Tym sposobem możemy łatwo dojść do punktu, w którym jakikolwiek negatywny lub krytyczny pogląd na homoseksualizm, lub każdą inną grupę będzie powodował z automatu sprawę w sądzie. Wytworzymy grupę uprzywilejowaną, na którą strach będzie choćby spojrzeć, bo jeszcze oskarży Cię spojrzenie pełne nienawiści czy dyskryminacyjne. Dojdziemy do punktu, w którym grupa uprzywilejowana będzie mogła robić co chce, a nikt nie będzie mógł zareagować, bo będzie od razu: Antysemitą, Rasistą, Komunistą, Satanistą, Mordercą, Homofobem i dopisz wszystko, co Ci przyjdzie na myśl. Popadniemy z jednej skrajności w drugą.