Skocz do zawartości

Niczym Crusoe na bezludnej wyspie


eragon333

Recommended Posts

(Ok niech ci będzie)

Grapejam odbiła się od kopuły.

Kurde no!

klacz schowała się pod wodą by nie dostać kulą wzięła swój pistolet i zacęła strzelać.

Gińcie!

Gdy podleciała do niej Socks strzeliła jej w skrzydło. I ją zabrała.

Daj mi przejść przez barjerę albo ona umrze.

Pokazała na Socks

 

(Kruk leży nie przytomny Grape jam go oszołomiła)

Link do komentarza


A tak w ogóle powiem co ten "mały" sterowiec potrafii :3

Ma tarcze które przepuszczają pociski z zewnątrz,

jednorożce które atakują (2) Spamują wroga laserami, opóźnienie między każdym laserem to 0.3 sekundy ( czyli bardzo bardzo szybko na jednego jednorożca ) I jest jeszcze jeden jednorożec który wali wiązką laserową w tarcze, po kilku minutach wyłącza tarcze wroga




Wytworzył tarczę wokół siebię, ale jedna kula się przebiła i dostał w kopyto

Kur...

Z jego rogu wystrzeiła wiązka laserowa w stronę grape jam, która przepalała jej powoli skórę

Link do komentarza
Gość Iluzja Pie

Powoli z dżungli zaczęło wybiegać coraz więcej członków plemienia Kruka.
Niektórzy rzucali nożami, inni miotali zaklęciami .
Kruk przyczajony spoglądał na wszystko z krzaków.

Link do komentarza

Tak w ogóle mamy przewagę, bo moi ludzie wynaleźli coś jak sterowiec xD jest niewidzialny i napier****  z laserów (jednorożce są jako działa) jak jakiś minigun xD a statki nie strzelają do góry >:D



(ludzie Kruk leży nieprzytomny w łodzi Grapejam!)

nie nie lezy, wyciagnalem go zapomniales ._. i grape wypadla do wody tak wgl, teraz moj rog przypala jej dupe, a jej brakuje wazeliny wiec umrze

Link do komentarza

Chaos już miał zaatakować zwierzynę kiedy nagle usłyszał tak głośny wrzask że aż walnął głową w grubą gałąź. hełm tak zadzwonił od walnięcia że na pewno było go daleko słychać, a zwierzyna uciekła

-K***a zabiję gnoja który tak wrzasnął- po czy poszedł w kierunku wrzasku, jego odgłosy od chodzenia dało się usłyszeć z kilometra

Link do komentarza

Weźcie przestańcie już tak rozmawiać bo niepotrzebny syf się robi -.-.

A więc tak:

Kruk leży na łódce,Grape Jam dostała w kopyto a Socks ją chwyciła za szyję.Jeśli jest taka możliwość to usuń ktoś tą rozmowę typu "Wiem że teraz mam napisać co robi moja postać ale na co ci moje gg kolego?"

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Socks odepchnęła Grape Jam.

- A ja ci pomagałam.Żeby zrobić coś takiego dla własnej siostry trzeba mieć niezły powód.

Odwróciła się i dodała:

- Nie zabijajcie jej.Popytacie ją czemu to zrobiła.

Wróciła do kryjówki i zaczęła opatrywać ranę.Maczetę Jacoba zostawiła dla siebie.Gdy tylko ją podniosła maczeta nagle zniknęła.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...