[Dyskusja] John ,,Jigsaw" Kramer -,,Jeżeli człowiek nie szanuje życia, nie zasługuje na nie"

[DiscorsBass]

Tak się przyglądam tej dyskusji (która tak swoją drogą ostatnio trochę zamarła) i Kramer... nie no, bardzo rozrywkowy gość, rozrywkowy w sensie, że wie jak sprawić, aby ludzie się rozerwali x] A niektóre jego numery są dosłownie miażdżące xD jednak nie mogę powiedzieć, aby mroziły krew w żyłach, zwłaszcza, że po przedstawieniu istnieje większa szansa, iż znajdzie się ona na posadzce, taa... Piła potrafi sprawić, aby ludzie poczuli się lżejsi, lżejsi o wspomniane litry czerwonego płynu x)

A tak serio, ciekawa postać, ciekawa jak każdy psychopatyczny morderca tego pokroju, tzn. taki, który nie zabija ot tak, kto mu się nawinie (chociaż nie do końca w sumie), lecz wedle jakiejś metody, czy też jak wolę to zwać kodeksu, swoistego ekwiwalentu sumienia ^^ Hm, kogo jeszcze możemy zaliczyć do owego pokroju? Pewnie pewnego lektora będącego zarazem kanibalem? Może też brata pewnej panny o imieniu na D, który posiada własne laboratorium? O! I jeszcze mistrza brzytwy z ulicy Floty w Londynie! I, jakże mógłbym zapomnieć, pewną różową klacz pałającą dość pokrętną miłością do podstępnych wypieków własnej roboty x)

Edytowano Maj 7, 2013 przez DiscorsBass

[Cipher 618]

Teraz i tak gówno robią, gówno grają (np. Justin Bimber czy Hana Montana) w latach 80 były najlepsze Horrory Ever!

Offtopic mode on - "kiedyś było lepiej" - przejdzie ci - offtopic mode off.

Wracając do tematu - jeszcze raz zachęcam do obejrzenia "Siedem".

[Gość Iluzja Pie]

Muszę obejrzeć skoro tak polecasz, a co do Piły to tak, DB dobrze gadasz.