Skocz do zawartości

Cała aktywność

Strumień aktualizowany automatycznie

  1. Ostatni tydzień
  2. meow

    1. Józef B

      Józef B

      Prowokacja moderacji w celu wlepienia bana za spam...

      Spoiler

      mrrr

       

  3. Wcześniej
  4. Winter Karaoke Party 2024 - we're moving again Humor and jokes - we all know it. We also know Pinkie Pie, which is the Element of Laughter and the essence of unexpected random events that turn expectations upside down for mane6 and for us too while Laughter is the only way to deal with these situations with dignity. The events surrounding Czequestria have taught us that we should not joke about the subject of our meetings unless we are reconciled to the fact that jokes, however improbable it may seem, can become a harsh reality. When we booked a venue for this year's Winter Karaoke Party, we had no idea that it would turn into a bad joke: "Your reservation has been canceled because another subject has rented the space for the whole week". The second attempt turned out similarly: "Someone else has already confirmed venue rent on the same date, so should we move you to Sunday...?". Nope, as Big Mac would surely say. "Well, maybe this year we will have Winter Karaoke in Krakov! Hahaha!". Sure, we've been hearing this joke since the early days of Czequestria. Well... How shall we just say it... Pinkie Pie? Winter Karaoke Party 2024 will take place on December 14 in KD Krakov in Prague No, seriously, this is not a joke - after considering all the alternatives, this is the best option for us. And like the first two Czequestrias, the Winter Karaoke will take place in the Small Hall, the adjacent foyer and with music games on the first floor. We look forward to seeing you in less than two months at a well-known place! Never attended this meetup? Check out the photos and videos from previous years!
  5. Thank you for coming I hope you like it! Looking back at Czequestria 2024 Less than two months after the event, the shared experience of Czequestria begins to hide in the shadows of other conventions and everyday life. Nevertheless, we still have to write the last chapters, complete the last tasks (for example, attendee feedback) and finally evaluate the entire event. Czequestria’s 10th birthday was certainly a success, and it also deserves a brief overview that we would like to share with you. How many people arrived to Czequestria and from where, which records were achieved or what changes and news awaited us this year? Find out in Looking back at Czequestria 2024.
  6. Silent Hill oczywiście, że zdarzyło mi się zagrać... dawno, dawno temu na playstation choć nigdy nie udało mi się przejść takiego lasu z mgłą, a nie można było się ratować internetem, bo jeszcze go nie było u mnie. To, że teraz większość horrorów jest robiona na jedno kopyto, to wiem... niestety mało jest jakiś szczególnych. Szafki, które magicznie ukrywają postać, albo przykucnąć za stołem i po chwili regenerujesz się jak Wolverine, to niestety bolączka każdej niemal współczesnej produkcji, ale są też ciekawie robione horrory... choć często trochę niezbyt dopracowane. Co mi się nawet podoba, to Devour albo Ghost Watchers czy jakoś tak. Szkoda, że nie ma kooperacyjnej gry w Ghost Busters, a to by było interesujące jeśli by połączyć właśnie motyw łowców duchów z horrorami typu Devour
  7. Spojlery Komedia, której nie można oddzielić o zawiłości dzisiejszej rzeczywistości. Opowiadanie dotyczy kwestii, które wielu ludzi może triggerować, gdyż dotyczy płciowości i ról społecznych klaczy i ogierów, a także aspektów językowych, które w oczywisty sposób nawiązują do toczącej się już od lat debaty nad feminatywami w Polsce. Niegdysiejsze żeńskie nazwy zawodów i pozycji społecznych zdążyły zaniknąć, a teraz znowu powracają. Tak! W drugiej RP używano tego więcej niż dzisiaj, ale kobiety nie chciały tych żeńskich końcówek, żeby nie odróżniać się od mężczyzn, by się z nimi zrównać. Teraz kobiety chcą wrócić do feminiatywów, żeby odróżnić się od mężczyzn... by się z nimi zrównać. Anyway, Big Mac idzie do baru i nie jest to początek kiepskiego kawału, ale naprawdę tam idzie. Dowiadujemy się, że ma ciężki dzień, po czym dosiada się przypadkiem do Soarina. Widzą Spike'a, który niesie jakieś tam bibeloty Rarity, co jest początkiem rozmowy na temat, powiedzmy; historycznej roli płci męskiej w Equestrii i