Cygnus

Przykład? Ziomeczku, nie ma co rozumieć - masz ten grzech, zaś przez chrzest go tracisz, i tylko przez chrzest. Używaj tej powszechnej. Wiem, że chcesz być tru, ale my tutaj nie zawsze pojmujemy.

Tono tono tono, meet robimy 16.05.2015. Maskotkę także chcecie. I like it. Wypadałoby teraz jakieś propozycje składać, na co oczywiście czekam. W odpowiednim czasie przystąpimy do głosowania. Maskotka, jako taka, ma symbolizować nasz regionalny fandom i być znakiem rozpoznawczym w internetach. Planuję także przeprowadzić glosowanie nad sprawą skucowania herbu miasta i ustanowienia własnej flagi fandomowej, na wzór innych fandomów w Polsce. Oczywiście ankieta będzie w swoim czasie. Pewnie przy okazji następnego tematu meetowego.

Wiemy jaka opcja jest bardziej preferowana. Ludzie zaś nie są zmuszeni do wyboru jednorazowego, tylko do terminów które im pasują. Chodzi o zadowolenie większości. Po to są ankiety, by się w nich wypowiedzieć i zadecydować o terminie. Temat zaś jest po to, by zgłaszać uwagi odnośnie tegoż. Na przykład. ^^ Da się załatwić. :^)

Prawdopodobnie dlatego, że pierwsza ankieta jest wyboru wielokrotnego.

Głosowanie nie chce być inne.

Teoretycznie do meeta 2 tygodnie. Czy już zamykać głosowanie?

Z całym szacunkiem jaki jeszcze mi do ciebie pozozstał, ale udowodniono już w temacie to, że inkwizycja nie mordowała over 6 000 000 ludzi paląc ich na stosach, co było podstawowym wobec niej zarzutem. TO jest dowód. Ty zaś ze swoimi twierdzeniami kompletnie oderwanymi od rzeczywistości próbujesz wmówić mi, w sumie nie tylko ty jeden, że to jedna wielka spiskowa teoria dziejów, i że było zupełnie inaczej. Są dowody na prawdziwość jednej tezy, brak jest dowodów na prawdziwość drugiej. Nie rozumiem co jeszcze można podważyć. Na razie NIE MA ŻADNYCH innych dowodów które można tu wykorzystać. Jeśli się pojawią, historycy z pewnością ogłoszą całemu światu, po wnikliwej analizie i dyskusjach, że jest inaczej. Jednak na ten moment NIE MA takich dowodów. I nie liczyłbym na nagłe znalezisko kuferka pod kolumną w Bazylice św. Piotra, w którym to byłby dokument mówiący o wielomilionowych prześladowaniach ludzi przez Inkwizycję. Więc na litość boską, daruj sobie.

Korwin nie był tu argumentem. Jeśli nie masz czegoś, co by poświadczało, że tak jest, to znaczy, że tak nie było. Wszelkie teorie spiskowe sobie podaruj, proszę. Od początku była to wojna w słusznej sprawie. Nikt nic nie ukrywał. Brak dowodów oznacza, że nie jest. A czytałeś post Chemika? Nie, to tak zwane "niewinny póki brak dowodów", czy jakoś tak.

Teoretyczny Cygnus na Pyrkonie.

https://www.youtube.com/watch?v=9_wVRQta-uU

Mówić i mówić, a wy jak grochem o ścianę. Jezus umarł za nas na krzyżu, otwierając nam drogę do nieba. Stworzył nam możliwość w ogóle dojścia do nieba. Przypominam - wcześniej dusze do Raju wstępu nie miały, musiały czekać na Zbawiciela. W ten sposób nas zbawił. Cały motyw polega na tym, że przez nieposłuszeństwo wobec Boga oddalamy od siebie to, co Jezus swoją śmiercią dla nas wywalczył. Sami sobie odbieramy Raj grzechem, czyli nieposłuszeństwem wobec Boga. Tak jak to zrobili Adam i Ewa. Wątpisz w to, co obiecał Bóg?

Zbawieni już jesteśmy. Ale tu chodzi o to, czy łaska dostąpienia nieba jest już nam dana, czy jeszcze nie. A to już jest kwiestia której nie wie nikt na ziemi.

Jezus swoją śmiercią na krzyżu zbawił wszystkich ludzi. Swoim życiem musisz udowodnić, że na to zasłużyłeś.

