Nightmare Napisano Styczeń 7, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 7, 2013 - Jasne, mam Oran, Sitrus (), Pecha, Rawst, Cheri, Figy, Iapapa... Jakie kto zapragnie! - uśmiechnęła się i dla przykładu wyciągnęła kosz pełny małych, czerwonych jagódek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 7, 2013 Share Napisano Styczeń 7, 2013 - Wspaniale! To w takim razie poproszę z, dajmy na to, 10 Sitrus jagódek. - powiedziałem uśmiechnięty kładąc pieniądze na ladę(lub coś podobnego, gdzie mogę je położyć). Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 7, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 7, 2013 - Się robi! - wyciągnęła inny koszyk z takimi: jagodami. Lewitacją zebrała dziesięć i włożyła je do torby, którą podała tobie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 7, 2013 Share Napisano Styczeń 7, 2013 - Dzięki! - wziąłem worek z jabłkami. - To ja już będę leciał. Na razie! - powiedziałem do klaczy i ruszyłem w stronę domu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 7, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 7, 2013 - Pa! - krzyknęła i zajęła się następnym klientem. Zmierzałeś do domu z Ralts na grzbiecie, a nad tobą latały pegazy i zbierały chmury z nieba. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 7, 2013 Share Napisano Styczeń 7, 2013 Prze-lewitowałem jedną z jagódek na mój grzbiet i chciałem, aby Ralts ją wzięła. - Proszę! Myślę, że Ci posmakuję. - powiedziałem spoglądając w górę na pegazy wykonujące swoją robotę. Po czym dalej kierowałem się do mieszkania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 7, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 7, 2013 Ralts trochę nieufnie ugryzła owoc, ale po chwili jadła ze smakiem. Fantasy pomachała ci, ale po chwili znowu wróciła do roboty. Właśnie chwyciła jedną z chmurek i położyła ją praktycznie na ziemi, przed biblioteką. Potem dołożyła następną, trochę wyżej. (itd) Stormy tymczasem wyciskała deszczowe chmury nad sadami GreenFlower i podawała te białe bibliotekarce. Na ziemi, przed biblioteką stały dwie klacze, jeden jednorożec i jeden ziemski kuc. Ta pierwsza miała czerwoną grzywę (taką jak Rarity) i białą sierść. Druga miała różową sierść i fioletową, kręconą grzywę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 7, 2013 Share Napisano Styczeń 7, 2013 Kiedy Fantasy mi pomachała, zrobiłem to samo. Jednak nie miałem zamiaru im przeszkadzać, więc szedłem dalej. - Prawda, że smaczne? Jak będziemy w domu, to dam Ci jeszcze trochę. - powiedziałem do pokemona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 7, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 7, 2013 Ralts pokiwała łebkiem i wgryzła się ponowie w Sitrus-jagodę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 7, 2013 Share Napisano Styczeń 7, 2013 Cicho zachichotałem. I dalej szedłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 10, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 10, 2013 Pod twoim domem już nie stały żadne pokemony, więc mogłeś ze spokojem wejść do mieszkania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 10, 2013 Share Napisano Styczeń 10, 2013 Odetchnąłem z ulgą. Otworzyłem drzwi i wszedłem do mieszkania. - No Ralts, możesz zejść. - powiedziałem do Pokemona, po czym przelewitowałem jagódkę tak, aby mogła ją chwycić. A ja w tej chwili rozglądałem się po mieszkaniu, aby się upewnić, że tu też jest wszystko w porządku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 10, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 10, 2013 Prócz miejsca, w które uderzyła Stormy, wszystko było jak zawsze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 10, 2013 Share Napisano Styczeń 10, 2013 - Słuchaj Ralts...chcesz coś porobić? - zapytałem Pokemona i używając magii postawiłem go obok siebie. Nie wiedziałem zbytnio co mam robić, ale miałem nadzieję, że pokemon jakoś przekaże mi to co chciałby mi powiedzieć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 10, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 10, 2013 Ralts obróciła się do wazonu stojącego na szafce i zamknęła oczka. Wazon lekko uniósł się, a po Ralts zaczął spływać pot. Po chwili wazon zaczął spadać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 10, 2013 Share Napisano Styczeń 10, 2013 Użyłem magii, aby sprowadzić wazon blisko Ralts. Popatrzyłem na nią przez chwilkę i dość niepewnie zapytałem: - Więc...Podoba ci się ten wazon? Chcesz się nim pobawić? Czy może chcesz nauczyć się przenosić różne przedmioty? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2013 Na dwa pierwsze pytania Ralts zaprzeczyła, ale na ostatnie pokiwała łebkiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 11, 2013 Share Napisano Styczeń 11, 2013 - Okej...Więc w takim razie może ci w tym jakoś pomogę. Choć w sumie nie wiem, czy pokemony używają magii w ten sam sposób co jednorożce. No, ale mam nadzieję, że może jakoś ci to wytłumaczę... - powiedziałem niepewnie do pokemona. - Jeśli chcesz przenieść jakiś przedmiot, to postaraj się na nim jak najbardziej skupić, a w myślach wyobrażaj sobie tę czynność. I ja tak w zasadzie robię...No cóż, nie wiem jak to z tobą będzie, ale myślę że możesz spróbować, prawda? - uśmiechnąłem się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 11, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 11, 2013 Ralts zamknęła oczy. Wazon zaczął się trząść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 12, 2013 Share Napisano Styczeń 12, 2013 - No...Spróbuj wyobrazić sobie, jak unosisz ten wazon. Wyobraź sobie, że nim kierujesz. - powiedziałem do pokemona mając nadzieję, że moje wskazówki choć trochę mu pomogą. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 12, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 12, 2013 Wazon zaczął się unosić, ciągle drżąc. Po czole Ralts spływały stróżki potu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 - Dobrze ci idzie. - motywowałem Pokemona. - Staraj się również zachować go w równowadze. Postaraj się też mniej wysilać, a bardziej skupić na celu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 14, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 14, 2013 Wazon trochę mniej się zachwiał, a chwilę potem runął na ziemię i rozbił się na deskach podłogi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Flutt Napisano Styczeń 14, 2013 Share Napisano Styczeń 14, 2013 - Dobrze Ralts. Jak na pierwszą próbę to całkiem nieźle. A skoro wazon pękł, możesz teraz ćwiczyć lewitację na jego odłamkach. - powiedziałem do stworka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Styczeń 15, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 15, 2013 Ralts jednak starła pot z czoła i ponownie się skupiła, ale nie na odłamkach. Z twojej torby, drgająco wydostała się Sitrus jagoda i podleciała do niej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts