Niczym Crusoe na bezludnej wyspie

[Jake]

Jacob bez żadnego trudu wstał cały czerwony z krwi i powiedział

- O i kogo się teraz spotyka na tym świecie?

Po czym Jacob wbił w Sock maczete i powiedział jej do ucha

- Nie martw się i tak się jeszcze spotkamy.

Po czym Jacob wyjął maczetę i odwrócił się do sterowców. Powiedział głośno

- Yey już ich nie ma

Uśmiechnał się

[Komputer]

(już już zmieniłem)

 

Chaos odwrócił się do Jacoba

-Co ty nieśmiertelny jakiś?! I co zrobimy z tamtymi tubylcami którzy chcą nas sprać?

[Insane Brony]

(Jak już wcześniej powiedziałem w drodze jest 8 innych sterowców, reszta dalej sie robi w equestrii :3 skoro ty masz OP magię, ja będe miał super w morde jeża wielką flotę sterowców >:3 Poza tym chyba kiedyś kończy się ci magia co?)

Sterowce, z tarczami dwudziestego poziomu, które nie mogły już zostać ulepszone,( W razie jakiegoś super ataku tylko dezaktywują się tarcze :33) unosiły się teraz zamaskowane nad wioską kruka, w kluczu, jak ptaki w każdej chwili gotowe do ataku

[Jake]

To ja mu pomogę xD

---------

Jacob spojrzał się na Chaosa niezręcznie

- Proste, wybijemy ich a co do nieśmiertelności to zawarłem pakt ze Śmiercią. On moją duszę, a ja muszę pić krew.

Po czym Jacob wyjął maczetę i spojrzał się na tubylców. Wrzasnął

- Juhuuu tu jesteśmy

[Socks Chaser]

- Teraz chyba potrafisz ochronić swoje oko co nie?

Socks wstała.Chciała chwycić maczetę Jacoba ale przeciwnik był szybszy.Korzystając z nieuwagi Jacoba przeładowała pistolet.

- Nie spotkamy się.To przecież nasze ostatnie spotkanie.

Chwyciła Muszkiet i zaczęła dźgać bagnetem Jacoba.Po chwili wystrzeliła mu z pistoletu prosto w głowę.

[Vinylowy-Smok]

A ja powiem że zabawa wyszła spod kontroli i trzeba ją nawrócić na właściwy tor

[Komputer]

-Ok-powiedział wyczarowując sobie kosę

-No to kiedy zaczynamy ich wytępiać?

[Gość Iluzja Pie]

Kruk krzyknął do swojego plemienia
- Zbierajcie się na statek , ja ich zatrzymam.

[Jake]

Jacob uśmiechnął się i odwrócił się do Sock i powiedział

- Przecież zawarłem pakt i właściwie nic mnie nie zabije.

Po czym Jacob odepchnął magią Sock dodał jeszcze

- Nie próbuj wracać kochana.

Jacob pomachał kopytem na pożegnanie zaczął biec w stronę Kruka. Wrzasnął

- I tak zostaniesz winem!!!

[Insane Brony]

Kapitan statku dowodzącego teleportował tubylców na statek i krzyknął przez prowizoryczny megafon, lecz dalej nie było słychać gdzie sie znajduje

Niespodzianka idioci!

Kapitan był przygotowany aby ewakuować kruka, gdy będzie w zagrożeniu

[Gość Iluzja Pie]

Kruk wyciągnął nóż i skierował go w stronę Jacoba.

- To przecież z góry moja przegrana, panie wszechmocny.. - mruknął.

[Komputer]

Chaos pobiegł z kosą w magii, komentując po drodze

-Jeny on naprawdę jest szalony

[Insane Brony]

Chaos dostał laserami paraliżującymi

To ich walka

Rozległ się głos dowódzy, dalej z niewidzialnej pozycji

[Jake]

Jacob nagle się zatrzymał. Powiedział

- Ja umieram...

Po chwili w jego ciele znalazła włócznia. Złota i oznaczona czaszką. Jacob padł na ziemię. Za nim stała postać, w kapturze i szacie czarnej jak czarna dziura.. Powiedział

- Nikt się nie będzie pode mnie  podszywać.

Postać wyjęła kosę ozdobioną czaszkami. 

- A teraz idę ją naostrzyć.

