Skocz do zawartości

Operacja Raid [Oneshot][Dark Comedy]


Recommended Posts

Nie pamiętam już, w jakich okolicznościach narodził się pomysł na ten fik. Prawdopodobnie, jak wiele innych, przyszedł w nieodpowiednim momencie i nie dawał się zapomnieć tak długo, aż wreszcie postanowiłem go zrealizować. Pewnie wyszło średnio, ale muszę przyznać, że świetnie się bawiłem przy pisaniu. 

 

Dobra, ale o czym to jest? W nowym, kryształowym zamku Twilight zalęgły się podmieńce. Przy czym, nie są to klasyczne, serialowe podmieńce, a zauważalnie mniejsze i mniej inteligentne istoty, żywiące się w zasadzie wszystkim. Takie mole spożywcze tylko w formie podmieńców. I tak samo jak mole (i inne robactwo) są zwalczane. 

 

Operacja Raid [Oneshot][Dark Comedy]

 


 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytane. Skomentuję to krótko i dosadnie: głupie a dobre. Fajna komedyjka, na swój sposób nieco nostalgiczna i przywodząca na myśl opowiadania z lat poprzednich. Od połowy zaczęła mi się jednak nieco dłużyć. Poza tym i formą nie mam do czego się przyczepić. Bawiłam się dobrze, żarty częściej trafiały niż nie. Natknęłam się na trochę literówek, pomieszanych czasów i bardzo niekonsekwentnej metody zapisu nazwy czasopisma. Ogółem przydałaby się temu korekta, chociaż i bez niej jest całkiem dobrze.

 

Polecam.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż 2 komentarze tak szybko? Może fandom jeszcze nie umarł. Ogólnie, cieszę się, że fik się podobał. I dziękuję za tą drobną korektę. Niewątpliwie się fikowi przyda

 

14 godzin temu, Vulture napisał:

Jak ty to robisz? Skąd takie porąbane pomysły, a jednak tak z jajem wykonane? :d

To proste, to umiłowanie życia, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład piszę fanfik o podmieńcach będących molami, a jutro... kto wie, dlaczego by nie, może sięgnę po zgoła inny temat i będę ot, choćby pisać o... znaczy... przygodach Zadzisława.

A tak poważnie, nie mam zielonego pojęcia. Czasami przychodzi taki pomysł, czasami podczas rozmowy ktoś coś powie, co pasuje jak dodatek, a czasami na etapie pisania pojawiają się kolejne idee. Tak było z fechtunkiem na gazety (swoją drogą, początkowo miał być kapeć, ale jakoś mi się przypomniał Gothic prawdziwa historia i mamy świąteczne wydanie klaczy domu).

 

Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku uda mi się wypuścić cieszący oko tekścik, albo i kilka

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...