Skocz do zawartości

Rok konia w Chinach - czyli szał na kucyki.


Recommended Posts

  Dnia 9.02.2014 o 11:24, Kyoko napisał:

W jakim sensie "przesada"? Dla mnie to bardzo sympatyczny widok. A ta "chińska" Pinkie wygląda naprawdę uroczo!

 

Rok konia rokiem konia, lecz spamowanie kucami na lewo i prawo to już co innego. To tak, jakbyś w necie wszędzie kucykowe obrazki wstawiał. Tylko że jest różnica pomiędzy badziewiastym internetem, a światem realnym. Lecz te plakaty już ujdą. Ten plac zabaw... Jednak nie jest to jakaś zła rzecz. Po prostu mnie to dziwi i uważam to, jak już mówiłem, za lekką przesadę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months later...

Ja jestem wodną świnką ^^ Względnie dzikiem, bo czasem zamiast świnki jest dzik. Hmmm...a może skoro mam świnkę i wodę to jestem świnką morską?  :ohmy:

 

A co do tego wszystkiego to mnie się tam podoba. Wesoło jest i kolorowo, a jak wiadomo to chińczycy lubią najbardziej więc co im się tam dziwić~ Poza tym w Chinach nie ma praw autorskich i cały świat o tym wie toteż traktuję Chiny odrębnie i nie razi mnie, że owe prawa w tej chwili łamią. Hasbro i tak im nie podskoczy. Nikt im nie podskoczy. 

 

  Dnia 9.02.2014 o 13:01, Talar napisał:

Rok konia rokiem konia, lecz spamowanie kucami na lewo i prawo to już co innego. To tak, jakbyś w necie wszędzie kucykowe obrazki wstawiał. Tylko że jest różnica pomiędzy badziewiastym internetem, a światem realnym. Lecz te plakaty już ujdą.

 

Mówisz, że spamują kucykami na prawo i lewo, ok. A co? U nas w kraju nie ma spamu? Spamuje się np. Muszką Miki, Kubusiem Puchatkiem itp. Może nie ma tego wszędzie, ale często spotykam się z takimi motywami na placach zabaw, gdzieś w mieście itp. Różnica polega na tym, że Chińczycy robią wszystko z pompą więc mają tego więcej. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  Dnia 30.07.2014 o 18:48, Dayan napisał:

Co prawda w Chinach nigdy nie byłem, nie jestem wielkim fanem anime

[offtop mode on] Anime są z JAPONII. Ludzie, trochę riserczu, cholernie drażni to mylenie Chin z Japonią, czy Japonii z Koreą... [/offtop mode off]
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to te "kolorowe koniki" na wystawach to pic na wodę i okazja na zagarnięcie $$$

 

@offtop

Jestem ognistym szczurem, ale nie wiem co to ma do tematu.

 

 

  Dnia 20.01.2014 o 11:08, 'Fox Zandi napisał:

A jakiego żywiołu bo ja jestem Honeko czyli mogę poparzyć

 

Możesz poparzyć? Firefox Twoją przeglądarką .

 

 

  Dnia 29.01.2014 o 09:14, 'akidamo napisał:

Rok drewnianego konia, a co?

 

Więc z tej okazji macie obrazek.

  Odkryj ukrytą treść

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy kogoś to interesuje, ale jestem metalowym wężem. Całkiem interesujące...

  Odkryj ukrytą treść

Chińczycy zawsze byli dla mnie dziwni i niezrozumiali, ale, jak już wcześniej wspomniano, wynika to z różnic pomiędzy kulturami danych krajów.  Ale akuratnie wywieszanie Pinkie Pie w dzień konia nie wydaje mi się aż takie dziwne. Wszak kucyk ziemny, a dzieciaki chyba też się liczą, tak?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...