Nie jest to historia nie wiadomo jak bardzo porywająca, ale się podzielę.
Więc, kiedy byłam jeszcze szczeniakiem to wracając z podstawówki lubiłam sobie poskakać po kanałach i coś pooglądać. Pamiętam, że na przełomie 1 i 2 klasy bardzo lubiłam oglądać Cezara Millana i patrzeć co on robi z psami. Oglądałam też różnego rodzaju dokumenty o życiu lwów, hipopotamów i innych zwierząt. Pewnego dnia skacząc po kanałach natrafiłam na MiniMini i kochane kuceły. Już miałam przełączyć, ale moją uwagę przykuł niebieski kucyk z piękną, tęczową grzywą. Oglądałam jakieś 10 min i odcinek się skończył. Potem z płaczem jak to mała ja poleciałam do cioci, która akurat miała otwarty komputer i donośnym głosem oznajmiłam:
"Ciocia! Włącz mi kucyki, bo chcę pooglądać tęczowego konia!". Tak to obejrzałam bodajże cały pierwszy sezon i kucyki zostawiłam na rzecz rozwoju plastycznego i humanistycznego. W szóstej klasie poznałam córkę przyjaciółki ze studiów mojej mamy. Prędko znalazłyśmy wspólny język a z tego tytułu, że Nicol uzyskiwała wysokie noty w różnego rodzaju konkursach śpiewu to postanowiłam, że może poproszę ją aby mnie nauczyła. Odpaliła laptopa a ja ujrzałam na tapecie fioletowego jednorożca z książką. Zatkało mnie i zaczęłam się pytać z sarkazmem w głosie, czy przypadkowo się nie uwstecznia rozwoju i czy nie jest za duża na "różowe kucysie z rogami". Ona się tym zbytnio nie przejęła i tylko zapytała "to ty nie znasz kucyków?". Zrobiło mi się głupio, bo sama kiedyś namiętnie je oglądałam i wycedziłam tylko "Kiedyś oglądałam tylko pierwszy sezon...". Nicki tylko się roześmiała, a ja zostałam ponownie wprowadzona w świat cukierkowych, animowanych koni - tym razem z prywatnym przewodnikiem. Nie miałam pojęcia, że powstały jeszcze 4 sezony. Potem spędziłyśmy cały wieczór na śpiewaniu "Bats" i chyba "What My Cutiemark is Telling Me". Tak trafiłam do fandomu, potem w zeszłym roku kucyki poszły trochę w odstawkę na rzecz serwera Minecraft. Teraz udało mi się je pogodzić z moderowaniem na serwerze i uczestniczę o wiele aktywniej w życiu fandomu niż dawniej.
@FlurryHeart korzystaj z możliwości edycji posta i nie pisz posta pod postem przed upływem 24h. Lepiej zmień zanim Cahan zauważy, bo będziesz prędko nieżywa :/