Witajcie.
Dzisiaj graliśmy ze znajomymi w grę planszową o tytule The Others. Gra opowiada o zmaganiach grupy specjalnej o nazwie FAITH ze sługami 7 grzechów głównych, jak i samymi awatarami grzechów. W grze jeden z graczy prowadzi siły piekieł mające za zadanie doprowadzić do apokalipsy, a pozostali wcielający się w członków oddziału FAITH starają się powstrzymać, wydawałoby się nieuniknioną zagładę.
Gra podzielona jest na rundy, w których trakcie gracze naprzemiennie wykonują swoje akcje, na które gracz sterujący siłami grzechu może, ale nie musi reagować. Siły grzechu mają do dyspozycji nieskończoną ilość figurek potworów i karty różnych akcji magicznych, podczas gdy siły FAITH muszą skupić się głównie na sprzęcie znajdowanym podczas eksplorowania planszy i współpracy graczy.
Gracz kierujący siłami zła wygra grę, jeśli pokona wszystkich bohaterów oddziału FAITH w tym także bohaterów rezerwowych. Gracze prowadzący naszych herosów muszą w określonym czasie wykonać 3 do 4 misji, a przy tym utrzymać bohaterów przy życiu nim wskaźnik apokalipsy osiągnie ostatni poziom. Każdy pokonany bohater jest natychmiast zastępowany dodatkowym bohaterem z rezerwy, a jeśli Ci się skończą, to wygrywa gracz prowadzący grzech.
Plansza składa się z ładnie wykonanych kafli przedstawiających wybrane fragmenty miasta, w którym toczą się zmagania ze złem, mnóstwa żetonów, kości i sporej ilości kart, a także bardzo ładnie wykonanych i pełnych detali figurek.
Największą bolączką tej gry jest cena samego tytułu, jak i dodatków do niego. Podstawka zawiera tylko dwa grzechy plus figurki dla nich i jedną grupę bohaterów. Pozostałe grzechy, oddziały, karty i figurki dostępne są w dość drogich rozszerzeniach, z czego twórcy polecieli na kasę graczy, dając np. 5 rozszerzeń i w każdym z nich dostajemy około 5 figurek przedstawiających Awatara grzechu, kilka jego sługusów i kilka kart plus kości. Rozszerzenia oddziałów są równie ubogie, gdyż zawierają 5 figurek bohaterów, kilka dodatkowych kości i takie tam pomniejsze rzeczy. Skok na kasę widoczny z kilometra.
Mimo wszystko, jeśli ktoś ma okazję zagrać, to z czystym sumieniem polecam, gdyż gra się naprawdę fajnie, a rozgrywka nie trwa długo. Całość po opanowaniu zasad może się zamknąć w półtorej godzinki.
I jak zawsze kilka zdjęć z naszej rozgrywki.