Skocz do zawartości

Świat Dysku TCB [NZ][Crossover][TCB]


GarrenPL

Recommended Posts

Od razu na wstępie powiem: FICK JEST W FAZIE TWORZENIA!

DOBRZE JEST CHOĆ TROCHĘ ZNAĆ UNIWERSUM ŚWIATA DYSKU!
 

 

"

Nadchodzi największa konfrontacja na Dysku!

Kto wyjdzie z niej żywy?

Kto wyjdzie z niej na... kopytach?

Dlaczego babcia Weatherwax nie lubi słodkich zwierzątek?

Czemu trolle nie kichają?

Wszystkiego dowiecie się tutaj!

"

 

Świat Dysku TCB

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda Świata Dysku nie miałem okazji czytać (ale to nadrobię, obiecuję, nie bijcie!), ale znam nieco realia z "Biblioteki". FF ciekawy, świetny pomysł z crossoverem TCB i ŚD. Pisz dalej.

PS. Oznaczyłem ci nieco brakujących przecinków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda Świata Dysku nie miałem okazji czytać (ale to nadrobię, obiecuję, nie bijcie!), ale znam nieco realia z "Biblioteki". FF ciekawy, świetny pomysł z crossoverem TCB i ŚD. Pisz dalej.

PS. Oznaczyłem ci nieco brakujących przecinków.

Dzięki, przydało się. A serię polecam. Zajebiście się czyta. (sprostowanie dla moderatorów: "zajebiście" nie jest przekleństwem.)

i dla twojej informacji: na Dysku nie mają gazet. Oni nazywają je azetami, bo "ktoś" napisał pod tytułem "od a do z!" i u nich przyjęła się nazwa "azeta"

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 3 weeks later...

Mam być szczera? Fanfic super. Brakuje mi tylko wprowadzenia. Osoba, która nigdy nie czytała książek z serii "Świat dysku", nie będzie wiedziała o co chodzi. Styl bardzo podobny do Pratchetta. Jedyną różnicą jest to, że w jego książkach nie występują kucyki. :ming:

Ale Vimesa do trzeciego zdania pchać? ? Me gusta :megusta: To moja ulubiona postać, zaraz po Vetinarim.

Następny fan Świata Dysku? Żółwik. Chyba normalnie trzeba załażyć fanclub.. czekaj, czekaj... Mam pomysł! ...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 years later...

Świat dysku. Świetne, pełne humoru uniwersum, stworzone przez człowieka z doskonałym zmysłem do obserwacji i świetnym poczuciem humoru. Nic więc dziwnego, ze ktoś spróbował wziąć na warsztat ten świat i go skucyfikować. Troche szkoda, że razem z TCB, ale to inna sprawa. A jak wyszło te kilka stron fanfika na bazie twórczości sir Pratchetta? 

No niestety nieszczególnie. 

 

Zacznę od formy, bo to jest mi znacznie prościej omówić. Brak justowania, brak akapitów od dialogów, brak spacji po myślnikach (wiem, powinny być półpauzy, ale myślniki zamiast nich mi aż tak bardzo nie przeszkadzają). Poza tym, literówek nie zauważyłem. Wiec wystarczyłyby te dwie poprawki i już tekst byłby przyjemniejszy dla oka. Domyślam się jednak, że autora już dawno tu nie ma i raczej ich nie wprowadzi.

 

UWAGA, poniżej spoilery

 

