Tablica liderów

Dobry, ja tu tylko na chwilę. Z dniem dzisiejszym, a raczej nocą, rusza dział Pani Nocy. Jego Opiekunami są Sosna oraz Uszatka. Obydwoje jako (aktualnie) jedyni z Opiekunów zachowują swoje stare kolory, ze względu na pełnione przez nich funkcje moderatora i grafika. Życzmy im powodzenia i zapraszam do odwiedzenia działu. Posprzątaliśmy też listę ekipy forum, więc jakby ktoś chciał się skontaktować z osobą odpowiedzialną za dany dział, tutaj można zobaczyć kto kim jest. Lista ta jest również dostępna z górnego menu Przeglądaj -> Ekipa. Przy okazji przypominam, iż osoby posiadające pomysł na prowadzenie działu którejś z postaci ciągle mogą podsyłać swoje podania razem z pomysłami na prowadzenie działu do administracji. Po zapoznaniu się z ich treścią skontaktujemy się w celu omówienia szczegółów. To by było na tyle. Życzę Wam dobrej nocy/dnia następnego.

Witajcie. Oto pierwszy działowy konkurs literacki. Spokojnie, nie zabraknie innych Motywem przewodnim jest zdanie: "For an Angel". Interpretacja dowolna. Poniżej zasady: Źródło Sędzia - Triste Cordis. Najważniejsza jest treść, jakość tekstu (przyjemność wynikająca z czytania etc.) Gramatyka i ortografia schodzi na dalszy plan.

Też chciałbym się pożegnać. Byłem adminem przez rok, a do ekipy dołączyłem na zaproszenie Sipera, aby nieco zreformować umierające forum. To było moje zadanie, a nie sprowowanie typowych obowiązków administracyjno-moderatorskich, jak niektórzy sądzili. Niestety, ale moje pomysły dot. próby podwyższenia poziomu kultury platformy i ocieplenia jejo wizerunku nie zostały zaakceptowane. Równocześnie kwestie techniczne, jak połączenie działów i rezygnacja z systemu avatarów/regentów po początkowej akceptacji reszty ekipy też się nie sprawdziły i zostały cofnięte. Nie będę ukrywał, że moja wizja zarówno organizacji forum, jak i jego prowadzenia bardzo się różni od poglądów innych odpowiedzialnych za to osób. Nie jest to komfortowe i szkoda nerwów nas wszystkich. Niestety, ale nie mogę powiedzieć, aby nasza współpraca była bezkonfliktowa, a na samym forum bardzo źle się czuję. Dlatego dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli i z którymi udało się miło współpracować. Do zobaczenia na meetach! SPIDIvonMARDER

Koniec śmieszkowania...

Chrysalis nigdy nie będzie rządzić Equestrią, bo jej plany są bardziej pogięte niż jej róg i bardziej dziurawe niż jej skrzydła.

Dzisiaj mi się śniło, że przytulam kucyka któremu ktoś inny zrobił coś złego ... więcej nie pamiętam. <Dzisiejsza przygoda ze snem i spaniem> >Idź spać o 4 nad ranem >nastaw budzik na 9 i 11 >obudź się o 9 >pójdź znowu spać >wtedy zacznie ci się coś śnić >budzik budzi cię o 11 - nie wstaniesz ... bo po co >ostatecznie wstajesz o 15 ponieważ twoje ciało jest durne i głupie i nie wie po co ma wstawać z łóżka ... Ps. @Uszatka <- Dziękuję *Triggered*

Witam was ponownie. Tym razem pragnę zaprezentować moje pierwsze tłumaczenie. Opowiadanie zostało zrecenzowane w ostatnim numerze Equestria Times, gdzie pojawiła się również zachęta do przetłumaczenia. Po krótkiej chwili namysłu postanowiłem podjąć to wyzwanie. Teraz obdarzam wszystkich naszych forumowych tłumaczy jeszcze większym szacunkiem. Nie przedłużając, oto jest owoc kilkunastu godzin mojej pracy. @Dolar84 chciał wiedzieć, czy uda się przetłumaczyć tytuł, by wszystkie wyrazy, oprócz "Księżniczki Celestii" zaczynały się na tą samą literę, więc teraz może się przekonać osobiście. Oto jest... *fanfary* Wielka Wyliczanka Wstydliwych Wpadek Księżniczki Celestii Oryginał [ENG] Opis: Rozmowa księżniczek przy śniadaniu zmierza w kierunku długiej historii przegranych walk Celestii. Zapraszam do przeczytania oraz czekam na opinie i sugestie.