Postać usiadła sobie pod drzewem i zaczęła ostrzyć kosę

[eragon333]

ja już się w tym pogubiłem. Kiedy tworzyłem temat myśłem, że każdy będzie tylko jedną postacią. A teraz po sto postaci każdy ma. Ja się wycofuje ale wy grajcie dalej. Teraz WaveX jest kierownikiem. Jak coś mnie poprosi w pierwszym poscie gdzie jest napisane. to ja zmienie

[Gość Iluzja Pie]

- Co do ? - powiedział Kruk i zaczął się cofać.

[Vinylowy-Smok]

Szczeżę też się raczej wycofuję to nie ma sensu taka gra ze zwykłej gry wybuchła equestriańska wojna domowa w sumie tutaj nikt nie wygra anie nie przegra to jest cos w stylu niekończącej sie histroi

[Insane Brony]

Szczeżę też się raczej wycofuję to nie ma sensu taka gra ze zwykłej gry wybuchła equestriańska wojna domowa w sumie tutaj nikt nie wygra anie nie przegra to jest cos w stylu niekończącej sie histroi

Sądziłem że pójdzie to tak, że piraci wezmą sobie tą wyspę xD Miałem zamiar zrobić awarię w sterowcach xD bo były napędzane "kryształami" których nie zabrałeś i one będą miały awarię i wszystko miało wrócić do normy

[Jake]

Ja też się wycofuje bo i tak nie nadążałem.

[Vinylowy-Smok]

Mam pomysł co powiecie na to że zaczniemy poprostu od jednego statku my piraci przybyli tutaj tylko po skarb wy się rozbili i tubylcy i prowadzimy tylko swoje oc 

 

Albo zamknąć temat i powtórzyć go.

Edytowano Kwiecień 21, 2013 przez Dragon_Adam

[eragon333]

Ja się zgadzam. Tylko, że nie będzie, że wysyłam list i nadpływają statki albo coś w teń deseń. Dobra to może stworze nowy temat. Ci, któzy sie zgadzają niech napisza "OK"

[Vinylowy-Smok]

jestem ZA

[Jake]

Dobra będę jak zawsze miły i powiem "OK"

[Socks Chaser]

Cóż...jestem ZA.Chociaż najchętniej kontynuowałabym to -.-.Jeśli możecie przeczytajcie jeszcze to (Dół) żeby z kolejnego tematu nie zrobił się jeszcze większy burdel ;_;.

 

Serio to trochę denerwujące.Trzeba coś ustalić!

1.Każdy może mieć jedną postać...no chyba ze ta postać zginie to wtedy tworzy sobie nową.

2.Piszemy co robi nasza postać.Jeśli chcemy napisać np. co robi kapitan latającego statku to napiszcie ale nie zapominajcie o swoich postaciach.To trochę denerwuje gdy moja postać nie otrzymuje pomocy od swoich przyjaciół -.-.

3.No i chyba najważniejsze.Pogawędki prowadzimy albo w statusach albo w wiadomościach prywatnych.Jeśli chcecie zapytać kogoś o "GG" to napiszcie tak jak ja.Piszecie to co chcecie napisać wciskacie "Enter" i Oddzielacie znakami "~".Potem piszecie co robi wasza postać.Wtedy się taki syf nie robi ponieważ każdy wie o co chodzi a temat nie jest zaśmiecony zbędnymi "pogawędkami".

4.Ograniczcie te lasery.To się zmieniło w coś w stylu "Steampunku".Nie mam nic przeciwko ponieważ Steampunk lubię ale cholerka do JEDNEJ wyspy lecą prototypowe latające statki które strzelają z ogromnych karabinów maszynowych laserami i mają tarcze których nic nie przebije i może się tam zmieścić 1000 jeśli nie "pierdyliard" kuców?!Moja postać leci na innych z muszkietem i pistoletem skałkowym a spotyka przeciwnika który jest nieśmiertelny,ma maczetę na której jest w cholerę czarów i jeśli by chciał to kichnięciem rozwaliłby jeśli nie cały wszechświat to całą planetę -.-.

 

Towarzyszu Insane Brony!Ogranicz pisanie o tych sterowcach!Twoja postać nie jest drugoplanowa!Jest jednym z najważniejszych bohaterów.Ci w sterowcach mogą być najwyżej drugoplanowi.Wciąż pozostają mało ważnymi postaciami które nie mają dużego wpływu na fabułę.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

[Vinylowy-Smok]

Dobrze opisane Socks po prostu powtórzmy temat i tym razem piraci przybywają tu w konkretnym celu zeby znalesc skarb a nie podbic i zniewolic wyspe po co wyspa pirata skoro maja swoje wyspu.