Niklas

To był chyba dział Vanadissa, AFAIR. Tylko jeszcze pytanie, jak ulokować hasło do niego? Bo że MG będą je znać to rzecz jasna, ale... jak zresztą? Bo będą jacyś gracze, mogą też być ci, którzy lubią czytać takie gry. Ja tam myślę, że można by było hasło gdzieś zostawić w gablotce, bo i tak będzie zabezpieczone przed wejściem usera "z ulicy", a poza tym gry jednak nie są tak samo popularne jak jak fiki i obrazki o takiej tematyce.

Jako ciekawostkę dodam, że w filmiku z time lapsem do tej grafiki, Huussii użył mojego tracka. So awesome ^^

A dlaczego niby jej awans ma oznaczać koniec?

- Candi mnie prosiła, bym przyprowadził ciebie i burmistrza - odparłem. Tamta klacz się zaczęła wybudzać.

http://www.fimfiction.net/blog/121609 Takie małe coś dla tych wszystkich, którzy myślą, że Twiliecorn to WORST. POSSIBLE. THING!

Jaki hejt. W sumie to już możecie go traktować jako... zdrajcę, skoro wyraźnie zaznacza w tekście, jakim złem są TCB dla fandomu.

- Da się zrobić... - mruknąłem. - O ile pamiętam, mówił, że ma jakąś sprawę do burmistrza, więc przy odrobinie szczęścia wciąż będą razem... Wyszedłem powoli z budynku, po czym skierowałem się w stronę tutejszego ratusza.

http://fav.me/d5t7p7y na przykład tak xd

Zresztą nawet ktoś pisał (nie wiem czy Tara, czy ktoś z twórców), że Twilight, mimo tej zmiany, pozostanie sobą. Ogólnie to wciąż jest śmiesznie z powodu Twiliecorngate.

Jak śmiesznie.

- Hmm, chyba mieszanka zaczęła działać - stwierdziłem, odchodząc nieco na bok. - Zechcesz czynić honory? - spytałem, wskazując na ranną.

A TERAZ NA KOLANA I PŁAKAĆ, ŻE ZNISZCZYLI MLP!

Powinniście ustawić pełną kolekcję, co macie. xd

Podszedłem bliżej i dotknąłem lekko jej karku. - Zatem... to wielki zaszczyt, że mogę pracować z kimś takim jak ty, Candi. - powiedziałem cicho, tak, by tylko ona mogła to usłyszeć.

Luna spędziła tysiąc lat w Księżycu, a mniej narzeka! No ale cóż, czekanie jest wyczerpujące. Oby tylko ten odcinek był odpowiednio dobry... bo będzie rzeź.

A tam. Czekaliśmy tyle czasu na III sezon, czymże są te dwa tygodnie niecałe? xd

IMO powinna być możliwość bycia na liście danego kuca i jednej z księżniczek. Ale co ja tam wiem. Ja zaś wciąż czekam na ułożenie i rozwiązania kwestii działu na bardziej poważne gry PBF.

Według dawnej numeracji, był odcinkiem ósmym i miał być puszczony wtedy, kiedy odcinek o AJ, stąd taki właśnie jego numer. @Kuoth: A tutaj link na eqd http://www.equestriadaily.com/2013/01/boarders-and-directors-for-episodes-8.html

Ale patrząc z drugiej strony, zobacz, ile był warty! CMC kupiły za niego zabawki, farbę, dekoracje oraz, cytując za Spro, "INDUSTRIAL SIZED PET HAIRDRYER ". Więc... twój argument to inwalida Ano, to bardzo mi się podobało. Jakoś rzadko występowało w odcinkach nawiązanie do PRZYSZŁYCH wydarzeń. xd

Już nie pamiętałem, kiedy ostatni raz musiałem rozcieńczać leki nalewką. Pamiętam jednak, że efekty tego były... zaskakujące. Co prawda nie przebiły efektów połączenia medykamentów z samogonem, jakiego musiałem użyć na jednej opuszczonej farmie, ale... i tak było na co popatrzeć. - Swoją drogą... co cię przygnało tutaj do Appleloosy, Candi? - spytałem, uchodząc nieco na bok.

Ja bym się nie odważył go tak nazwać. Wciąż był wredną, wkurzającą kreaturą, a "słodki" był tylko na pokaz przy Sweetie Belle xd

NiBl - dokładnie w tej samej scenie, gdy pojawia się Screw Loose - około 13:35. http://i.imgur.com/qDBv5Nq.jpg

Patrzcie, kogo znalazłem! http://i.imgur.com/qDBv5Nq.jpg Zmieniam ocenę na 10/10 - właśnie za nią! xD

A ja się tylko zastanawiam nad jedną rzeczą... Bo nie wiem czy w swojej radości to sobie wyobraziłem, czy tak było... Jak Spike szedł przez miasto, zanim walnął w drzewo, było ujęcie na domek, przy którym były dwie klacze, z czego druga bodajże wyglądała zza drzwi. Nie wiem czy ktoś się przyjrzał, ale... czy to aby nie była Screw Losse? I to całkowicie normalna? D:

Których zresztą i tak nie ma, bo je bez przerwy zjadał xD Ale przez ten odcinek zacząłem się zastanawiać nad wartością kryształów, bo patrząc na to, co kupiły CMC za ten najmniejszy klejnot, widać, że można sporo xD Wiem, że niektórzy uwielbiają ten odcinek, przyrównując go do poprzedniego "słabego". Ja tam uważam, że Discord był dobry, ale ten odcinek jest zauważalnie lepszy. Mamy tutaj nawet krótką piosenkę ^^ Mamy pełno gagów, mamy zwierzęce indywidualności, z których najbardziej się wyróżnia Angel. Trzeba przyznać, że to mały skurczybyk, ale widzę, ze nie jest już bardzo wredny... jak w odcinku, w którym go znienawidziłem. Trochę zaplusował. No i ładne wkręcenie w akcję CMC xD Niezła mieszanka wyszła. No i też widać powód, dla którego również mogli przesunąć ten odcinek na 11 miejsce. Nawiązanie do Games Ponies Play! To zaskakujące i bardzo fajne, bo nie było czegoś takiego od dawna (mam na myśli odwoływania się do PRZYSZŁYCH wydarzeń, nie przeszłych). Most adorable thing? Ledwo zauważalne rumieńce Dashie, kiedy ją polizał Tank oraz trącenie go nosem przed podróżą ^^ Dashie has cute side! Ogólnie 9/10. Warty obejrzenia. A jako że w tym odcinku wystąpiło wiele kucy tła, muszę go obejrzeć raz jeszcze w hd ;]