Skocz do zawartości

(Silver Shield) Mamo...


Wilk11

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 107
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Twilight lekko wzdrygnęła się przez nagły hałas, który wypełnił wagon, po chwili "hałas" nabrał "wyrazistości" i słyszana była muzyka.

- A więc to tego słuchasz. - powiedziała Twilight rzucając wzrok na ogiera, uśmiechając się przy tym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- W takim razie, za mną! Proszę.

Poszli przed siebie, po pewnym czasie trafili do Kąciku Kostki Cukru. Weszli do środka, tam spotkali różowego kucyka ziemnego, który majstrował przy piecu.

- Witaj Pinkie Pie!

- Cześć Twilight! Siemanko! - zwróciła się Silver Shielda - W czym mogę służyć?

- Chcielibyśmy kilka babeczek, będziesz tak uprzejma i dasz nam kilka najlepszych?

- Oki-doki! - powiedział kucyk, po czym w błyskawicznym tempie przemieścił się po pomieszczeniu, zbierając w międzyczasie babeczki i już po chwili z powrotem był przy blacie - Proszę bardzo! - uśmiechnął się ciepło kucyk.

- Dziękuje Pinkie!

- Nie ma sprawy!

Twilight zmierzała do wyjścia, gdy różowy kucyk zatarasował jej drogę.

- Ale jak to! Nie przedstawisz mnie swojemu koledze?

- Oo... Więc to jest Pinkie Pie, Silver Shield. Silver Shield, Pinkie Pie. - powiedziała wskazując kopytem raz na jedno, raz na drugie!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Urwać? O nie! Miałam zerwać zielone jabłka! Potrzebuję ich do wypieków! - krzyknęła po czym wybiegła z cukierni tak szybko że z jej trasy się aż kurzyło.

- Umm... To jest właśnie Pinkie Pie... - Twilight postąpiła krok.

Nagle z nikon obok niej znów stał różowy kuc.

- Tylko nie zapomnij zapłacić! - powiedziała, po czym znów pomknęła.

Twilight była już kompletnie zdezorientowana, nie poruszając się, przy pomocy magii wyciągnęła szmaragd i rzuciła go w kierunku lady, ten wylądował idealnie pod kasą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po skończonym posiłku kucyki powędrowały w stronę wejścia do lasu, gdy doszli Twilight przystanęła, łapiąc oddech.

- Oto las Everfree! - powiedziała, ogarniając kopytkiem jeden i drugi kraniec lasu - Nie lubię tu wchodzić... - powiedziała po czym zaczęła powoli postępować kilka kroków naprzód - W tym lesie żyje wiele niesamowicie niebezpiecznych stworzeń! Wiedziałeś o tym?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twilight niezrozumiała żartu, odwróciła głowę by ukryć wymuszony uśmiech. Po chwili milczenia Twilight postanowiła coś powiedzieć.

- Bywałeś tu już? Wydajesz się nie przejmować za bardzo otaczającymi nas potworami. - powiedziała zerkając na ogiera.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Powiem ci tyle. Jestem księciem bez ziemi. Moją krainę przejęły smoki, i podmieńce. Mogę więc podróżować, gdzie chcę. Jednak posiadam brzemię cięższe niż myślisz.

Po chwili pokazał jej swój róg.

-Ciocia Celestia, i Ciocia Luna nie będą panować wiecznie. Czeka ich pewnego dnia emerytura, a wtedy na mnie spadnie obowiązek zatroszczenia się o Equestrie. Jestem ostatnim ogierem-alicornem na tej ziemi. Moim przeznaczeniem jest poślubić księżniczke, i podtrzymać gatunek pegazorożców. Tak mówi Equestriańska wyrocznia, i Tak Starswirl Brodaty wyczytał z gwiazd. Przewidział nawet upadek Cywilizacji Salisiańskiej. Napisał również cytuję: "...I wtedy książe podniesie się z upadku, posiądzie ziemię przodków, po czym mocą swojej tarczy zdusi w zarodku plemię o dziurawych kopytach..." Powinnaś znać ten cytat. Widziałem, jak w czasie pierwszego naszego spotkania niosłaś książkę z jego przepowiedniami.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...