Uwaga łostry język...

Tylko Chrysalis nie potrafi pokonać bandy kucyków mając całą armię podmieńców.

Formę "ma'am" zaproponowałem ja. Brzmi znacznie bardziej profesjonalnie, bardziej wojskowo niż "pani". Pierwotnie w tym rozdziale zwracano się do niej "sir"...

Żona wyjechała w delegację. Ojciec pozostawiony sam sobie musiał odwieźć syna na zajęcia. Wsiadł do samochodu, zajechali do przedszkola, a przedszkolanka na to: - Przykro mi, musiał pan pomylić przedszkola. Pana syn nie jest naszym podopiecznym. No nic. Pomyłki się zdarzają. Pojechał do drugiego: - Przykro mi, to nie nasz podopieczny. Musiał pan pomylić placówki. I tak drugie, trzecie, czwarte, piąte, dziesiąte... W drodze do następnego odezwał się syn: - Tato, zawieź w końcu do szkoły, a później rób sobie wycieczki.

Wczoeaj zdażyło się coś wspanialego bo znowu się zabujałem w dzewczynie oby tym razem to był kredens a nie kryśka b

Dzielna Do w Świątyni Maklatungi "Mogła teraz przytulić te wszystkie wspomnienia w jednym czasie. Otworzyła jeszcze na chwile oczy, by ostatni raz zobaczyć, że dzieje się to naprawdę i później je znowu zamknęła. Przeklęła swoją nieuwagę w myślach. Czekała na koniec w milczeniu." Od autora: Dzielna Do spędzała właśnie miłe po południe u Twilight, gdy przyszedł do niej list. Było tam napisane, że jej rodzice zostali porwani przez Ahuizotla i zamierza ich zabić. Twilight i Rainbow postanawiają jej pomóc. Czy rodziców Dzielnej Do uda się uratować? Uwagi końcowe: Jako, że na swoim kanale opowiadałem o tym ficku to postanowiłem wystawić go również tutaj. Wystawiam go również dlatego, gdyż chce usłyszeć opinię ludzi, którzy prawdopodobnie wiedzą trochę więcej ode mnie. Tak, więc przyjmę każdą opinie, a co do posta to mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.

Dzień dobry wszystkim. Nie jestem jakąś wielką fanką mlp, ale kreskówkę lubię i oglądam. Zdecydowałam się założyć tutaj konto ze względu na dokuczliwą nudę i chęć poznawania nowych osób. Może coś o mnie: Mam 17 lat, duże brązowe oczy, a na głowie czarną jak smoła, krótką czuprynę. Ludzie postrzegają mnie jako sarkastyczną i wredną osóbkę, ale mam ciepłe serduszko i potrafię być milutka, Słucham głównie rocka i metalu, ale jak mam chęć to i przy wiejskim disco polo puszczę się w dziki taniec godowy. Można ze mna pogadać o wszystkim i o niczym, pomilczeć też można, pojechać pod namioty czy pójść na wagary. Chyba nie ma dla mnie tematów tabu. Taki ze mnie herbaciany dzieciak (bo kocham herbatę w każdej postaci). Ps. Kocham swoje glany.

@Darth Evill (Fire Sky) wzruszyłam się tym klipem ;_;

Dziś świętuję 3 rocznicę działalności fandomowej. YAY Jak ten czas leci.

Chrysalis powstała po wybuchu w Czarnobylu. (Oj to wychodzi, że cały ich gatunek tak powstał - o, nieee....) Tylko Chrysalis nie ogarnia swojego gatunku. Tylko Chrysalis, królowa podmieńców posiadająca wielką moc, została pokonana przez jednego małego podmieńca. ~A Starlight? Trixie? Discord? Przecież oni też mieli w tym swój udział! Tylko Chrysalis przez cały sezon będzie planowała zemstę, która i tak nie wypali Tylko Chrysalis potrafi zgubić się w kiblu.