*przykazań. Unikajmy tej spaczonej retoryki. Więc grzech, choćby był największy, po zwykłym pomyślunku na zasadzie "o, sorry, Boże" znika jak ręką odjął? Żadnej pokuty, żadnego zadośćuczynienia, tylko myśl i w sumie masz czyste sumienie?

Wypełniając przykazania boże.

Nie, więcej nakładów finansowych i większą uwagę należy zwrócić na to kto uczy dzieciaki. Od tego też wiele zależy.

Przestań bezmyślnie cytować i zacznij łączyć rzeczy. Żeby zostać zbawionym, musisz zostać ochrzczonym, po tym zaś swoim życiem udowodnić, że zasłużyłeś na zbawienie, które daje ci Jezus. ---- Ja naprawdę uważam, że pytań o Boga by nie było, gdyby w szkołach pracowały kompetentne osoby, potrafiące wykładać podstawowe wiadomości na temat religii, oraz uczniowie, którzy będą otwarci na te wiadomości. Dzięki takim tematom całym swym sercem stoję za pozostawieniem religii w szkołach. Ba, nawet zwiększeniu ich ilości i dofinansowaniu ich.

Bo nie wierzysz. Polowania na czarownice to wymysł protestantów i nowożytności. Przykro mi, że ochrzczeni w tym brali udział, to wręcz zło. Wyprawy krzyżowe... Zaś co do Inkwizycji... Co było w niej złego? Zauważ - kościół to budynek, Kościół zaś to wspólnota wiernych. Przepraszam bardzo, ale od kiedy to bez włączenia do Kościoła poprzez chrzest można dostąpić zbawienia? "Morduje się" bezprawnie, czyli właściwie robi się to, co dzisiaj się rozumie pod pojęciem "zabijanie". "Zabija się" w obronie własnej, bądź w obronie ojczyzny. Tak rozróżniali starożytni.

Prosiłbym pana o dokształcenie się. Nie wiem, odpowiadam za katolicyzm, czasem za chrześcijaństwo, separuję się od religii innych niż ta którą reprezentuję. Wymień konkretne przykłady, a ja ci powiem dlaczego to co uważasz za fakt, jest bzdurą. Wlicza się w jałmużnę. Nikt ich nie zmuszał. Serio nie masz się czego czepiać? Konkretne przykłady? Nie ma zbawienia poza Kościołem. Cooo...? Żądam przykładów. Czytaj: "Niech inni mówią swoje, a ja wiem swoje."

No inaczej być nie chce.

Extra Ecclesiam nulla salus.

Anglosasi zwą to bullshitem, oprócz dżihadu (który jest wojną religijną), nepotyzmu, korupcji, nic z tego wymienionego tam nie było złe. Zdajesz sobie sprawę, że mutacja to naturalny proces? A dla Sowietów swego czasu był Stalin? A dla moich Simów ja nim jestem? Ale papież mówił, że nie są. :T

Moralność i etyka. Propsuję temat, bo nie dzieli, a wymaga myślenia. Dylemat mostu i pociągu... Opuściłbym most. W zasadzie u mnie w takich wyborach schody pojawiają się gdy cokolwiek bym nie zrobił rezultat jest "taki sam" - tracę jedną osobę ratując drugą osobę. Będąc sędzią którego każdy wybór zaowocuje "tym samym", muszę się dowiedzieć czym różnią się obydwa wybory. Pewnie na szybko szukałbym jakichś podobieństw, czegoś, co sprawiałoby, że poświęcając jedną osobę nie czułbym się z tym aż tak z tym źle jak z poświęcaniem tej drugiej. Nie wiem jednak jak bym się zachował, jeśli o obydwu nie wiedziałbym nic, totalne carte blanche.

Ale zauważ, że mowa była o fakcie dokonanym. Przytaczano tu historię która się wydarzyła.

Nie słodź. Musisz być ślepy, jeśli nie widzisz tutaj swoistego "flashbacku" z tamtych wydarzeń. Powinni, i zostali. Wunsz jednak nienawidzi człowieka, jako najdoskonalszego tworu Boga (lepszego od aniołów ). Aniołowie zazdroszczą tego, że to ludziom dane będzie po śmierci oglądać oblicze Pana Boga. Toteż Szatan robił i robi wszystko, by ludzi od tego odciągnąć. Stąd był on w Raju. Nie chcę nikomu przytykać, ale to serio pytania na poziomie przedszkola-podstawówki, przedmiot religia. Dlatego właśnie jestem za tym, by religia była w szkołach - żeby, według wielu o ironio - nauczyć ludzi o Bogu.