Skocz do zawartości

[Ludzie] Dołącz do nas, Zwiadowców...


L'estaca

Recommended Posts

Mentorka usiadła na drewnianym stołku i zjadła swoją porcję, po czym wstała od stołu i powiedziała:

-Dziękuję.

Skinęła głową do uczniów i weszła do gabinetu, po czym zamknęła go na klucz , nie lubiła kiedy ktoś jej się szwendał po pokoju, a szczególnie ciekawskie nastolatki

Link do komentarza
  • Odpowiedzi 229
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Mestia uśmiechnęła się instynktownie. Nie wiedząc czemu, a przynajmniej uczniowie nie wiedzieli czemu. Poczekała aż wszyscy zjedzą.

-Widzę, że wszyscy skończyli? Teraz udajcie się do swych pokoi na spoczynek. Mordimer będzie gotował, bo mam obawy, że jak ktoś inny się za to zabierze to kilku z nas zniknie bez śladu, aczkolwiek, będziecie musieli się nauczyć. Jutro powiem wam co macie przydzielone. I niech nikt nie waży się po godzinie wyjść z pokoju. Będę wiedziała jak ktoś to zrobi... Poproszę tylko, żeby Jacob nasypał drewna do kominka, tylko nie podpal chaty. Kiedy Idziemy się po kolei myć. pokoje według wskazówek zegara. Beczka z wodą na dworze, wanna również, przed domem. Do jutra!

Link do komentarza

-Do licha ciężkiego, nie musisz kłamać przynajmniej....-powiedziała to z irytacją i już spokojem - Idźcie już, a jak któregoś z was nie bezie jutro w sowim pokoju to tak was skroję, że... - i skończyła kazanie. Dopilnowała, żeby uczniowie wrócili do pokoi

Link do komentarza

Rano gdy już wszyscy stawili się umyci i ubrani przystąpiliśmy do jedzenia. Dziś jedzenie nie było tak nijakie jak się wszyscy spodziewali. Wbrew pozorom gotowanie to jedna z czynności, którą muszą umieć zwiadowcy. Po domu latał przyjemny zapach gotowanego mięsa i jajek. Podczas gdy uczniowie jedli Mestia mówiła dzisiejsze obowiązki:

-Lucy - zmywanie podług i wycieranie kurzu

Jacob i Cień - rąbanie drewna oraz napełnianie beczki 

Mordimer -  pielęgnacja ogrodu i gotowanie

Marcin - usunie talerze ze stołu, zrobi coś ze śmieciami oraz pozmywa okna

Proszę przykładać się po pracy.

 Powiedziała i wyszła za dom gdzie żadnemu ucz nowi nie przeszło nawet na myśl żeby zaglądać w te krzaczory. Było słychać po nocach rżenie koni i teraz również, więc nie trudno było się domyślić, że po prostu pielęgnowała swojego konia

Link do komentarza

Adrian usłyszał jakieś wołanie i pierwsze co zobaczył to Cienia z łukiem. Przestraszył się go i zaczął szybko biegnąć.

- Pewno kolejni chcą mnie zabić.

Powiedział do siebie i nadal biegł.

 

( Światło słoneczne, czosnek czy srebro nic mu nie robią ale może go jedynie zabić czosnek, on nie jest zwykłym wapirem xD)

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...