jej umiejscowienia w hierarchii kucyków. Soarin jest przekonany, że jego płeć jest niedoceniona, że brakuje ogierów piastujących ważniejsze funkcje, że wręcz nagminnie umniejsza się osiągnięcia ogierów, aby nie wypadli oni lepiej pod jakimkolwiek względem od klacz. Big Mac na swoim przykładzie, początkowo sceptycznie nastawiony, powoli zaczyna się przekonywać do twierdzeń członka Wonderbolts. Podczas tych rozważań dołącza do nich stary podmieniec-filolog interesujący się equestriańskim. Od tego momentu rozpoczyna się właściwa część komedii, jaką jest słowotwórstwo i związane z tym gagi. Tworzone maskulinatywy brzmią zabawnie, również dialogi są fajnie napisane, bo czytając je, ma się w głowie głosy postaci nieświadomych swoich śmiesznych wypowiedzi. Ale również fajnie brzmiał Soarin, który uparcie powtarzał, że mają maretraiarchat, stary podmieniec również dobrze wypadł, będą uprzejmym staruszkiem, no i w końcu Big Mac, napisany jako przyziemny chłop ze wsi. Dobrze się to czytało. Polecam.
  8. Ta zniewga krwi wymaga! Ukamienować! Mi też się znudziło trochę ale raz na parę lat można wrócić i obejrzeć. Mówię o g4 oczywiście. Gdyby było nowe mlp to zobaczyłbym pierwszy odc czy dwa i jak dobre to oglądam jak nie to nie. Proste.
  9. Tak na to patrzę i prawdę mówiąc nie wiem czy miałbym ochotę oglądać jeszcze jakiekolwiek MLP. Znudziło mnie to...
  10. Aa o to ci cho. Właśnie zgadzam się bo ten film g5 był całkiem niezły i pomyślałem że jak tak będzie wyglądać g5 to nawet okej, da sie to oglądać. Ale już faktyczne odcinki to nie byłem w stanie wytrzymać dłużej niż 5 minut
  11. No... G5 zaczęło się od filmu. A "pora na CSa" jest memem. Wydaje mi się że do tej sytuacji pasuje.
  12. Święta prawda! Bardzo fajny ten kabaret, ma klimat. Ale nie zbyt czaję o jakim filmie i jakim CSie mówisz xd
  13. It was a pleasure to see these photos and recall Czequestria. Huge thank you for making this event.
  14. Nie wiem czy nie słyszałeś o Kabarecie Potem. Zawiesił swoją działalność na końcu wieku będąc u szczytu popularności i nie występuje. Jest to świadoma decyzja i to jest piękne. Pełno jest serii kontynuowanych po przerwie czy gwiazd wracających na estradę. Nawet czasem fajnie im idzie, ale to nie jest to co kiedyś. Też wydaje mi się że z kucami może być podobnie. Z drugiej strony tak dużo czasu nie minęło jeszcze. A G5 na pewno cierpi po części dlatego że to nie G4, ale też po udanym filmie Hasbro stwierdziło, że pora na CSa.
  15. Tak, z tych informacji co teraz mamy to faktycznie jest praktycznie pewne. Ma to dużo sensu z biznesowego punktu widzenia, bo jednak g4 dalej jest popularniejsze niż g5 i wcale się temu nie dziwie. Ale tak to jest że jak firmy chcą zarobić na nostalgii to zazwyczaj się to źle kończy i tak może być w tym przypadku. Daję temu jakieś 15% że to będzie dobre. Zwłaszcza że może być robione pod chińską widownie mlp która to w ostatnich latach się powiększyła.
  16. Jest na Equestria Daily artykuł, analizujący artykuł, z którego wynika jakoby było to prawie pewne. Powrót MLP do wcześniejszych generacji. https://www.equestriadaily.com/2024/09/hasbro-confirms-retro-vibes-for-mlp.html
  17. Serdecznie witam Ja w sumie tez świeżynka, jakby nie patrzeć.
  18. Grałeś kiedyś np. w Silent Hill? Tam każdy nabój był na wagę złota, także w akcie desperacji walczyłeś zardzewiałą rurą. Sorry, ale współczesne horrory to szambo robione na jedno kopyto: schowaj się w szafce, to upośledzony wróg ciebie nie złapie. A jak złapie to tak rozwali ryja, że ci w uszach będzie piszczeć. No przerażające jak warczący szczeniak
  19. Photos and videos – shared memories Recordings of panels, interviews, concerts and other program are now available on the Photos and Videos – Shared Memories (2024) page. Big thanks to Fang for taking and especially processing the video footage from the Mane Hall and Group photo event!
  20. Wygląda nieźle, ale dać graczowi broń w horrorze, to jak zacytować Arnolda w Predatorze... "Jeśli coś krwawi, to można to zabić"