Jeśli zaś chodzi o treść, to jak na te kilka stron, jest jej zaskakująco dużo. Powiedziałbym nawet, że stanowczo za dużo. Na przestrzeni 9 stron mamy trzęsienie ziemi, pojawienie się Equestrii, odczyty z HEXa, pogoń za złodziejem, wydanie Pulsu (zajmujące stronę a4), Twilight, która bez problemu dostaje się do Vetinariego (aż dziwne, że nie spotkała gildii złodziei) i wiele więcej drobnych spotkań, czy rozmów. Moim zdaniem, to dość materiału na mniej więcej trzy razy tyle tekstu. Zwłaszcza jak się doda opisy i znane u Pratchetta objaśnianie niektórych kwestii w każdej z książek. Sam opis dysku lezącego na grzbiecie czterech słoni, stojących na skorupie wielkiego żółwia A'Tuina,, przemierzającego mroźne bezkresy kosmosu. Co więcej, pisząc fanfik kucowy w świecie dysku trzeba by zakładać, że potencjalny czytelnik może nie być oblatany w drugim uniwersum i trzeba mu sporo rzeczy wyjaśnić (byłoby to też klimatyczne i w stylu uniwersum bazowego). Nie zaszkodziłoby też powyjaśniać kilku pozornie oczywistych kwestii ze świata kuców. Byłoby to w klimacie pierwowzoru i fajnie współgrało z takimi informacjami jak to, że rzeka Ankh była tak gęsta, że można ją było przemierzać bez mostów nawet latem (przesadzam, ale podobne wstawki były w wielu książkach rozgrywających się w Ankh-Morpork). Mówiąc wprost, mamy mało opisów, a akcja pędzi strasznie szybko, nie poświęcając bohaterom zbyt wiele czasu. 

Właśnie, bohaterowie. Poza liczną gromadką, którą mamy ze świata dysku (Vimes, Marchewa, Lu-Tze, Esme Weatherwax, Niania Ogg, Rincewind), aspirujących do miana głównych postaci, mamy też prawdopodobnie ważnych bohaterów kucowych (Twilight, Pinkie, Rainbow, Fluttershy, Lyra), wielu ważnych bohaterów pobocznych. A biorąc pod uwagę, że bohaterów może pojawić się znacznie więcej (Celestia, Luna, reszta mane six, Spike, Shining, Zecora (nie zdziwiłbym się), reszta członków Niewidocznego Uniwersytetu, Angua, Nobby i Conlon, Dibbler, bracia Flim Flam (nadaliby się na kucową wersje Dibblera), kapral Tyłeczek, Śmierć, William de Worde, Sacharissa Cripslock, Sybil Ramkin i młody Sam), zachodzi obawa, że ich wątki będą albo strasznie płytkie, albo czytelnik się w nich pogubi. 

O fabule ciężko cos powiedzieć na podstawie tych kilku stron. Moim zdaniem widać tyle, że pojawił się nowy kontynent, nowe istoty i nowy problem, który kilka stronnictw będzie chciało załatwić, różnymi drogami i różnymi sposobami (być może wchodząc sobie w drogę. Ale jak to będzie i co to będzie, to nie wiadomo. 

No i jest jeszcze kwestia wątku TCB. Patrząc na datę publikacj, widzę, ze był to okres kiedy TCB święciło tryumf i każdy chciał pisać w tym uniwersum. Moim zdaniem, w tym fanfiku jest to kompletnie zbędne. Ponadto, stawia Equestrię w roli swego rodzaju najeźdźcy.

Spoiler

Hej, wpadliśmy do waszego świata, bo w naszym cos się zepsuło i nie umiemy naprawić. Zakłóciliśmy równowagę dysku, ale kogo to obchodzi. A do tego mamy magiczną bańkę, która rośnie i was pozabija, jak nie zmienicie się w kuce. 

Z pewnością każdy będzie chciał się podporządkować.

Podsumowując, pomysł na crosover świata dysku i kuców jest jak najbardziej dobry. Pomysł by przenieść Equestrię na dysk i zakłócić jego równowagę, politykę i magię również. Daje to autorowi spore pole do popisu. 

Spoiler

-Gildia skrytobójców mogłaby przyjąć zlecenie na, dajmy na to, Applejack.
- Shining i Vimes mgliby współpracować w sprawie kradzieży złotych kapci Celestii
- Rarity mogłaby zapisać się do gildii szwaczek (a potem dowiedzieć się, o co chodzi)
- Magowie z uniwerku mogliby badać magię Equestrii
i wiele więcej

W obecnej formie ten fanfik jest niestety średni/słaby, choć nie mogę zaprzeczyć, że ma pewien potencjał, a autor orientuje się w świecie dysku. Może gdyby podszedł do tego inaczej (wywalił TCB, zmienił to w serię dłuższych opowiadań (circa 50-100 stron), dodał opisy i złośliwe, trafne komentarze w stylu Pratchetta), wyszłoby z tego coś dobrego. Trochę szkoda.

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...