Wizio Napisano Kwiecień 17, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 17, 2013 Fluttershy powoli pokiwała głową, a następnie wolnym krokiem wchodziła w głąb pokoju. Po chwili wolnego chodu dotarła do twojego łóżka i usiadła na jego krawędzi. - Ch-Chyba się n-nie obradzisz j-jeśli t-tutaj usiądę... p-prawda? - dodała po chwili, gdy zorientowała się co właściwie zrobiła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 18, 2013 Share Napisano Kwiecień 18, 2013 Podniosłam się lekko, żeby wygodniej mi się z nią rozmawiało. - Nie... Oczywiście, że nie... Możesz tu siedzieć ile chcesz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 18, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 18, 2013 - D-Dobrze - powiedziała cicho, a następnie milczała. Dopiero po jakimś czasie oderwała wzrok od podłogi i ponownie spojrzała na ciebie. - J-Jak się cz-czujesz? M-Może ci coś przynieść? H-Herbatę lub c-coś innego? - zapytała po chwili, lekko jąkającym się głosem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 19, 2013 Share Napisano Kwiecień 19, 2013 Zastanowiłam się chwilę, po czym pokręciłam głową. - Nie... Nic mi nie potrzeba... Ale... Dziękuję, że jesteś ze mną. Uśmiechnęłam się do niej lekko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 19, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 19, 2013 - T-To nie problem - powiedziała, a następnie się uśmiechnęła. - L-Lubię pomagać przyjaciółką, gdy tego p-potrzebują, a t-ty jesteś jedną z n-nich... oczywiście, jeśli mogę c-cię nią n-n-nazywać - dodała po chwili, lecz już z mniejszą pewnością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 19, 2013 Share Napisano Kwiecień 19, 2013 Mój uśmiech stał się jeszcze szerszy. - Oczywiście, że możesz. Cieszę się, że mam taką przyjaciółkę, jak ty... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 19, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 19, 2013 Fluttershy odwzajemniła uśmiech, a następnie ponownie spuściła wzrok na podłogę. - T-To... j-jak ci się żyje w Equestrii? - pegazica zapytała niespodziewanie, a następnie znów przeniosła swoją uwagę na ciebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 Byłam zaskoczona tym pytaniem, ale wciąż się uśmiechałam, próbując to ukryć. - Jest... Umm... Dobrze... Tak, bardzo dobrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - No bo... w-wiesz... j-ja tak sobie m-myślałam, iż t-ta wyprawa d-do lasu E-E-Eve-Everfree mogła cię z-zniechęcić d-do tego miejsca, a t-t byłaby m-moja wina - powiedziała, jakby lekko się jąkając, lecz widać było, iż ta odpowiedź sprawiła jej ulgę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 20, 2013 Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Nie... Ja... Wiedziałam jak jest w lesie Everfree... I wiem, że to miejsce jest... Specyficzne... Poza tym... To właśnie dzięki tobie miałam odwagę zrobić to, co zrobiłam... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - T-To chyba d-dobrze, ale... m-mogło ci się c-coś stać, a w-wtedy ja czułabym się w-winna. T-Tak samo jak zaryzykowałaś ż-życie, aby m-mnie ratować. N-Nie wiem, czy kiedykolwiek u-uda mi się spłacić ci d-dług, k-który jestem ci winna, przez t-ten uczynek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - Nie... Nie jesteś mi nic winna. Nie mogłam cię tam zostawić. Zrobiłam tylko to, co uznałam za słuszne... To, co zrobiłby każdy przyjaciel. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 21, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 21, 2013 - W-Wiem, ale... i tak uważam, iż t-to b-było dobre z T-Twojej strony. N-Nawet jeśli nie ch-chcesz, abym Ci się o-odwdzięczała to i t-tak to zrobię. U-Uratowałaś mnie, a j-ja nie z-zostawię tego b-bez należytego p-podziękowania. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Kwiecień 22, 2013 Share Napisano Kwiecień 22, 2013 - No dobrze... Skoro nalegasz... Ale w tej chwili niczego nie potrzebuję. No, chyba że... Trochę bym się zdrzemnęła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Kwiecień 22, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2013 - T-To ja ci n-nie będę może p-przeszkadzać - powiedziała cicho, a następnie wstała i udała się do najbliższego krzesła, które stało na drugim końcu pokoju. Powoli na nim usiadła, a następnie zaczęła patrzeć na ciebie, lub na to co dzieje się za oknem. - Chyba... n-nie przeszkadza ci t-to, iż t-tu będę? J-Jeśli ch-chcesz to mogę stąd w-wyjść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts