Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Frost niewiele myśląc zdjął z siebie torby i zbliżył się do was. Złapał jakoś pyskiem za najpewniej grzywę Twojej siostry, po czym ją podniósł. - No zmykaj Lightie - wycedził przez zęby. Frost uniósł jeszcze trochę Flame kopytami, by było Ci łatwiej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 wygramoliłam sie szybko z pod Flame, - Dzieki... - mruknełam i popędziłam do łazienki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Frost musiał się zająć Flame, bo miałaś bez problemową drogę do łazienki. Nie minęło kilka sekund, a już tam byłaś. Twój dzień zapowiadał się ciekawie... Lecz teraz musiałaś sięgnąć po ręcznik i się trochę wytrzeć... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 Siegnełam po pierwszy lepszy z brzegu recznik i wytarłam można powiedzieć cieknące miejsce. Nawet to sprawiało mi troche przyjemnosci... kiedy włukna recznika szybko pocierały moją.... no. Jak wytarłam to odlożyłam recznik i wyszłam... " Ciekawie sie zapowiada... "seks" z własną siostra, zwierzanie sie mi że jej chłop uciekł przed odpowiedzialnością chyba chodzi o tego szkraba... może jeszcze coś "sexownego" mnie dzisiaj spotka? W sumie... powiem jej co wyprawiała jak wytrzeźwieje hah." - pomyslałam i poszłam do salonu... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Wychodząc z łazienki widziałaś jak Frost targa Twoją siostrę na górę. Więc ostatecznie miałaś torby z zakupami dla siebie i wolny telewizor. Trafił Ci się nawet przyjemny poranek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 - Ciekawe co on tam przyniósł... - wymruczałam i zajrzałam do torby. " A może ma jakaś kase... wzieła bym jakieś 5 bitów..."- pomyślałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Pomidory, cebule, ogórki, marchewki i jeszcze raz pomidory, cebule, ogórki... Ogólnie masa warzyw, trochę jabłek i gruszek. Dogrzebałaś się jeszcze do cukru, przypraw oraz innych aromatów czy mleka. Do portfela raczej się nie dogrzebiesz, chyba, że rozpakujesz zakupy. Póki co Frost nie wracał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 - Oh mleko! - powiedziałam radośnie, wyciągając z torby. - rekwiruje - mruknełam sama do siebie otwierając karton i idąc w kierunku kanapy by włączyć telewizje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Mleko w kartonie było świeżuteńkie, kanapa wygodna, a telewizor jak zawsze działał. Poranek prawie idealny. Popijając zimną ciecz i skacząc po kanałach rozleniwiałaś się leżąc. Mijały kolejne minuty, aż wreszcie przyszedł Frost. - Pobuszować po siatkach jest komu, ale rozpakować to już nie łaska - stwierdził z niezadowoleniem. - No córcia, będziesz mieć kursa po mleko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 - To ono po coś było? - spytałam... - Jeeny... - jeknełam i wstałam z kanapy... idąć do taty... - Dobra daj kase zakładam plecak i ide... - mruknełam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 Frost tylko się uśmiechnął, wziął torby i poszedł z nimi do kuchni. - Raczej nie inaczej - odparł. - Ale nie musisz iść teraz... Swoją drogą ładna burza była wczoraj co? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 20, 2012 Share Napisano Sierpień 20, 2012 - Tia... była na swój sposob piękna... - odpowiedziałam spokojnie. - Skoncze po Morning i moge isc po te mleko... - dodałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 20, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 20, 2012 - To najpierw rozpakuj zakupy, a ja sobie siądę na kanapie - rzucił wesoło Frost i zostawił na środku kuchni siatki. - No, raz, raz i weź drobne na mleko - dodał i zaczął swą wędrówkę prosto do upragnionego mebla. Cztery torby, trochę kłopotu i po problemie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 21, 2012 Share Napisano Sierpień 21, 2012 - Jezu... dobra lecimy... wyciągamy ten cały "stuff" - wymruczałam i zaczęłam wyciągać. Po paru minutach wyciągnęłam wszystko... - Już! - zawołałam i wzięłam drobne. Po czym kierowałam się do swojego pokoju po plecak. