Kucyki_u_Ludzi: Gdzie...? (by posealor)

[Nightmare]

Nic. Nawet garnki nie przebiły hałasu, który powstał na polu bitwy.

[Posealor zwany Pose]

Zaczęłam tłuc się jeszcze głośniej.

[Nightmare]

Tym tylko spotęgowałaś hałas, a nikt cię nie zauważył.

[Posealor zwany Pose]

Po chwili odrzuciłam garnki i zaczęłam magią ściągać do siebie poduszki. Miałam nadzieję, że się uspokoją jak im braknie amunicji.

[Nightmare]

Klapa. Jak zabrakło im poduszek, to zaczęli rzucać kartami do gry, pionkami, planszami, warcabami, iluzjami noży i czym bądź.

[Posealor zwany Pose]

Miałam już dość. Wróciłam do kuchni, magią wzięłam stołek i zaczęłam tłuc nim w okno. Nie zamierzałam przestawać, dopóki nie będzie jakiegoś efektu. Nawet jakbym miała robić to do wieczora.

[Nightmare]

I robiłaś to do wieczora. Okna chyba były pancerne.

[Posealor zwany Pose]

W końcu rzuciłam krzesłem o ścianę i położyłam się na podłodze. Dyszałam za zmęczenia.

[Nightmare]

(sorry, zapomniałam ;_; )

 

Cisza. Nikt nic nie zrobił.

[Posealor zwany Pose]

Po kilku minutach, gdy trochę odpoczęłam, wstałam i zaczęłam robić sobie kolację.

[Nightmare]

Znalazłaś ocalały kawałek ciasta Ferno. Reszta magicznie zniknęła.

[Posealor zwany Pose]

Nie miałam ochoty na ciasto. Szukałam jakichś warzyw, żeby zrobić sobie sałatkę.

[Nightmare]

Nic. Pusta lodówka.

[Posealor zwany Pose]

Westchnęłam. Chcąc niechcąc wzięłam się za ciasto.

[Nightmare]

Smakowało nawet nieźle, prócz miejsc spalonych, które nie były już takie dobre.

[Posealor zwany Pose]

Po zaspokojeniu głodu poszłam poszukać jakiegoś pokoju, w którym mogłabym się przespać.

[Nightmare]

Znalazłaś swoją pufę w kącie kuchni.

[Posealor zwany Pose]

Bez namysłu położyłam się na niej, nawet nie przenosząc jej nawet w inne miejsce i próbowałam zasnąć.

[Nightmare]

Nie bardzo. Było ci strasznie gorąco, bo nagle włączyły się grzejniki w kuchni.

[Posealor zwany Pose]

Po chwili wzięłam swoją pufę i zaczęłam szukać jakiegoś pustego pomieszczenia. Nawet jakbym miała spać na strychu.

[Nightmare]

Niestety, w tak małym domku nie było strychu. Chłodniej to już chyba było tylko w lodówce.

[Posealor zwany Pose]

(Szuka DOWOLNEGO pustego pomieszczenia. Strych to był przykład.)

[Nightmare]

(wiem xP w kuchni było puste miejsce, ale się gorąco zrobiło)

[Posealor zwany Pose]

(A nie ma innych odludnych pomieszczeń?)

[Nightmare]

(Wszędzie albo kto spał, albo się lał.)