Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. Po powrocie od Twi tym się zajmę, idę się umyć, wykąpać i uczesać, potem śru do Twi...
  2. O kurwa... wstaję i zaczynam, za przeproszeniem wpierdalać elegancko płatki śniadaniowe...
  3. Sprawdzam która godzina jest... ile ja spałem?
  4. Budzę się i zaczynam dziękować jej za ten miły sen... dzięki ci Luno za to...
  5. Patrze na ten piękny sen... jest tego więcej... oj chciałbym mieć takie sny więcej razy... jak mówiłem... jest tego więcej?
  6. Idę spać, nie myśląc za wiele bo mi się to oberwie w nocy.
  7. Robię sobie i Spikowi (nie jeśli zjadł) kolacje i zaczynam jeść.
  8. - Do jutra, Kochanie - powiedziałem, następnie wracam do domu by zacząć się przygotowywać do snu.
  9. - No... będę się powoli zbierał - powiedziałem wstając.
  10. - Dobrze... - powiedziałem uśmiechając się do niej. Więc wszystko ustalone, Spike znając życie będzie nosił obrączki więc szafa gra...
  11. - Więc sprawę udzielającej ślub, mamy załatwioną. Trzeba ją poinformować...
  12. Pożałuje tego... wiem... chodzi mi o tą przed którą kiedyś myślałem że skończę jako tapeta... - Może... Luna? Jeśli ma czas oczywiście.
  13. - Która już jest niemal zaplanowana. Miejsce jest, tylko miejsca siedzące, drużbę musisz znaleźć, bo ja już wczoraj znalazłem. I kto nam jeszcze udzieli ślubu...
  14. - Miejsce mamy, tylko trzeba będzie jeszcze miejsce na wesele czyli imprezie po ślubie, bo chyba też to macie, wraz z daniem i innymi... jak mówiłem, półtora miesiąca jest jeszcze.
  15. - To pomyślałem że tam urządzę nam ślub. Dobre miejsce i sporo przestrzeni, więc i goście się pomieszczą.
  16. - Też mi się to podoba... nawet wiem gdzie można było by urządzić ślub. Pamiętasz tą polankę gdzie urządziłem nam pierwszą randkę?
  17. Siadam z nią na łóżku... - Więc... jak się podoba?
  18. - Pierścionki ślubne będą do tygodnia... jeszcze parę spraw, takich jak gdzie bierzemy ślub, i możemy zaczynać.
  19. Wyciągam obrączkę i zakładam jej na róg... następnie wstaje i ją całuje.
  20. - Twilight... znamy się od przeszło dwóch miesięcy, ale czuje że znam cię niemal od dziecka. Mieliśmy swoje dni, jak i jeden kiepski, choć wtedy nie byliśmy parą... wracając. Byłbym wiece zaszczycony spędzić z tobą resztę życia... Klękam przed nią. - Twilight... czy zechcesz za mnie wyjść?
  21. - Dla ciebie... - powiedziałem podając jej tak by zauważyła że coś jest w środku. Czyli otwarte pudełko z pierścionkiem.
×
×
  • Utwórz nowe...