-
Zawartość
149 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Neonowaty
-
8-11 listopada to Falkon. Falkon > Zgorzelec :F
-
Kraków, pod koniec września ( ost. weekend), płatny, strona będzie soon, a z tego co pamiętam to chyba sz6sty coś tam działa.
-
Ja mam taki plan. Tak na 80% potwierdzam swoją obecność
-
Czemu ten temat umarł? D:
-
Informacja z ich fanpage'a "Już od pewnego czasu da się wyczuć napięcie spowodowane brakiem jakichkolwiek informacji na temat miejsca/strony/w sumie to wszystkiego dotyczącego MLK II. Wynika to z wielu czynników wewnętrznych, jak i zewnętrznych, których tutaj przytaczać nie będę. Mogę natomiast obiecać, że stronka konwentu zostanie oddana do użytku do końca najbliższego tygodnia. Pojawiły się również spekulacje na temat rzekomego nie odbycia imprezy. Skoro nadal tu siedzę i Was zanudzam głupimi postami, można łatwo wydedukować, iż ktoś obok mnie wysila się bardziej w kierunku organizacji całego przedsięwzięcia. Po za tym strzeliło nam ostatnio pół tysiąca brohoofów. Dziękujemy Wam wszystkim za wsparcie, jakie dajecie ^^" Well... Pozostaje nam czekać
-
Brawo. W końcu nie musiałem Ci nic poprawiać w opisie... : D
-
NA WŁASNE ŻYCZENIE! PANIE I PANOWIE... ŚPIĄCA KSIĘŻNICZKA.... PRINCEEEEEEEEEEEEESSSSS...> BOOOOOBUUUUUUUUULLLLLEEEE : D Woodstock 2013/
-
Tak się wtrące. By być szczerym, sam zapomniałem, że tutaj jest coś do wygrania, a po drugie. Większość ma teraz wakacje, może lepiej zastopować zadania na jakiś czas, bo podczas wyjazdu nie każdy ma dostęp do internetu. Nie wszystkie plany można przewidzieć i nagle ktoś może zostać obudzonym rano by pojechać gdzieś w siną dal na tydzień, bez internetu etc. To tylko takie moje wtrącenie, sam mam ostatnio mało czasu, więc staram się jakoś obronić tych, co również wyjeżdżają. Jednakowo, sam chętnie wezme udział w bitwie na suchary, tylko u mnie w następnym tygodniu odpowiadanie będzie zależne od tego czy będę miał: a) Wi-fi b) zasięg.
-
Wstawie wszystkie zdjęcia jakie zrobiłem, poza zdjęciami śpiącego Bobula. One są na szantaż : D http://imgur.com/a/1jp4y
-
W jakim sensie brać odpowiedzialność? W kwestii medycznej mieliśmy zinprowizowaną grupę medyków
-
- Po pierwsze, nie drzyjcie tak mord bo człowiek nie może sie na niczym skupić. Po drugie trochę więcej kultury, nie jesteście do cholery jasne z buszu... Przynajmniej takie mam wrażenie, chociaż jak wiadomo pozory mylą. Po trzecie, jak macie się kłócić o jakiś bezsensowny powód 'ponieważ bo tak, hurr durr' to radzę odpuścić na samym starcie bo nie będzie to kłótnia tylko zbłaźnienie się, a te drugie wychodzi wam bardzo dobrze już bez tej kłótni.
-
http://puu.sh/3JQFX.jpg
-
- Witam wszystkich, jak tam owocne poszukiwania, hm? Mi co nieco udało się znaleźć, poza tym, jak wam się tutaj żyje, tak coś mało rozmawiam z innymi, więc postanowiłem wyjść do ludzi.
-
http://puu.sh/3GUQN.jpg http://i.imgur.com/NRRlR.gif http://puu.sh/3GV4Q.png Nie umiem wstawiac miniatur :F
-
Nie : | To nie można jej było odebrać dzisiaj? :F
-
Ja miałem jechać, ale wykupili wszystkie 80 eurówki D: 630 złotych teraz najtańszy bilet. Plus dodaj sobie wyjazd i powrót oraz nocleg ._. Tysiak idzie jak nic Jednak jeżeli po 19 września uda mi się zdobyć piniundze, to będę jechał no matter what
-
Tak bardzo niedoinformowamny ;_; Zarzuć linkiem bulbul. Bo mam tylko neta w fonie
-
Krótko i na temat bo ślepy jestem, tematu nie widzę i w ogóle... A więc ktoś jedzie na Woodstock? Jak tak to może zrobimy minimeeta albo coś w tym stylu? Ja osobiście będe miał koszulkę z Luną więc łatwo mnie rozpoznacie. Czekam na jakieś info od was na ten temat.
-
- Jeny... Jaka drama queen... - wziąłem chleb, maslo, ogórka i sałatę po czym przeminiłem owe składniki w kanapkę. - Ja dziś tak na biednawo. Poza tym, nie jadam mięsa to i w sumie nawet lepiej, że sie nie załapałem na spaghetti. Tak czy siak, smacznego.
-
- Matalooos. A my będziem mieli jakąś fajną nazwe? Polandballe : D
-
Szkoda, że odchodzisz. Cóż, pozostaje życzyć Ci wszystkiego co dobre. Trzymaj się.
-
- Wielka Siostra i jej żarty... Ale i tak niedługo będę miał dla Was wieeelką niespodziankę moi drodzy. Niektórzy się pewnie ucieszą, ale większość będzie zaskoczona. Obiecuje.
-
Omg, omg, omg, omg. Zróbmy im na następnym meecie Hiszpańską Inkwizycje. Macie moje glany : D
-
Okej, panie i panowie, klacze i ogiery, macko-stwory i inne potwory. Dajcie mi dojść do słowa i przekonać Was do tego, byście to MNIE, nie Phin zostawili w tym pięknym wakacyjnym domku. A więc: Poznało mnie parę osób, wiedzą mniej więcej z czym mają do czynienia, nie jestem aż taki zły na jakiego mnie kreują. Mam napady wściekłości, ale potrafię kiedy trza nad sobą panować. Natomiast ona... Czy ktoś ją kiedykolwiek widział?! Siedzi sobie w tej swojej izolatce, odcięła się od wszystkich i liczy chyba, że jakoś ją to wszystko minie. Tak, wiem o tym, że zawiodłem zaufanie spóźniając się o parę godzin z zadaniem. ALE NIE BYŁEM JEDYNY. Tak samo ona się spóźniła. Jednak ona z własnego, próźnego lenistwa. Podczas gdy ja bohatersko ratowałem małe kotki z płonących, kocich sierocińców ona siedziała w swym pokoju i Siostra jedna wie co ona tam robiła. Ani nie rozmawia, ani nie zmywa, nic nie robi. Rzuciła jedno zdanie i heja, gdzieś ma nas wszystkich. Po co nam taka osoba tutaj, nie lepiej zostawić osobę która poświęca się dla dobra ogółu, jest pomocna i hojna? Dodatkowo, nie żebym WAS przekonywał moi drodzy, ale jeżeli uda mi się zostać to... Cóż, możecie liczyć na jakiś cydr, książkę ciekawą, coś słodkiego, albo co tam jeszcze sobie wymarzycie w granicach rozsądku. Koniec końców zdecydujcie kogo chcecie. Duszę towarzystwa, czy izolującego się samotnika...
-
Nie będzie mnie, wypisać mnie z listy