L'estaca Napisano Kwiecień 28, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 28, 2013 -Gdzie jest Cień? Dlaczego ci nie pomógł? Link do komentarza
cinek012002 Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 -Nie wiem. Odpowiedziałem po czym dodałem. -Wołałem go ale nie usłyszałem odpowiedzi i go nie widziałem. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Jacob znudzony tym rąbaniem drewna powiedział - Nienawidzę tego pieńka... Po czym walnął z całej siły w niego i ostrze odpadło. Zaczęło odbiło się od ściany i wróciło w stronę Jacoba. Jacob najszybciej jak mógł zasłonił się sztyletem i zamknął oczy. Ostrze siekiery odepchnęło Jacoba. Jacob padł na ziemię i otworzył oczy. Na jego lewej ręce widniała rana, a wszystko inne całe. Sztylet został tylko lekko nagięty, a ostrze siekiery zostało wbite w drzewo. Jacob powiedział tylko - Auć! Po czym wstał i wyjął ostrze siekiery i włożył na miejsce. Powiedział - Później opatrzę ranę. Jacob oderwał kawałem rękawa i zabandażował ranę po czym wrócił do pracy. Link do komentarza
kameleon317 Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 No arcydzieła to ja z tego nie ugotuję - powiedziałem do siebie po czym zacząłem z wielką wprawą kroić warzywa i wrzucać do garnka - dobra, będzie - spojrzałem na warzywa mięso i ziemniaki - gulasz z ziemniakami. Porządny i smaczny posiłek - po czym zająłem się mięsem i przyprawianiem gulaszu. Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 28, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Mestia zjawiła się niepostrzeżenie koło Jacoba. -Muszę przyznać, że potrafisz się posługiwać tym cackiem. Mogę? Zapytała pokazując sztylet. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Przepraszam za chwilową nie obecność. Nie miałem dostępu do internetu. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Zaczął ciąć drewno razem z Marcinem. - Sorki że ci nie pomogłem ale zamyśliłem się tak jakoś. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Jacob podał Mestii sztylet. Był ozdobiony czaszkami, a ostrze było srebrno niebieskie. Wydawało się że nawet świeci. Jacob powiedział - Wykonało go dla mnie pewien kowal. Podobno te żelazo zostało znalezione w meteorycie, ale to tylko bajka. Ale czasami umie zaskakiwać. Na przykład teraz wytrzymał atak tego ostrza siekiery chociaż normalny sztylet by nie wytrzymał. Jacob zmierzył wzrokiem Mestie po czym zaczął znowu rąbać drewno. Link do komentarza
cinek012002 Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 -Spoko nic się nie stało. Odpowiedziałem z uśmiechem Cieniowi. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Nie mogąc odpowiedzieć uśmiechem tylko zamknął na chwile po czym dalej rąbał drewno. - Ciekawe jak będą wyglądały nasze pierwsze misje - Zapytałem głośno. Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 28, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Wzięła sztylet do ręki i przejechała po ostrzu zrobiła obrót i ścięła drzewo jednocześnie. Sztylet pozostał nienaruszony -Chyba, nie są to bajki - oddała sztylet i dodała - pamiętaj, używaj go mądrze. To na prawdę wyjątkowy okaz. Powiedziała i poszła dalej w drodze powrotnej złapała Cienia za ramię i powiedziała niemalże szeptem -Nie lekceważ obowiązków Odwróciła się w stronę chatki poszła do kuchni i wyjęła coś z szafki powiedziała pospiesznie do młodego ,,kucharza'' -Ja będzie obiad to krzycz. Mestia wróciła do Jacoba i podała mu bandaż i po prostu jak gdyby nigdy nic sobie poszła Link do komentarza
Angdey Napisano Kwiecień 28, 2013 Share Napisano Kwiecień 28, 2013 Gdy pozmywałam wszystkie podłogi, skierowałam się ku drzwiom. W całym domku czuć było miły zapach gotowanego mięsa. Wyszłam na dwór i zaczęłam szukać Mestii. Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 29, 2013 Share Napisano Kwiecień 29, 2013 Jacob wziął bandaż i bez słowa zabandażował swoją ranę. Powiedział tylko do siebie - Skończyłem. Po czym wbił siekierę w pieniek i usiadł wrzasnął - Ok! Skończyłem!! Jacob spojrzał się na słońce po czym jednym ruchem w środku maski pojawiły się okulary przeciwsłoneczne. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 29, 2013 Share Napisano Kwiecień 29, 2013 Gdy skończył swój przydział drewna popatrzył na resztę. - Głupie słońce - Zaklął w stronę słońca - Jak coś będę w piwnicy - Po czym Cień zszedł do piwnicy gdzie było przyjemnie ciemno. Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 29, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 29, 2013 Mestia zauważyła ucznia idącego w stronę piwnicy. -Wolnego sobie! A może tam są jakieś ważne dokumenty? - spojrzała spod kaptura ze złą miną Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Kwiecień 29, 2013 Share Napisano Kwiecień 29, 2013 - A są tu jakieś ciemne pokoje w którym mógł bym sobie odpocząć od słońca. Zbyt długie przebywanie na nim pozbawia mnie sił. - Zapytał Cień błagalnym tonem głosu. Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 29, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 29, 2013 Mestia westchnęła -Po skończeniu pracy, każdy może zrobić jedną rzecz' pójść do swojego pokoju, w którym jak każdy wie są zasłony, chyba, że nakażę robić co innego... Przeszła koło Lucy i powiedziała -Mam wrażenie czy w przedsionku jest błoto? Link do komentarza
kameleon317 Napisano Kwiecień 29, 2013 Share Napisano Kwiecień 29, 2013 - Już - krzyknąłem po czym nałożyłem porcje dla każdego z osobna i postawiłem na stole. W czasie gdy inni się zbierali posprzątałem kuchnie i ruszyłem wszamać swoją racje. Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 29, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 29, 2013 Mentorka usiadła na drewnianym stołku i zjadła swoją porcję, po czym wstała od stołu i powiedziała: -Dziękuję. Skinęła głową do uczniów i weszła do gabinetu, po czym zamknęła go na klucz , nie lubiła kiedy ktoś jej się szwendał po pokoju, a szczególnie ciekawskie nastolatki Link do komentarza
Jake Napisano Kwiecień 30, 2013 Share Napisano Kwiecień 30, 2013 Jacob nawet nie wstał. Czekał aż reszta grupy skończy jeść.Nie chciał ujawniać swojego sekretu więc od razu wskoczył w krzaki by ta Mestia go nie zauważyła. Miał dość powoli dość że ona pojawia się wszędzie. Powiedział do siebie po cichu - Jeśli ona tu mnie znajdzie to chyba dostanę zawału mojego mięśnia sercowego... Link do komentarza
L'estaca Napisano Kwiecień 30, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 30, 2013 Mestia uśmiechnęła się instynktownie. Nie wiedząc czemu, a przynajmniej uczniowie nie wiedzieli czemu. Poczekała aż wszyscy zjedzą. -Widzę, że wszyscy skończyli? Teraz udajcie się do swych pokoi na spoczynek. Mordimer będzie gotował, bo mam obawy, że jak ktoś inny się za to zabierze to kilku z nas zniknie bez śladu, aczkolwiek, będziecie musieli się nauczyć. Jutro powiem wam co macie przydzielone. I niech nikt nie waży się po godzinie wyjść z pokoju. Będę wiedziała jak ktoś to zrobi... Poproszę tylko, żeby Jacob nasypał drewna do kominka, tylko nie podpal chaty. Kiedy Idziemy się po kolei myć. pokoje według wskazówek zegara. Beczka z wodą na dworze, wanna również, przed domem. Do jutra! Link do komentarza
Jake Napisano Maj 3, 2013 Share Napisano Maj 3, 2013 Jacob wylazł z ukrycia i rozejrzał się. Po chwili zrozumiał że Mestii nie ma więc po cichu zakradnął się się do stołu. Zabrał kanapkę i z olbrzymią szybkością znalazł się na dachu. Powiedział - Uff...udało się. Po czym zdjął maskę i zaczął jeść. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Maj 3, 2013 Share Napisano Maj 3, 2013 Jacob widocznie nie zauważył stojącego Cienia na dachu. - Co tam - Zapytał wpatrujący się w gwiazdy Cień. Link do komentarza
Jake Napisano Maj 3, 2013 Share Napisano Maj 3, 2013 Jacob zasłonił swą twarz i założył maskę. Powiedział - Mam nadzieje że nie widziałeś mej twarzy? Po czym Jacob położył się na dachu. Na szczęście kanapkę już zjadł więc już nie musiał zdejmować maski. Popatrzył się na gwiazdy. Link do komentarza
Dead Radio Man Napisano Maj 3, 2013 Share Napisano Maj 3, 2013 - Spokojnie przyjacielu - Powiedział Cień miłym tonem głosu. - Nie muszę widzieć twojej twarzy żeby rozmawiać. - Po czym dodał - Piękna noc dzisiaj, nieprawdaż? Link do komentarza
Jake Napisano Maj 3, 2013 Share Napisano Maj 3, 2013 Jacob odpowiedział - Nom. Ostatnio widziałem taką noc 2 miesiące temu. Po czym Jacob wziął sztylet i zaczął się nim bawić. Powiedział do Cienia - Czy umiesz zachować tajemnicę? Link do komentarza
Recommended Posts