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2012 Bez ociągania się weszłaś do pokoju i zabrałaś co musiałaś. Następnie ruszyłaś wpierw po Morning, tak jak to sobie zaplanowałaś. Wychodząc z domu uderzyły Cię od razu promienie słoneczne. Celestia już dawno wzniosła wielką gwiazdę na najwyższy punkt na niebie. To raczej świadczyło o godzinie dwunastej lubi coś koło, a nie o dziewiątej. Tak czy siak ruszyłaś po swoją dziewczynę. Żwawym spacerkiem zmierzałaś do domu Morning. Dziś po Ponyville kręciła się masa kucyków wszelakiej maści. Poruszenie było nie małe, ale nie przeszkadzało Ci to dopóki ktoś Cię nie zaczepił. - Hej - rzucił do Ciebie wesoło z Twojej prawej strony ogier. Spojrzałaś na niego i śmiało mogłaś stwierdzić, że go nie znasz. Jasno niebieski jednorożec z czarną grzywą i okularami. - Moja kotka właśnie się okociła, nie chcesz wziąć kociaka do domu, albo chociaż ją zobaczyć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 21, 2012 Share Napisano Sierpień 21, 2012 - Dziekuje... nie skorzystam, wybacz ale spieszno mi gdzieś. - odpowiedziałam spokojnie i pogalopowałam w strone domu Morning. "Jeszcze kota mi brak w domu..." - pomyślałam i już widziałam dom mojej dziewczyny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2012 Nim zdołałaś zrobić krok, ogier chwycił Cię za plecak i zatrzymał. - Na pewno nie chcesz zobaczyć małych słodkich kociąt? A może znasz kogoś kto je przygarnie? - dopytywał wciąż ogier. - Oh wybacz, jestem Albert - przedstawił się wreszcie. - To jak? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 21, 2012 Share Napisano Sierpień 21, 2012 - Przepraszam cie... ale mogłbyś mnie puscić? - spytałam. - Niestety ja nie potrzebuje kota w domu... a kto przygarnie? Wiesz.... Idz do Fluttershy kazdy w ponyville ją zna moze ona bedzie chciała. - dodałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2012 Ogier wcale nie ustepowal. Wciaz trzymal Cie za plecak, ale delikatniej. - Skoro znasz kogos kto moze wziac kotka, moze wezmiesz choc jednego od razu? - kontynuowal. - Mieszkam doslownie rzut beretem stad... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 21, 2012 Share Napisano Sierpień 21, 2012 " Ale on uparty..." - pomyślałam. - Dobra... wezmę tego jednego... - powiedziałam już nieco podirytowana. - Ty idz na ja sobie siąde na jakieś ławce albo czymś innym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 21, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 21, 2012 Ogier usmiechnal się uprzejmie i Cie puscil. - Mowilas, że Ci się spieszy, wiec moze pogalopujemy kawalek do mnie. Wezmiesz kotka i popedzisz tam gdzie musisz - oznajmil. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 21, 2012 Share Napisano Sierpień 21, 2012 - Idz ja sobie tu poczekam. - powiedziałam starałam sie powiedzieć to spokojnie. " Matko... miejmy nadzieje że Fluttershy przyjmnie tego kotka... albo... w sumie... może morning dam jako prezent..." - pomyślałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 22, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 22, 2012 Ogier zaśmiał się. Uśmiech mu już z pyska nie schodził. - Ja pójdę, potem wrócę i z kotkiem zostanę tutaj, a Ciebie nie będzie - odparł spokojnie. - To naprawdę rzut beretem i jeśli pogalopujemy, to więcej czasu nie stracisz niż teraz tu ze mną rozmawiasz - stwierdził. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FreeFraQ Napisano Sierpień 22, 2012 Share Napisano Sierpień 22, 2012 - Ehh... niech ci bedzie... - mruknełam. I szłam za nim... " Tylko czemu mam dziwne przeczucie..." Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Draco Brae Napisano Sierpień 22, 2012 Autor Share Napisano Sierpień 22, 2012 Po krótkiej chwili byłaś już daleko od gwarnego tłumu. Ogier szedł spokojnym cwałem. Wkrótce zakręciliście i staliście w zaciemnionym zaułku. - Brawo... Tu Cię nikt nie usłyszy, a ja sobie ulżę do woli - stwierdził odwracając się do Ciebie. Był jednorożcem, ucieczka będzie utrudniona... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts