FreeFraQ Napisano Lipiec 26, 2012 Share Napisano Lipiec 26, 2012 " Jezu daj spokój... Nic nie wywine... ehh..." - pomyślałam. I weszłam do sali gdzie była Dark Exi i reszta... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 26, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2012 Pojawiając się w sali uciszyłaś wszystkie swoje przyjaciółki. - Do czysta? - spytała Dark patrząc na Ciebie. Za swoje pytanie zarobiła od Moon. - Ałł, znowu? Tym razem nie przeklęłam. - Każda z nas wie za co... Exi tylko zarechotała. - Świętnie się przy was bawię - wtrąciła smocza klacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 26, 2012 Share Napisano Lipiec 26, 2012 - No wiesz co... Bic tak "chorego"? - I Dark... Yup do czysta haha straaasznie dużo tego było. - powiedziałam żartobliwie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 26, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2012 Exi znów zdębiała nie wiedzący czy żartujecie czy nie. Przekręciła łbem w Twoją stronę czekając na jakieś słowa wytłumaczenia. Dark również zdębiała. - Łże - odparła z westchnięciem Moon. - Jest za przyzwoita. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 26, 2012 Share Napisano Lipiec 26, 2012 - Hahaha... Jakie twarze hah... - zaczełam sie śmiać... aż w końcu padłam na podłoge, Wsiu... to było dobre... - dodałam wstając. - Tak to był "żart" i udało mi sie nawet Dark przekonać żeby wywołać reakcje haha... Pozatym... nie robie nic na publiku... az tak mnie nie pokreciło... - dodałam weselej. - Poza tym czemu Morning tak długo nie wraca z kibla... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 26, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2012 - To nie jest śmieszne - odparła Dark. - A no - mruknęła Exi. - Tylko Ty tu jesteś za klaczami tylko... bo Dark sama sobie założyła żelazny pas. - Pewno załatwia coś grubszego - stwierdziła Moon. - Tak czy siak, Dark wiesz kiedy Cię wypisują? - Skąd mam to wiedzieć, obudziłam się rano i wszyscy się wkoło krzątają. Tyle z mojej wiedzy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 26, 2012 Share Napisano Lipiec 26, 2012 " Oj dobra... to lepiej sie zamkne, i tyle." - mruknelam do Moon. " Przesadzasz z tą wścipskoscią..." - dodalam. Milczałam. Czekałam aż przyjdzie Morning. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 26, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 26, 2012 - Chcesz wyjechać, więc dorośnij wreszcie. Morning wciąż nie przychodziła, a rozmowa ciągnęła się w najlepsze. - To co razem skopiemy dupska Archerowi i jego kumplom jak wyjdziesz, co Dark? - rzuciła dziarsko Exi. - Jasne, tylko teraz ich znaleźć. Na ich miejscu szukałabym biletu na księżyc. Żart Dark wywołał uśmiech u wszystkich, wszystkich po za Moon... Zdawała się obserwować każdą Twoją reakcje emocjonalną. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 26, 2012 Share Napisano Lipiec 26, 2012 " jasne bo zachowuje sie straaasznie nie odpowiedzialnie i jak dzieciak..." - mruknełam. Zaczełam sie denerwować, czemu jej tak długo niema czemu tak długo nie przychodzi... a do reszty sie nie odzywałam. " Chyba zaraz pójde jej poszukać..." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 Wreszcie pojawiła się i Morning. Twój upragniony kucyk. Twe oczy musiały na nią zawędrować i dosłownie ją pożerać, bo aż jęknęła zdziwiona. - C-co, ubrudziłam się gdzieś? - spytała. - Nie po prostu Lightie jest tak napalona, że nie może się doczekać drugiej rundy! - zażartowała Dark i od razu oberwała od Moon. - Ał, ale warto było. Exi tym razem załapała żart i również zarechotała, zaś Morning się tylko zaczerwieniła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 Tym razem ja ją walnęłam w łeb. I dalej siedziałam cicho. tylko podeszłam bliżej Morning. " Nie bawią mnie takie żarty..." - wymruczałam w myslach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 Twoje zachowanie zdziwiło wszystkich. Nawet Moon. Nastała krótka chwila ciszy... - Muszę odbębnić swoją porcję pracy w domu... będę się już zbierała - stwierdziła Exi. - Pa dziewczyny. Smocza klacz została odprowadzona wzrokiem Dark i Moon... - Co to było? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 " Na to co widac... wkur... mnie takimi żartami... a nie jestem w humorze..." - mruknełam. - Phi... - mruknełam. - Morning kiedy wyjeżdzasz? - spytałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 - Więc jak Ty żartujesz w ten sposób, to jest w porządku? Hmm ciekawy tok rozumowania... - Um, w przyszłym tygodniu chyba... Dokładnie nie wiem jeszcze. - Więc Morning wyjeżdża? - wtrąciła z westchnięciem Dark. - A po co, gdzie i jak? - Do Canterlotu, szansa na naukę od cukierniczego mistrza... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 " Nieważne... zresztą daj mi spokój... akurat to mnie zabolało. Tyle na ten temat." - mruknełam. - Ja też się wybieram do Canterlot... tylko muszę się przyłożyć u twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 Dark już nic nie odpowiedziała, tylko przeniosła wzrok na okno. - Jesteś już zmęczona? - spytała Morning. - A no... - T-to my już pójdziemy, prawda dziewczyny? - zadała kolejne pytanie. - Chyba masz rację Morning. Chory powinien odpoczywać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 Kiwnełam glową i wyszłam. Kierowałam sie do wyjścia... byle wyjść ze szpitala... i przyjsc do domu... a nie kur*a... jeszcze to z ciąża... ku*wa mac.. - pomyślałam sobie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 Morning i Moon musiały dogonić Cię galopem. Twoja dziewczyna dopadła do Ciebie. Szła równym krokiem z Tobą, choć nieco zziajana. - Coś tak wyszła szybko, nawet się nie żegnając? - spytała Morning. Moon zaś zachowywała bezpieczną odległość... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 - Ten żart mnie nieco zabolał... jako i reakcje po nim. - powiedziałam nieodwracajać łba. Szłam swoim tempem,i starałam sie nie myśleć o nastającej rozłące. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 Twoje słowa musiały rozpalić Moon do czerwoności. - CHYBA KPISZ! - warknęła. Morning aż zamilkła i odsunęła się od potencjalnej kłótni. - Więc Ty możesz żartować w ten sposób, a inni nie? O wybacz. Ja tego tolerować nie będę. Pa Morning. Stróż totalnie Cię zignorował i odfrunął. Zostałaś sama z Morning, która wydawała się lekko przestraszona... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 27, 2012 Share Napisano Lipiec 27, 2012 " Tsaaa... i na cholere sie wkurzasz moon? i to było cos ala banalne stwierdzenie na odczepke. wiec ogarnij pośladki" - mruknełam do Moon. " Ale oczywiscie lepiej sie wkurwic i odlecieć." - dodałam. Popatrzałam na Morning... - Nie ma sie czego bać... ona tak ma... czasami. - powiedziałam spokojnie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 27, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2012 - Um, znam ją krótko. Ale pierwszy raz widzę, żebym tak wybuchła... Swoją drogą dziwnie się dziś zachowywałaś - odparła Morning i znów zbliżyła się do Ciebie. Spacer wydawał się zwolnić tempa. - Aż tak przeżywasz mój wyjazd? Może jednak zostanę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 28, 2012 Share Napisano Lipiec 28, 2012 - Jedziesz, bo nie możesz zmarnować takiej szansy. - powiedziałam spokojnie przytulając Morning. Szłyśmy tak lekko wtulone w siebie, mogło to wyglądać śmiesznie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Lipiec 28, 2012 Autor Share Napisano Lipiec 28, 2012 - Li-lightie to krępujące - stwierdziła Morning. - Wszy-wszyscy się na nas gapią. Twoja dziewczyna miała rację. Wzrok wszystkich kucyków był skierowany ku wam. Musiałyście rzeczywiście wyglądać jak para, bo zwykle dwie tulące się klacze nie sprowadzały na siebie spojrzeń. - Tak w ogóle gdzie idziemy? - dodała Morning. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Lipiec 28, 2012 Share Napisano Lipiec 28, 2012 - Szlak... dobra idziemy normalnie... - powiedziałam puszczajac Morning. - Niewiem gdzie idziemy... przed siebie... musze sie wstawić w domu... przyjdziesz za godzinke do mnie? - spytałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts