Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Posty napisane przez KougatKnave3

  1. (Jak wcześniej pisałem ci, niektóre animatrony które miały kontakt z mordercą, agresywnie zachowują się kiedy widzą kolory które od niego pamiętają. Czyli fioletowy strój/pancerz. Na to będzie Spassie i Spasina będą agresywnie zachowywać)

    W końcu Spassie wszedł do pomieszczenia, i zaczął się rozglądać.

    - Gdzie on jest? Gdzie nasz morderca który tu siedział? - zapytał. Roger wszedł zaraz za nim i na jego robotycznej twarzy pojawił się smutek. Spasina nie wyłączyła generatora i ruszyła w stronę sceny.

  2. Spring Love

    Co!? Chce mnie... a potem zabić? Ja mu kurwa nie dam. Jeśli to ten demon o którym myśle... to kurwa matka dała się wykiwać. Nie pozwolę bym stała się zabawką tego demona. Pieseczki, co? Na śniadanie je zjadałam. Ruszam na te bestie by zabić tyle zanim sama padnę. Bariera? Nieźle, niech trzyma a ja robię to co wcześniej zamierzałam.

  3. Night

    Celuje w niego przez jakiś czas... podmieniec. Wiem, że matka mi kazała szanować "Rasę", mimo iż sam jestem mieszańcem, ale ostrożności nigdy za wiele. Na razie mu odpuszczę. Przestaje celować w niego i pomagam mu wstać.

    - Jestem Night. To moja ekipa - powiedziałem, a następnie spoglądam na naszą Infortunie - Mogła byś go opatrzyć?

  4. Night

    - Jeden strzał... - powiedziałem z zawadiackim uśmiechem. zabezpieczam karabin i spoglądam na Melon - ...jedna śmierć - dokończyłem. Wstaje i dobywam shotguna, następnie podchodzę bezpiecznie do podmieńca i celując w niego przez chwilę, mówię:

    - Kim jesteś - powiedziałem patrząc na niego z gotowością do strzału.

     

    (Bez przesady z tymi kropkami

    ~Nightmare)

  5. Wstaje i zaczynam się rozciągać w takiej pozie, która by skusiła nie jednego ogiera. Serio, po niewoli i gwałcie w nocy stało mi się coś, że cały czas muszę wyglądać tak pięknie jak tylko możliwe. Po chwili wstaje i idę się uczesać, wymyć itp, itd... kiedy będę gotowa, wchodzę swoim krokiem do głównego pomieszczenia, witając się ze wszystkimi.

    - Cześć chłopcy - powiedziałam z swoją uroczą minką.

  6. Spring Love

    Jest... kielich który pomoże mi uzyskać tego demona i dzięki czemu wypełnie powierzone mi przezna... co jest kurwa? Na widok ogiera szykuje się do nagłego ataku. Nie mogę ryzykować. Może być on szpiegiem Blaza albo Podmieńców. Staram się chwycić kielich. Co jest? Znikł? Ale... portale? Dookoła? Przełączam miecz na Anty-Demonowy, przez co klinga staje się Krwisto czerwona z lekko czerwoną poświatą... każdy demon wyczuje tą broń. To na pewno nie jest ten Demon... tamten demon był inny, Matka miała dar który mogła zajrzeć do duszy demona... on taki nie był...

    - KIM JESTEŚ, DEMONIE! JA SIOSTRA JUNGLI, ŻĄDAM ODPOWIEDZI! 

  7. (Night)

    Więc celuje tak bym trafił. Biorę pod uwagę wszystko, wiatr, wilgotność, opór powietrza. Dzięki tym informacją celuje tak by trafić stwora i w najgorszym przypadku, zadać mu jakieś obrażenia. Dobrze, że chociaż grupa jest w bezpiecznym miejscu. Ja bym kurwa chyba osiwiał gdyby teraz Abyss mi tu za pleców wyskoczył. Mieli zostać w bezpiecznym miejscu, nie chce narażać ekipy. Poza tym, ten stwór jest jak widać za szybki... nie mogę angażować w to ekipy. Serio, jak zobaczę ich za sobą to ktoś z nich dostanie... oprócz Infortunii... i oprócz Flare... i Melon. Tak czy siak, czekam na dogodny moment. Wtedy strzelam.

  8. Spring Love

     

    Wdech i wydech. Musze to zrobić, gdyż jest mi to pisane. Jestem najsłabsza w ekipie i tylko ich spowalniam. Muszę przyjąć Demona. Poza tym, jako Ostatnia Siostra Jungli mam obowiązek go ochraniać... a tutaj już nie jest bezpieczny. Jest to bodajże Potężny Incubus... jak dobrze pamiętam. Jeśli chce go przygarnąć... to będzie pewnie chciał "Cielesnej" zapłaty... i w 90% stanę się Succubuską. Jednak jest to zapłata wystarczająca, nie stracę rozumu, i zdobędę dzięki niemu moc, dzięki której pokonamy Chrysalis i Lorda Blaza, który zdradził tego Incubusa... dlatego tutaj przybył... chciał ochrony przed nim... a skoro tak jakby idziemy na wojnę z Lordem Blazem... to powinien się zgodzić... ale zapłata i tak będzie. Podchodzę i sprawdzam co to za przedmiot... Miecz? Czy wystający Zestaw Pancerza? 

  9. (Night)

    - Ma ten stwór jakiś słaby punkt? - spytałem się wyciągając karabin snajperski Zebra Rifle. Sprawdzam czy w pełni naładowany i chowam się z Melon tak bym był ukryty i gotowy do strzału. Czekam na odpowiedź Melon. Kurwa... to smok... prawdziwy, żywy smok... nie spodziewałem się, że zobaczę jakiegoś... w dzieciństwie lubiłem smoki.

×
×
  • Utwórz nowe...