Odcinek o tym, że Twilight będzie badała nową rasę i nadawała jej nazwę? Brzmi zbyt dobrze, żeby tak się miało stać ... No a co z czarnuchami? Będą dwie nacja z tą samą nazwą? Przecież już teraz są wrogo do siebie nastawione, a mają jeszcze o nazwę walczyć? Z czymś mi się to kojarzy ... hmmm... a wiem! Z jeżowcami! Kolejny mój pomysł: "Nie Dziurawe Odmieńce-Podmieńce".

Osobiście uważam, że powinna pozostać stara nazwa, ale niestety twórcy chcą ją zmienić. Hmmn... Rainbowlings? Tęczowce? Nie... to jakoś słabo brzmi. Raczej coś bez tęczy. Nie mam żadnego sensownego pomysłu na nazwę :( Ciekawe kto w serialu nada tą nową nazwę. Thorax? A może Twilight zacznie badać ten gatunek i coś wymyśli?

Tylko Chrysalis może złamać ołówek w Paincie. Tylko Chrysalis nakleja znaczki na maile. Tylko Chrysalis nie zdała do przedszkola. Tylko Chrysalis wynosi śmieci z kosza w Windowsie 11.

Modliszka? Tylko Chrysalis cedzi pierogi przez kopyta. A potem dziwi się, czemu nikt tego nie chce jeść. xD

Takie tam dwa zdjęcia z zacnymi zabawkami . Sprzed pół roku.

Tylko Chrysalis jest tak gruba, że spada z dwóch stron łóżka naraz. Tylko Chrysalis została wyrzucona za picie w pracy. Pracowała w banku spermy. ~Rly? Tylko Chrysalis mogła być tak głodna, że zjadła starego Thoraxa.

Tylko Chrysalis zamiast kratki nosi siatkę kartograficzną Tylko Chrysalis ma stragan na allegro Tylko Chrysalis ma własne terabajty Tylko Chrysalis jest tak gruba, że nie mieści się na drzewie genealogicznym. Tylko Chrysalis jeździ do Sosnowca z paszportem Polsatu Tylko Chrysalis myje naczynia krwionośne Tylko Chrysalis myje się w Praktikerze

Tło uproszczone, bo za wiele z nim roboty. Wyobraźcie sobie, że to Alpy.

Niech żyje wicekról!

Tak trudno im się oprzeć. Ten pies ledwo daje radę.

Pokażę kota który wstrząsnął światem parówek

Krótki i przyjemny fanfik, dla mnie umiarkowanie śmieszny, choć końcówka naprawdę mnie rozbawiła. Do tłumaczenia nie mam żadnych zastrzeżeń, żadnych błędów nie dostrzegłam. Kawał dobrej roboty, już za sam tytuł podziwiam.

Kabarety bardzo lubię, ale fakt, należy mieć talent, aby dobrze zainscenizować skecz. Moim faworytem zawsze jest Kabaret Młodych Panów - i nie dla tego, że są z mojego rodzinnego miasta, ale też dla tego, że bardzo fajnie odgrywają scenki z życia wzięte, jeszcze mówiąc je po Ślonzku . Taki mały przykład:

Ja jestem MISTRZEM kawałów! Tak naprawdę to lubię wszystkie żarty. Bardzo lubię te inteligentne jak i te absurdalnie głupie. Ale moim faworytem jest czarny humor xP Mimo to, czasami przytłacza mnie to że większość ludzi nie potrafi powiedzieć nawet jednego kawału który nie byłby głupi. Co nie oznacza że ich nie lubię. Parę przykładów Głupi: Inteligentny: Czarny: [uwaga mocne] Także ten..

Kolejne pluszaki: Ten leżący ma prawie metr długości. Jak na pierwszego leżącego pluszaka w jakimś normalnym rozmiarze to wyszło nie najgorzej.

