delet this Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 No i jak pisał/a Shaia - nie ograniczamy sie tylko do anthro, można mieć ferala który nie koniecznie mówi nawet. Wszystko zależy od podejścia. . Niestety, ludzi żyją w przekonaniu furry=anthro, co jest całkowitą bzdurą. Fursony mogą dzielić się na: taury, anthro, ferale, non-anthro, zmiennokształtne a jak się jakiś otaku uprze to nawet na kemomimi (nie wiem czy to podchodzi akurat pod fandom). Link to comment
Linds Posted March 5, 2014 Share Posted March 5, 2014 Akurat z mimi to sprawa jest trudna. Przeważnie spotyka się z opinią, że ushimimi, nekomimi itd. nie są furry, ponieważ w nich jest więcej człowieka niż zwierzęcia. Są jednak osoby, które i to zaliczają do furry, bo to w końcu połączenie człowieka ze zwierzęciem. W jednym jednak są zgodni - furry to nie jest po prostu łażenie w kocich uszkach dookoła. Link to comment
Metka04 Posted March 12, 2014 Share Posted March 12, 2014 (edited) teoretycznie gadający zwierzak, myślący, przerobiony na toonka - będzie futrzasty feral. Czyli kucyk się zalicza do takiej kategorii. Ale to tylko kreskówka, jak dziecko ogląda muminki to nie jest od razu futrzakiem ;P Można po prostu lubić jakąś bajkę ale nie utożsamiać się z jej bohaterem. Furry dało swoiste podwaliny do MLP bo to jak pisał wyżej Linds połączenie zwierzaka z człowiekiem, jednakże nie widzę dalszych zależności. Przede wszystkim furry jest podejściem dość mentalnym, psychicznym. A Kucynki maja wygląd konika ale mentalność i zachowanie już typowo człowiecze. Edited March 12, 2014 by Metka04 Link to comment
Recommended Posts