-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
- Takaś cwana? No to choć - powiedziałem po czym idę z nią na Xboxa i odpalam Dead Island... oczywiście unikając wykrycia Twi, bo jak się dowie że pokazuje dziecku horror... tak na pudełku jest... to skończę marnie...
-
...
- Lubisz ostre wrażenia, Lily?
-
Znajduje ODPOWIEDNI sposób zabawę z dziećmi...
-
Ał... znajduje jakiś inny sposób zabawy by nie dostać przy okazji...
-
Idę do maluchów... i zaczynam zabawę...
-
Personel... no kurwa stracę... Capo może być szefem sali, i wiem że może przez niego zbankrutuje... wyśle mu SMS... kurwa, on nie ma komóry. No to wysyłam list... pobawię się maluchami, a menu zostawię na wieczór... teraz... GTA V!!!
-
No to szybciutko wpierdalam i sprawdzam czy mam jakieś obowiązki...
-
No to do tego czasu nie mam życia... No nic... pytam się czy już wszyscy zjedli śniadanie sam się przysiadając...
-
Wciąż staram się coś wykombinować coś z tym internetem... bez tego nie ma życia.
-
No to mogę wracać do domu... potem złączam to do źródła zasilania i jakoś podłączenie do neta...
-
Sprawdzam czy jest jeszcze mój tablet i Smartfon zapasowy (bo poprzedni mi ktoś podpieprzył, podejrzenia oczywiście na Capo)
-
Jakie kurwa lata... od 2002... a jest 2014 ziemskiej rachuby. Czy 2015... nie wiem... więc przenoszę swoją konsolę XBOX 360 plus swoje 8 gier (FIFA14, Battlefield 3, Halo Reach, Kinect Sport, Kinect Adventure, Dead Island, Wiedźmin 2 i GTA V), Telewizor 47 cali, i mojego laptopa ASUS z paroma grami i z 200 GB filmów...
-
... KURWA ZROBIŁEM JAKIEGOŚ ALFONSA... wiem, bo kiedy byłem w USA to miałem sąsiada który był alfonsem i miał w cholerę złotych zębów... acha... teleportuje się do mojego starego mieszkania w Kanssas... czas przenieść trochę rzeczy...
-
Zaraz będę go nazywać Bolt Bez Zębny... staram się go "naprawić" i mopem posprzątać kaszę...
-
No to podaje im kaszki... stojąc dzielnie z mopem...
-
No to zajebiście wszystko jest...
-
No to robię wszystkim śniadanie... kryształy, sałatka i kaszkę gerber...
-
No to też idę spać... wstając wcześniej niż inni.
-
Dobrze... wrócę więc jutro... idę do domu...
-
Zaczynasz mnie wkurwiać... Pytam się lekarzy czy mogę mu jakoś pomóc...
-
Sprawdzam za pomocą włóczni czy umrze czy nie...
-
No to idę sam...
-
Mówię że jak by czegoś potrzebowała to jestem do usług. Wstaję i informuje że idę do Ghosta i pytam się czy też idzie...
-
Wciąż staram się ją pocieszyć lepszymi argumentami...
[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)
w Nightmare
Napisano
Wynoszę go i zaczynam go uspokajać... jak co to nie na mnie...