  21. Ten years of Czequestria, as well as the anniversary with the theme “The Four Seasons” are history now. I look back about a thousand times and it all looks a little different every time. Or do I simply look at everything that has passed with each subsequent experience with different eyes? Who knows. The past won’t come back anyway, so we move on together. Significant milestones often means comparison of the current and the past events. It was no different in our case: ten years is a long time, history is slowly disappearing behind the horizon, and just a few people realize today, that it was different at the beginning of Czequestria: a wave of enthusiasm, one dream, one promise, five friends, the Magic of Friendship which all together gave thing the needed initial push. Add the effort and stubbornness of dozens of people, a decade full of successes and failures… and the calendar suddenly shows today. Stories that would be enough for several books (the beginning is well summarized in Road to Czequestria). Was it worth it? Definitely! Each Czequestria was different and brought significant changes – you will not find two same ones. This year also brought a few new things, several new records and (un)fulfilled expectations, but the basic principle remains the same: we meet not only as passionate fans of My Little Pony, but also as friends. And it doesn’t matter how many years we’ve been together, how many years we’ve known each other, or what’s happening in the world around us. This weekend belonged to us and will stay like that! Thank you all! Thanks to everypony by name can be found at Czequestria website.
  22. Gra jest pozbawiona jakichkolwiek mikropłatności i reklam. Początkowo chciałem wydać ją na Androida, ale zasady publikacji na Google Play Store są tak porąbane, że odpuściłem. Obecnie pracuję nad wyścigami post-apo, które wyjdą w grudniu, zaś beta demo jest już dostępne - LINK. . Następnie biorę się za horror. Chwilowo postanowiłem odpocząć od wyścigów dlatego zacząłem tworzyć drobny prototyp wspomnianego horroru. Gdy go skończę to wrzucę link na forum Screeny z horroru, które mogę wrzucić bez obaw. Inne są zbyt drastyczne
  23. Aktualizacja linków. Coś musiało się zmienić w polityce prywatności google drive'a, więc wszystkie stare udostępnienia przestały być klikalne bez logowania do google samego w sobie. Wszystkie odświeżyłem i znowu można wchodzić w linki bez posiadania konta. Widzę, że też jakieś obrazki zginęły w głównym poście. To naprawię w następnej kolejności. W sumie ogólnie przydałoby tam się posprzątać...
  24. UWAGA SPOJLERY. Fanfik przeczytałem już jakiś czas temu, musiałem go odświeżyć, aby przypomnieć sobie niektóre szczegóły. Jednak nawet bez tego utrwalił mi się w pamięci fakt, że Sun już w przeszłości napisał coś bardzo podobnego i była to Stajnia Discorda. Tutaj mamy właściwie ten sam schemat; otóż bracia Flim i Flam występują w reklamie i próbują podążać za utartym przez kołczów szlakiem wyciągania do potrzebujących pomocnej dłoni oraz ubogacania ich życia – czyli po prostu wciskają swojej babci garnki za dziesięciokrotność uczciwej ceny, a przynajmniej na takich wykreował ich serial. Tym razem owym „garnkiem” miałby być podmieniec haniebnie uprzedmiotowiony, sprowadzony do funkcji gadżetu o wielu zastosowaniach (a o tym aktywiści już nie mówią). Z reklamy dowiadujemy się, że dosłownie prezentowanym podmieńcem można dziurawić papier, zaostrzyć ołówek (wkładając go do dziurki od nosa, całe szczęście), zapalić światło, odtwarzać kasety (taki nośnik danych, np. muzyki, piszę to dla potomności) lub puszczać bańki mydlane. Cały humor polega właśnie na tym absurdzie, żartującym z tej rasy mlp, przypominającym pewne dowcipy i motywy dotyczące podmieńców – działa to wszystko dobrze w całej historii. Nie jest to opowieść długa, raczej krótka, jednak warto poświęcić jej moment, gdyż jest na tyle dobrze napisana, że z dużą dozą prawdopodobieństwa wywoła uśmiech na twarzy, a o to właśnie chodzi. Oczywiście mogłoby być lepiej. Na przykład moim zdaniem można by pokazać reakcje albo komentarze oglądających ten spot reklamowy, a tak to mamy właściwie samą reklamę i nic więcej (mogłaby choćby Kryśka się wkurzyć na takie przedstawienie jej rasy albo inna Ceśka wymyślić, jak najlepiej smażyć podmiencami naleśniczki; w końcu byłaby to zemsta za to, że te zjadły jej przysmak i wysadziły ją powietrze w innym fiku Suna). Pomysł wydaje się być już znany, a ilość gagów względem Stajni Discorda dość ograniczona. Fanfik rzeczywiście wygląda na napisany w dwa dni, choć autorowi ostatecznie zajęło to więcej czasu. Tak czy siak mogę polecić. Daję okejkę. Nawet błędów w tekście jest niewiele. Pozdrawiam
  1. Załaduj więcej aktywności
×
×
  • Utwórz nowe...