Pamiętacie jeszcze ogromne zaspy śniegu zimą? Rok 2010: Chcę to znowu ;___;

Witam wszystkich, mam do ogłoszenia informację. Dla mnie to bardzo ważna informacja, choć wszystkie emocje związane z nią przelały się przeze mnie już dawno temu. Po 1380 dniach sprawowania funkcji Wielkiego Avatara Luny (taki tytuł został mi nadany) rezygnuje z bycia administratorem na forum MLPPolska. Powodem jest brak czasu i emocji. Nie jestem w stanie poświęcić temu forum tyle ile chciałbym by być zadowolonym z tego co robię, żeby miało to sens. Dwa cztery na karku, już dawno mam w życiu ważniejsze sprawy. Ponałem na tym forum chyba wszystko co się da na internetowym forum i nie jestem w stanie już niczego więcej doświadczyć. Zdecydowana większość moich przyjaciół stąd już dawno się zmyła, przyszła kolej na mnie! Wbrew temu co obiecałem paru osobom, nie zamierzam niczego rozwalać odchodząc z forum. Miałem odejść z hukiem, ale to jest bez sensu. Nawet nie wiecie jaką frajdą ale też obowiązkiem było adminowanie na tym forum Z ręku na sercu przyznaje że już od dłuższego czasu trudno mówić tu o adminowaniu z mojej strony. Z drugiej strony przez około dwa lata bywałem tu codziennie wypruwając wiele godzin. Gazetka, tłumaczenia fanficów, proste kwestie techniczne, organizowanie konkursów, działów i poddziałów, petycje, rozwiązywanie problemów userów i dziesiątek innych rzeczy. Spróbowałem prawie wszystkiego. Chciałem podziękować setkom ludzi z którymi współtworzyłem MLPPolska, świetnie się bawiłem. Za mało czasu i pamięci by wymienić wszystkie ksywy. Jednak nawet najlepszą zabawę trzeba kiedyś przerwać. No i oczywiście środkowym palcem pozdrawiam tych paru malkontentów, którym aż do grobu nic się nie będzie podobać Chuj wam w dupę. No i chciałem przeprosić tych których zawiodłem, zwłaszcza w ostatnich miesiącach! A wszystkich tych którzy mają w głowie wspólne pozytywne akcje proszę o PW. Mam coś dla nas. Chciałbym jak facet walnąć tego posta i nie pojawić się tu już nigdy, niestety mam tu jeszcze parę projektów które prowadzę lub pomagam prowadzić. Mniej lub bardziej oficjalnie, chciałbym zakończyć to fair. Ostatnie życzenie - póki jeszcze mam tu konto, ustanawiam sobie rangę Ulubieniec Luny i proszę o jej respektowanie. Każdy kto mnie zna trochę lepiej wie o co chodzi To była długa droga, od przygotowań do matury po niezależne, dorosłe życie. Od głupawych gadek na chacie z dziwnymi nickami, po wizyty ludzi których widziało się pierwszy raz na oczy, a jednak się ich znało. MUSIAŁEM. Wasze zdrowie. 1661 dni na forum, po raz ostatni na niebiesko Pozdro słodziaki. Arjen.

Autor: MaxneL Autor: Chingilin

Haha:D Sub leci~

I KNEW IT !!! Wiedziałem, że Chrysia wróci, wiedziałem . Jednak wszyscy nie spodziewali się w tym wszystkim Discorda. Jakoś nie przyszło mi to przez myśl, aby był członkiem teamu Starlight. Wszyscy stawiali na ekipę z wioski równości, a tu taki pan Chaosu wchodzi na salony . Ale do rzeczy. MEGA jak na pierwszą połowę finału. Zobaczymy co będzie w zamku podmieńców. Z tego co pamiętam po opisie odcinka to team Starlight ma pokonać Chrysię, a nie main6. To oznacza, że będą totalnie bezużyteczne po uwolnieniu. Albo staną się .... a zresztą jutro się dowiemy. Robi się ciekawie, ale należy wytrzymać do jutra. Gimme this Ha$bro .

Rozbawił mnie discord jak się sam zapowiedział wchadzac do zamku jako knypek podbiegł xD