kontynuacją, oby się zdecydowali na to...

https://www.cbr.com/more-she-ra-trending-revival-campaign/?fbclid=IwAR1JU9w57sqRyts4QT_XZert6hOTmd3cNQAN-a5Sv31qHdjLleY6kuzY6OU

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 7.10.2020 o 15:56, Triste Cordis napisał:

Ale jeśli nie ma "punktu zaczepienia" dla kontynuacji, to lepiej jej nie robić. Lepiej nie ciągnąć niczego na siłę.

Expand  

No właśnie jest to zamknięte dosyć szczelnie, bo niemal wszystko co mogło być, zostało wyjaśnione i zakończone, część ludzi zginie, reszta zmieni stronę barykady itp. Dlatego choć chcę kontynuacji, to jednak zakończenie serialu nie wiele daje pola do manewru... Nie będę spoilerował, więc dalej nie napiszę, czekam aż skończysz, to se tu popiszemy o ewentualnych pomysłach i wnioskach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Czwarty sezon obejrzany. Tak na szybkiego, dotychczasowe plusy i minusy:

 

Plusy:

- Fabuła. Zrobiło się naprawdę ciekawie

- Glimmer fajnie ewoluuje. Początkowo była energiczną małolatą, a teraz to królowa, która nie potrafi odnaleźć się w nowej roli.

- Świetne relacje pomiędzy postaciami. 

- Niektóre postacie przechodzą przemianę: Catra popada w jakąś obsesję na punkcie Adory i staje się coraz bardziej bezwzględna, Glimmer poważnieje,  

 

Minusy:

- Bow, Sea Hawk - jak ja ich nie znoszę :burned:

- czasami serialowi brakuje powagi. Są takie sceny, które powinny być w 100% poważne, ale autorzy niepotrzebnie wrzucają "komediowe" elementy (najczęściej w postaci Bowa). Przykład - poszukiwanie szpiega. Napięcie rośnie, robi się coraz ciekawiej, a ten cymbał z łukiem zachowuje się tak, jakby zjadł mocnego grzybka halucynogennego wyczarowanego przez Perfumę. I całe to napięcie szlag trafił... Ech. 

 

No to zostaje sezon piąty. Już teraz mogę powiedzieć, że serial jest świetny, ale w moim prywatnym rankingu nie ma startu do Smoczego Księcia :) 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 18.10.2020 o 17:39, Triste Cordis napisał:

- Świetne relacje pomiędzy postaciami. 

Expand  

Widać jak pod koniec tego sezonu cała paczka się niemal rozpada i tracą do siebie zaufanie, niemal moment kulminacyjny, a odcinki ze szpiegiem, to jedne z najlepszych w serialu, a najlepszy z nich wszystkich, to gdy ten koleś wylicza wszystkie "sekrety" czy "słabe punkty" Catry, a ta potem pada bezradna na ziemię, bo celnie ją trafił.

 

  Dnia 18.10.2020 o 17:39, Triste Cordis napisał:

Niektóre postacie przechodzą przemianę: Catra popada w jakąś obsesję na punkcie Adory i staje się coraz bardziej bezwzględna, Glimmer poważnieje, 

Expand  

To był jeden z głównych motywów jaki mnie trzymał przy serialu, Catra nawet stała się bardziej bezwzględna od Hordaka, który w pierwszym odcinku serialu wyglądał tak złowrogo, a Catra klęcząc przed nim się trzęsła ze strachu, a teraz... Dała mu wycisk i to bez wysiłku...

 

  Dnia 18.10.2020 o 17:39, Triste Cordis napisał:

No to zostaje sezon piąty.

Expand  

No ten sezon będzie zupełnie inny od całego serialu, czuć będzie zbliżający się koniec, nastanie tam niezły roz...ol, a Catra po części już nie będzie takim zagrożeniem jak do tej pory itp...

 

  Dnia 18.10.2020 o 17:39, Triste Cordis napisał:

Już teraz mogę powiedzieć, że serial jest świetny, ale w moim prywatnym rankingu nie ma startu do Smoczego Księcia

Expand  

No akurat u mnie jest to dokładnie na odwrót. SK jest dobrym serialem (ciekawe co będzie w nowym sezonie i kto wie, może on zmieni moje zdanie), ale porównując to co do tej pory widziałem to She-Ra jest u mnie numer 1, nie mniej ona jest już zamkniętym serialem, a SK nadal powstaje, więc kto wie, może zmienię zdanie o nim...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...