Skocz do zawartości

W poszukiwaniu przygody życia - Lighting Star (FreeFraQ)


Draco Brae

Recommended Posts

- Na... - westchnęłam... " Weź się w garść... ona tylko narobiła ci bardzo mocnego stracha... w sumie jeszcze chwila i... by mnie zabiła..." - pomyślałam siedząc w kącie... z dala od niej... - Narobiłaś mi.... Wiel- wielkiego jak stodoła stracha... A- ale... - powiedziałam strachliwym głosem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.6k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

  • Draco Brae

    1312

  • FreeFraQ

    1311

Byłam strasznie głodna... ale nie miałam... odwagi by przy rodzinie pójsc i zrobić... znajać mnie pewnie bym sie wygadała o moim problemie... Plus jeszcze to jak dark mnie dusiła... to było straszne... "Jak by nie pusciła... zgaduje że bym sie znalazła albo w szpitalu albo w zaświatach..." - pomyślałam i zaglądnełam do chlebaka...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już po chwili robiłaś sobie kanapki z siano-chleba i twarożku ze szczypiorkiem, który znalazłaś w lodówce. Gdy zrobiłaś sobie trzy sztuki, nie wiele czekając, poczęłaś je zajadać. Oparłaś się o blat szafki i konsumowałaś co miałaś. Gdy skończyłaś popiłaś wszystko wodą z kranu. Flame i jej syn wciąż razem spędzali czas w salonie, co jakiś czas śmiejąc się.
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co robiłaś nie umknęło małemu.

- Cześć Lightie. Co robisz? - spytał maluch.

Jego słów pilnowała Flame i również spojrzała na Ciebie. Ona jednak pytań nie zadawała. Przymrużyła na chwilę oczy, a potem patrzyła w okno. Hated przyglądał Ci się z ciekawością.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flame spoglądała w sufit, a malec doskoczył do Ciebie i patrzył Ci zadziornie w oczy.

- Ciocia, mi nie wierzy? - spytał z roześmianymi oczkami.

Wtedy też do Flame dotarło, to że na nią patrzyłeś. Nie zareagowała na to jednak, tylko raczej na swoje dziecko.

- Nie postarzaj już tak Lightie - dodała z uśmiechem patrząc w waszą stronę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pilnuj budowy dialogów. Ta kropka to nie myślnik przy "Moglibyśmy" xD.

___________________________________________________________

Flame patrzyła na Ciebie znacząco, a Hated spoglądał to na Ciebie, to na matkę jakby coś go ominęło.

- Synku, czy możesz odłożyć tą książkę, którą Ci czytałam? - zaczęła Flame. - I pobaw się chwilę w pokoju, beze mnie. Dobrze?

Malec ciężko westchnął i dał od razu za wygraną. Wziął książkę i poszedł wolnym krokiem na górę.

- O co chodzi? - spytała Twoja siostra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flame uniosła jedną brew i ze zdziwieniem na Ciebie chwilę patrzyła. Potem opuściła kopyta z łóżka, tak by siedzieć bliżej. Poczochrała Cię po głowie i uśmiechnęła się.

- Nie wiem o co Ci chodzi, ale chyba każdemu zdarza się popełniać błędy. Jesteśmy rodziną, a rodzina sobie wybacza, prawda?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mruczałam coś podnosem sciskając ją mocno... nie wiem... może daje upust emocjom... "Ona niewie przez te całe naprawianie... ale to mi nie dawało spokoju... brakowało mi huga... szczególnie że musze jeszcze wywalczyć sobie Morning..." - pomyślałam ciągle się tuląc... czułam sie teraz bezpiecznie... albo miałam takie uczucie...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flame przez chwilę przestała głaskać i zatrzymała rękę na czubku Twojej głowy. Westchnęła cicho, a potem ponowiła poprzednią czynność.

- Rozumiem - odparła cicho i opiekuńczo. - Jednak jak będziesz chciała pogadać pamiętaj, że masz mnie, mamę, Dark, a nawet tatę, choć on jest inny - zażartowała ciepło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...