Przytulam ją. - Wybacz... gdyby sprawa z Twi nie potoczyła się w tym kierunku, to bym wybrał ciebie... lecz wiesz, że mam dzieci, Bolt, Lily, Deli i Fire. Potrzebują ojca i Matki. Jesteś najbliżej mnie, ty dobrze wiesz co przechodziłem, co zrobiono mi w życiu... co spotkało Mily... chciałbym ją zobaczyć ostatni raz. Wracając, jesteś niezłą dziewczyną... marzeniem, każdego ogiera, mężczyzny... jesteś definicją piękna samą w sobie. Nie ważne, co się stanie, będę przy tobie. Nie zapomnę o tobie... jesteś mi jak siostra, której nie miałem...